Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Recenzja' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Forum główne
    • Regulaminy i Ogłoszenia
    • Sprawy dotyczące forum
    • Rekrutacja
    • Konkursy/Turnieje
    • Wesprzyj naszą sieć serwerów!
    • Redakcja CSowicze.pl
    • Liga Typera
    • Masz swoj serwer? Dołącz do Nas!
  • Strefa Banów
    • Bany Counter Strike 1.6
    • Bany Counter Strike 2
  • Serwery Counter Strike 1.6
    • ★ [ONLY DD2] ★ - IP: 51.83.164.138:27015
    • ★ [JAILBREAK] ★ - IP: 51.83.147.22:27015
    • ★ [ONLY AWP] ★ - IP: 193.33.176.48:27425
    • ★ [ZOMBIE PLAGUE CLASSIC] ★ - IP: 91.224.117.165:27015
    • ★ [ZOMBIE EXP] ★ - IP:
  • Serwery Counter Strike 2
    • ★ [Losowe Cheaty] ★ - IP: 146.59.108.100:27015
    • ★ [ARENA 1v1] ★ - IP: 146.59.108.100:27020
    • ★ [MIRAGE] ★ - IP: 146.59.108.100:27016
  • Serwery Głosowe
    • TeamSpeak 3 - Ts3Bydgoszcz
    • Discord - https://discord.gg/fuSyEeUe5X
  • Strefa Gier
    • Aktualizacje / Nowości / Ciekawostki
    • Counter Strike
    • League Of Legends
    • Download / Poradniki / Media
    • Przeceny / Darmowe Gry
    • Recenzje gier
    • Zareklamuj swoją stronę / serwer!
  • Inne
    • Offtopic
    • Muzyka
    • Giełda
  • Archiwum Forum
    • Zbanowani
    • Tematy Archiwalne

Kategorie

  • Counter Strike 1.6
    • Pluginy
    • [ReHLDS] Moduły / [AmxModX] Moduły
    • [HLDS] Moduły
    • Modele / Dodatki
    • Gotowe paczki
    • Mapy
    • Roundsoundy
  • Counter Strike Global Offensive
    • Pluginy
    • Gotowe paczki
    • Roundsoundy
    • Modele / Dodatki
  • Grafika
    • PSD
    • XCF
    • Czcionki
    • Inne
  • Invision Community 4
    • Aplikacje
    • Wtyczki
    • Szablony
    • Nulled
    • Tłumaczenia
    • Releases
  • IP.Board
    • Aplikacje / Wtyczki
    • Skiny
    • Inne dodatki
  • Inne
  • Stare pliki (brak download)

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Lokalizacja


Hobby


Imię


Ulubiony Serwer


Discord


Steam


Facebook


GG


Instagram


Strona WWW

  1. Partacze z Konami znowu zrobili najlepszą symulację piłki nożnej, a FIFA kolejny rok z rzędu może im polerować korki. Choć oczywiście osób, które od gier komputerowych wolą interaktywne gapienie się na oryginalne koszulki zapewne to nie przekona. Długą drogę przebyła ta piłkarska seria pod parasolem najbardziej znienawidzonego wydawcy gier na świecie. Za czasów PSone i PS2 rządziła niepodzielnie, po premierze PS3 oraz X360 wpadła w permanentny kryzys, budząc się pod koniec generacji. Dwie ostatnie części, napisane już z myślą o aktualnych maszynkach Sony i Microsoftu, były powrotem do formy dawnych mistrzów, mimo tradycyjnych problemów, takich jak braki licencyjne czy składy drużyn w dniu premiery. Pro Evolution Soccer 2017 jest kolejnym łańcuchem w ewolucji current-genowego PES-a, ulepszając niemal wszystko, co deweloper zdołał wypracować w przeciągu dwóch poprzednich lat. "Dawaj, Kuba! Ciąg to teraz do przodu!" "Myślę, że warto podać zwycięski skład Kaiserslautern z meczu z Bayernem w sezonie 97/98." A czemu o Konami mówię „Partacze”? Jest dla mnie rzeczą kompletnie niepojętą, że poważna firma chce wypuszczać poważny produkt, pretendujący do miana lidera rynku i nie jest w stanie zaktualizować składów przed premierą lub przynajmniej przygotować „day one patch”. Wyobraźcie sobie, że kupujecie iPhone 7, a w środku jest iOS 5.0 (update w drodze). Mniej więcej taką politykę prowadziło do niedawna Konami. Oficjalny Trailer z gry! Zgodnie z zapowiedziami, dzień premiery Pro Evolution Soccer 2017 (PS4) przynosi nam uaktualnienie składów, zgodnych ze stanem faktycznym zamknięcie okienka transferowego. Pro Evolution Soccer 2017 (PS4) debiutuje dzisiaj w USA, a Europa grę dostanie w piątek. A mamy już pierwszy Option File do wersji na PS4, który poprawia braki w licencji. PES 2017 również skorzysta z dodatkowej mocy PlayStation 4 Pro! Konami na kilka dni przed europejską premierą Pro Evolution Soccer 2017 (PS4) kontynuuje ujawnianie najlepszych zawodników na danej pozycji. Po tym jak EA Sports pochwaliło się ocenami piłkarzy w FIFA 17 (PS4), to samo zrobiło Konami. Wybrano najlepszych zawodników w każdej z kategorii i wraz z notami - ujawniono ich twarze. Nowy dzień, nowe informacje na temat Pro Evolution Soccer 2017 (PS4). Dzisiaj mamy potwierdzenie wyłączności na ligę brazylijską oraz integrację z PES League. CENNIK! PC: 148,90 zł PS4: 209,90 zł XBOX360: 159,90 zł Osoby kochające bardziej strategiczne podejście do gry mogą liczyć na rozmaite opcje taktyczne podczas rzutów rożnych oraz w trakcie bronienia się przed tymi wykonywanymi przez przeciwników. Pojawią się również Advanced Instructions, czyli możliwość ustawiania zaawansowanej strategii w stylu np. Tiki-taki, dając nam tym samym swobodę wyboru sposobu gry. Wszystko to uzupełnią usprawnienia techniczne. Obiecano ładniejszą grafikę (lepsze modele zawodników, oświetlenie, trybuny, stadiony), setki nowych animacji oraz zaawansowaną sztuczną inteligencję, która ma się uczyć naszego zachowania. Pro Evolution Soccer 2017 zapowiada się więc bardzo dobrze, ale dopiero w praktyce okaże się, czy wszystkie nowości faktycznie będą mieć duży wpływ na rozgrywkę, która już przy okazji Pro Evolution Soccer 2016 była świetna. Jaki komputer do Pro Evolution Soccer 2017? Wymagania sprzętowe. PES 2017 działa na silniku Fox Engine, który użyty został wykorzystany w innej grze studia Konami Metal Gear Solid V: The Phantom Pain. Sprawia to, że wygląda znakomicie i jeszcze łatwiej wczuć się w klimat piłkarskiego spotkania. Minimalne wymagania Pro Evolution Soccer 2017: Rekomendowane wymagania Pro Evolution Soccer 2017: Kilka fotek z gry: Krótki gameplay z gry na PC! Żródło: gryonline.pl, Pes2017.pl
  2. FIFA 17 jak co roku przybywa wczesną jesienią na pecety i konsole. Tradycyjnie twórcy obiecywali rewolucję na boisku. Do premiery jeszcze kilka dni, ale recenzja już się pojawiła jak i opinie. „Droga do sławy” to najbardziej oczekiwana nowość w FIF-ie 17 – na szczęście nie jest to jedyna nowinka. Wirtualna piłka od EA to jednak tym razem pasmo niekoniecznie trafionych decyzji. Alex Hunter i futbol zza kulis! Ciężka praca kluczem do sukcesu! Z przodu jakby raźniej! To, co należy docenić, to spory postęp w oprawie wizualnej czy niewielkie, acz przyjemne poprawki w trybie kariery – jednak to nie wystarczy, by napisać z całym przekonaniem, że właśnie takiej nowej FIF-y oczekiwaliśmy. „Siedemnastka” to produkcja, w której zbyt wiele rzeczy zostało niedopracowanych by można było uznać ją za równorzędnego rywala niesamowicie grywalnego w tym roku nowego PES-a. Przez wiele lat byliśmy karmieni obietnicami wielkich zmian. EA Sports starało się zrewolucjonizować swoją największą serię, ale dopiero po zmianie silnika, wysłuchaniu graczy i podpatrzeniu konkurencji, otrzymaliśmy coś więcej niż tylko kolejną piłkę od Elektroników. FIFA 17 zawiesza poprzeczkę bardzo wysoko i gwarantuje wiele nieprzespanych nocy. W tym roku piłkarska konkurencja jest więc bardzo wyrównana. Przypominam jednak, że mowa tylko o wersjach gier na XOne i PS4, choć w przypadku „kopanki” EA można też podciągnąć do tego grona wydanie PC-towe, które w odróżnieniu od gry Konami nie będzie zbytnio odbiegać od tego z obecnych konsol. CENNIK! PC: 148,00 zł PS4: 249,00 zł XBOX 360: 199,90 zł FIFA 17 nie zawodzi. Zmiany wprowadzone przez EA Sports w tym roku poszły w dobrym kierunku. Widać, że nie wszystko działa tutaj jeszcze jak należy (efekt przejścia na nową technologię), ale podczas kilkudniowych testów większych usterek i mankamentów nie stwierdziłem. Te, które są, dokuczają, ale nie przeszkadzają w czerpaniu przyjemności z rozgrywania kolejnych meczów - czy w karierze, czy w Drodze do Sławy. Można się też spodziewać, że w najbliższych tygodniach "Elektronicy" będą wypuszczać łatki korygujące najrozmaitsze elementy. Jednak i bez nich FIFA 17 to bardzo udana gra piłkarska! Jaki komputer do FIFA 2017? Wymagania sprzętowe. Minimalne wymagania FIFA 17: Rekomendowane wymagania FIFA 17: Kilka fotek z gry: PLUSY GRY: + Przyjemna odskocznia w postaci Drogi do Sławy, + Bardziej nieprzewidywalna rozgrywka, + Poprawki w systemie kolizji czy sztucznej inteligencji, + Nowe, udane sposoby wykonywania stałych fragmentów, + Wpadająca w ucho ścieżka dźwiękowa, + Owszem, wygląda lepiej niż FIFA 16. MINUSY GRY: - Nie może być mowy o rewolucji, - Szereg niedoróbek i mankamentów, - Polska liga i reprezentacja odwzorowane po macoszemu, Krótki gameplay z gry na PC! Żródło: gryonline.pl
  3. Niezależnie od preferowanej platformy, ulubionego gatunku, czy też numeru buta, najpewniej każdy czytelnik PPE przynajmniej raz w życiu słyszał o Hitmanie. Płatny morderca przez 16 lat eliminowania celów urósł do rangi legendy, którą przez ten czas IO Interactive systematycznie pielęgnowało. Twórcy nie zawsze opijali spektakularne sukcesy, ale jeszcze nigdy wcześniej nie zdecydowali się na tak ryzykowny ruch. Zastanawiacie się, czy „w pełni epizodyczna gra AAA” z Agentem 47 w roli głównej może odnieść sukces? Agent jakiego kochamy! Hitman na pokazie mody. Francja zaprasza w swoje skromne progi! Trailer z gry! Wszystko ogólnie mamy podzielone na cztery epizody! Inna filozofia zabijania! Sapienza - drugi epizod! Marrakesz - trzeci epizod! Bangkok - czwarty epizod! PLUSY GRY: + Czuć ducha „starego Hitmana” (taktyczna rozgrywka), + Sporo możliwości eliminowania celów, + Lokacja w Paryżu potrafi zachwycić (na początku…), + Tłumy ludzi, + Liczne sposoby zabijania przeciwników. MINUSY GRY: - Tylko jedna pełnoprawna lokacja, - Prolog to beta (czyli płacimy za zawartość z bety), - Krótka premierowa misja, - Przy dłuższym poznaniu gra nudzi, - Braki w kontraktach, - Sztuczna inteligencja czasami zawodzi. Jednak mimo tych wszystkich niedoróbek, błędów i minusów można z czystym sercem powiedzieć, że nowy Hitman to jedna z najlepszych gier o bezwłosym zabójcy. Twórcy zrozumieli, co tak naprawdę wyróżniało tę serię. Porzucono próby stworzenia filmowego doświadczenia, Hitman z powrotem stał się morderczą piaskownicą, jaką fani pokochali. Jest to piaskownica większa niż kiedykolwiek, a na dodatek wrzucono do niej masę zabawek. Krótki GAMEPLAY Z GRY! https://www.youtube.com/watch?v=LpNcPzixOZA Ceny: PS4: 248,90zł PC: 163,90zł KILKA FOTEK Z GRY: Wymagania sprzętowe gry! Konfiguracja minimalna: System operacyjny: Windows 7 64 bit, Procesor: Intel Core i5-2500K lub AMD Phenom II X4 940, Pamięć RAM: 8 GB, Karta graficzna: Nvidia GeForce GTX 660 lub AMD Radeon HD 7870. Konfiguracja zalecana: System operacyjny: Windows 7, Windows 8 lub Windows 10 64 bit, Procesor: Intel Core i7 3770 3,4 GHz lub AMD FX-8350 4 GHz, Pamięć RAM: 8 GB, Karta graficzna: Nvidia GeForce GTX 770 lub AMD Radeon R9 290. Jeśli jesteś fanem lub fanką agenta 47, to jest to idealny moment żeby zakupić grę. W tej chwili nie trzeba już przejmować się idiotycznym modelem sprzedaży i można z czystym sercem poświęcić się topieniu złych kolesi w ubikacji czy duszeniu ich nieodłączną garottą. Żródło: gry.pl, gram.pl
  4. Wielu z was Włochy zapewne kojarzą się z zdrowymi i smacznymi potrawami, oazą dla turystów, czy też wykwintnym winem. Jest też grono osób (w tym ja), którym ten kraj kojarzy się z wyśmienitym pisarstwem. A to wszystko dzięki pisarce, która zwie się Licia Troisi. Nihal ma fioletowe oczy, granatowe, włosy i szpiczaste uszy. Od dnia swoich narodzin wie, że jest wojowniczką. Marzy o tym by móc uczyć się w "Akademii Jeźdźców Smoka" i pobić Famminów, potwory, które stworzył Tyran, by zniszczyli jej świat. Tym oto krótki fragmentem opisu książki chciałbym zachęcić wszelakich fanów światów wymyślonych do jej przeczytania. Mamy tutaj kolejną trylogię, dość mocno przypominającą słynną trylogię Tolkiena. Jednak niech was to nie odstrasza, ponieważ klimat jaki został zawarty w tym tytule potrafi wciągać na całe godziny. Aby zbyt wiele nie spoilerować. Jak można się domyślić po tytule I tomu, główną bohaterką jest Nihal. Jest to ostatnia pół-elfka, której zamarzyły się wielkie czyny jako żołnierz. Wychowana przez kowala, który zastąpił jej ojca, marzy by zostać pierwsza w świecie kobietą która dołączy do słynnego zakonu "Jeźdźców Smoka". Można to nazwać marzeniami typowego 14-latka, zresztą nasza mała wojowniczka na początku tej historii ma właśnie 14 lat, z tą różnicą że takie marzenia pasują raczej do chłopców, aniżeli dziewczynek. Fabuła ogólna polega na tym że tzw. "Tyran" zaczyna podbijać krainę po krainie, po czym obraca je w perzynę, a pozostałe wolne krainy próbują go powstrzymać. Jak widać jest to standardowy schemat, lecz w późniejszych fazach rozwija się w zupełnie innym kierunku niż można by się spodziewać. Sama fabuła jest niesamowicie wciągająca i można śmiało powiedzieć że autorka czerpała z "Władcy pierścieni", lecz zachowała też bardzo specyficzny i oryginalny klimat. Niestety podczas pisania tej serii była ona początkującą pisarka i nie wystrzegła się błędów. Największym jest próba opisu miejsc lub postaci w iście poetycki sposób, co tak naprawdę skończyło się mieszaniną niezrozumiałych zdań. Drugą bolączką jest sam początek pierwszego tomu, który jest nieco nudny i ciągnie się niemiłosiernie. Lecz im dalej przez to przebrniemy, tym większa czeka na nas nagroda, gdyż wygląda jakby kunszt pisarki rósł z każdym kolejnym słowem. O kolejnych dwóch tomach nie pozwolę powiedzieć wiele złego. Jedynym mankamentem może być zbyt szybkie kończenie niektórych wątków, które mogłyby okazać się niezwykle interesujące dla czytelnika. Reszta w niezwykły sposób wpada nam do głowy pobudzając wyobraźnię. Nie jest to tytuł w którym wszystko w magiczny sposób kończy się w tzw. "happy end". Wśród wielkiego sukcesu są też wielkie straty, nie ma sytuacji gdzie nagle w magiczny sposób ktoś wraca do życia, jak zdarzyło mi się gdzieniegdzie widzieć. Podsumowując: Trylogia jest na prawdę warta polecenia, nie jest też niezwykle wulgarna czy przesiąknięta przemocą, dzięki czemu może po nią sięgnąć każdy, czy to nastolatek, czy 25-letni mechanik, lub nawet 80-letni emeryt. Lista tomów serii "Kroniki Świata Wynurzonego": "NIHAL Z KRAINY WIATRU" "MISJA SENNARA" "TALIZMAN MOCY"
  5. "Snajper" - recenzja Obsada: Zwiastun: https://www.youtube.com/watch?v=iv6xiJplcLs Autorska recenzja: Chris Kyle to zapalony kowboj, który swój patriotyzm zawdzięcza swojemu ojcu. Pewnego dnia, gdy dowiaduje się o zapachach terrorystycznych dokonywanych w ojczyźnie postanawia diametralnie zmienić swoje życie. Zaciąga się do służby. Jako członek elitarnej jednostki Navy SEAL's został wysłany do Iraku, gdzie ma tylko jeden cel - za wszelką cenę chronić swoich towarzyszy broni. Dzięki swojej precyzji i zdolności dostrzegania zyskuje miano "legendarnego" strzelca. Wraz ze wzrostem jego reputacji wzrasta w nim również poczucie obowiązku wobec kraju i jednostki. Mimo, że tęsknota za bliskimi wypala go od środka odbywa tam 4 zmiany. Wojna jakiej doświadczył, ofiary jego broni i dźwięk strzałów odciska na nim piętno i z czasem Chris zdaje sobie sprawę, że wcale nie zostawił wojny tam gdzie się zaczęła. Powrót do normalności staje się dla niego nieosiągalny... Dziękuję za przeczytanie. Pozdrawiam - Evanella.
  6. Spider-Man: Homecoming Wielu na tym filmie już od dawna wieszało psy, przekonując, że to po prostu nie może się udać. Raz, że kino superbohaterskie zaczęło powoli zjadać własny ogon, bo w parze z ilością niestety nie zawsze idzie jakość, dwa, że za kamerą stanął reżyser w zasadzie bez poważniejszego dorobku. Bo trudno za taki uznać horror "Klaun" czy skądinąd nieźle przyjęty niezależny thriller "Cop Car". Jon Watts może jednak służyć za sztandarowy przykład tego, że czasem warto wyjść poza producencką strefę komfortu i postawić na niezgraną kartę. Zupełnie niespodziewanie można trafić na Jokera. Zwiastun: Spider-Man: Homecoming" zaskakuje, pozytywnie rzecz jasna, niemal na każdej płaszczyźnie. Począwszy od samego konceptu, który daleki chyba jest od tego, jak ten film sobie wyobrażano, po wcielającego się w główną rolę Toma Hollanda. Może w tym przypadku poprzeczka nie była zawieszona aż tak wysoko, jak chociażby przy postaci Batmana (myślę o Michaelu Keatonie i Christianie Bale’u), ale młody Brytyjczyk bije na głowę zarówno Tobey Maguire’a, jak i Andrew Garfielda. Swoje drugie spotkanie z postacią Człowieka-Pająka zaczyna tam, gdzie zakończył poprzednie, w "Kapitanie Ameryka: Wojnie bohaterów". Właśnie takiego Spider-Mana dostaliśmy: o dobrym sercu, ale niedoświadczonego, bez pewności siebie, poszukującego swojego miejsca i akceptacji – zarówno od najbliższego otoczenia, jak i od dorosłych, których uznaje za autorytet. To nie dojrzały Spider-Man grany przez Tobeya Maguire’a ani niesamowity Spider-Man w interpretacji Andrew Garfielda. Moja ocena to 7,5/10 :) Produkcja: USA Gatunek: Akcja, Sci-Fi Premiera: 14 lipca 2017 Czas trwania: 2 godz. 10 min. Jak przystało na produkcję Marvela, kolejny raz mamy do czynienia z dziełem imponującym pod kątem technicznym, choć nie brakuje realizacyjnych i scenariuszowych zgrzytów w końcówce filmu. hahhahahahhaha xd Dziękuję za opinię i Pozdrawiam :)
  7. Witam Was wszystkich! To Moja pierwsza recenzja na tym forum. Z góry mówię, że nie będę pisał drętwych recenzji, lecz spróbuję wprowadzić do nich trochę śmiechu. ;P Miłego czytania. :D Pokemon Go, czyli gra przygotowana przez Nintendo i Niantic. Tej pierwszej firmy przedstawiać nie trzeba, a druga odpowiada za Ingress – mobilny tytuł wykorzystujący moduły GPS w smartfonach. Gracze z całego świata rzucili się na nową produkcje z Pokemonami, chociaż oficjalnie dostępna jest wyłącznie na kilku wybranych rynkach. Po drobnych problemach z serwerami gra znów działa stabilnie i można przystąpić do zabawy. Na samym początku wcielamy się w postać trenera pokemonów. Wybieramy strój i się rejestrujemy. Gdy już się zarejestrujemy to włączamy grę i wybieramy Naszego początkowego pokemona. Gra polega na tym, że chodzimy po mieście i w losowych miejscach pokazują nam się pokemony. Występują PokeStopy, czyli takie przystanki, w których dostajemy pokebole i inne różne rzeczy. Są także Areny, w których możemy walczyć z innymi graczami. 1.Wymagania techniczne gry. Android!!! *Android 4.4 do Android 6.0.1 *Sugerowana rozdzielczość 720×1280 pixeli *Silne połączenie z internetem (Wi-Fi, 3G, or 4G) *GPS i możliwość włączenia lokalizacji *Prosesory Intela nie są wspierane iOS!!! *iPhone 5+ *iOS 8+ *Silne połączenie z internetem (Wi-Fi, 3G, or 4G) *GPS i możliwość włączenia lokalizacji *Urządzenia Jailbroken nie są wspierane 2.Zalety gry. - Zwiększyła się aktywność fizyczna mieszkańców miast i wsi. 3.Wady gry. - Wypadki, nawet śmiertelne. - Wzrok się pogarsza. 4.Kilka zdjęć z gry. 5. Wytłumaczenie 1. Radar. 2 Arena - Tutaj możemy walczyć z innmi graczami. 3. PokeStop - Tutaj dostajemy pokebole i inne itemy. 4. Nasza postać. 5. Tutaj sprawdzamy Nasz profil. 6. Tutaj włączamy Nasz plecak, w którym znajdują się pokemony i inne rzeczy. 7. Namierza pokemony, które są w pobliżu. 6.Kącik żartów z gry. Ogólnie to ludzie szaleją za tą grą ale na Mnie Ona nie robi zbyt dużego wrażenia. Ocena tej gry według Mnie to takie 7/10. A jak Wy uważacie? Piszcie opinie poniżej. ;) Recenzja szału nie robi ale to Moja pierwsza. ;/ Dziękuję za przeczytanie. ;3
  8. Dragon Age Inkwizycja jest to kolejna gra z popularnej serii gier akcji: "Dragon Age". Gra została stworzona przez studio BioWare, a wydana przez Electronic Arts (EA) w 2014 roku na platformę PC oraz konsole. Gra cieszy nasze oczy piękną grafiką, którą możecie zobaczyć na 2 zdjęciach zamieszczonych poniżej 1 zdjęcie: 2 zdjęcie: Gra jest dostępna na: PlayStation 4, PlayStation 3, Xbox One, Xbox 360, Microsoft Windows. Dragon Age zyskał 1 nagrodę, a dokładnie Nagrodę GLAAD Media Award. W grze po wybraniu postaci przenosimy się do świata ogarniętego chaosem oraz wojną. Magowie w grze walczą przeciwko Templariuszą, a co gorsze, ktoś postanowił wykorzystać wojenny zgiełk i otworzyć portal, który umożliwiał przejście potworom z pustki do świata ludzi. Nietrudno się domyślić, że celem naszego bohatera będzie zażegnanie wojny pomiędzy Templariuszami, a Magami oraz zamknięcie portalu demonom. Gra od samego początku jest bardzo dynamiczna, już po 10 minutach gry mamy naszą 1 walkę. Ocena Gry: Grafika: 9/10 Dźwięki: 8/10 Płynność rozgrywki: 9.5/10 Sterowanie: 8/10 Fabuła: 8.5/10 Ocena końcowa: 8.5/10 Grę polecam serdecznie każdemu fanowi serii sagi Dragon Age.
  9. Grand Thelf Auto V Grand Thelf Auto V jest to najnowsza cześć gry w wykonaniu studia Rockstar. Po kilkudziesięciu godzinach GTA V nie przestaje bawić i zadziwiać. Historia gangsterów Michaela, Franklina i Trevora to spore osiągnięcie studia Rockstar, które po raz kolejny pokazało, że gra w zupełnie innej lidze niż większość deweloperów. Kiedy w 2005 roku pierwszy raz uruchamiałem Grand Theft Auto, nie miałem pojęcia, że będzie to jedna z najważniejszych serii w historii gier. Dzisiaj nazwa Rockstar jest synonimem rozmachu i jakości, odwagi i stylu, humoru i gorzkiego spojrzenia na rzeczywistość. Po historii imigranta Niko Bellica w GTA IV i azjatyckich porachunkach w Chinatown Wars przyszła pora na następny wielki rozdział tego uniwersum. Grand Theft Auto V to gra ogromna i niezwykle wciągająca. Trudno się wręcz od niej oderwać. Zawsze gdy musiałem iść mamie do sklepu to zawsze miałem wymówkę że mnie noga boli :D Ale wracając do recenzji. Rockstar pokusił się i dodał kilka nowości i modyfikacji, które umilają nam grę, które zmieniają dotychczasowych obraz GTA. Czy wyszło to na dobre? Przekonacie się sami gdy zagracie w tą grę. Myślę że moja recenzja nieco was przekonała do zagrania. Bo trudno ukrywać to że GTA V to naprawdę udana produkcja. Poniżej znajdują się plusy i minusy gry: Plusy: - Świetna optymalizacja - Poprawiona oprawa graficzna i możliwość gry w 60 klatkach na sekundę - Opcja stworzenia własnej stacji radiowej, nowy kanał także prezentuje się fantastycznie - To wciąż prawdopodobnie najlepszy sandboks w historii Minusy: - Liczne, popremierowe problemy związane z instalacją oraz aktualizacjami Oto link do źródła: http://www.gry-online.pl/S020.asp?ID=9250
  10. Witam dzisiaj chciałbym przedstawić moją recenzje o grze Minecraft. Gra Minecraft polega na prowadzeniu swojego trybu życia tak, aby wybudować swój dom i nie zginąć. Gra jest typu sandbox, której głównym jej atutem jest bezgraniczny świat z którym gracz może sobie robić co mu się podoba i na co ma ochotę. Można dowolnie kształtować teren zbudowany z sześcianów, wykopywać duże tunele które przeistaczają się w jaskinie, budować dom, wierzę czy robić fosę np. z lawy czy z wody. Można również zostać drwalem, górnikiem, budownicz ym czyposzukiwaczem przygód. Markus "Notch" Persson - twórca gry - wykorzystał wiele pomysłów na które wpadło wiele innych którzy nie mogli dokładnie zrealizować: stworzyć grę w której gracze mogą robić co zechcą. W Minecraft gracze robią naprawdę co zechcą oraz co im do głowy wpadnie. Jedni mieszkają w jaskiniach tworząc dom pod ziemią i prowadząc tryb życia górnika. Drudzy natomiast budują sobie wieś na powierzchni prowadząc życie rolnika. Trzeci wiodą życie Eskimosa mieszkając w igloo na terenie śniegu. Inni prowadzą życie podróżnika chodząc po pustyniach, lasach, wodach, górach lubiących przepiękne krajobrazy. Twoja pierwsza gra oraz noc. Zaczynając swoją grę w trybie survival nie myśl że będziesz prowadzony za rączkę oraz że pokaże ci się jakiś samouczek! Wygenerowany świat może cię umieścić na jakiejś wyspie z której możesz uciec za pomocą łódki albo na górze na której możesz wybudować swój domek, na terenie śniegu czy pustyni. Nie raz się zdarza że umieści cię w samym środku dżungli z której trudno nie raz się wydostać. Twoim pierwszym zadaniem jest zdobyć wystarczającą ilość materiałów aby przeżyć nadchodzącą noc. Co prawda nieopodal świeci słońce - pasą się krowy, owieczki biegają kury czy świnie. Ale po zmroku budzą się potwory które maja za zadanie zabić gracza. By przeżyć swoją pierwszą noc musisz ręcznie ściąć drewno, przerobić je na deski oraz patyki. Z przerobionego drewna zrobisz swój pierwszy kilof, siekierę czy łopatę. Być może również dom który uchroni cię przed pojawieniem się potworów. Za pomocą łopaty możesz kopać żwir, piasek czy ziemię, za pomocą kilofa możesz kuć skały oraz materiały z których możesz zrobić swoje schronienie, natomiast siekierą wydobywać drewno. Jeżeli miałeś szczęście i trafiłeś na węgiel wykorzystaj go do utworzenia pochodni. Pochodniami zapewnisz sobie bezpieczeństwo podczas nocy oraz oświetlenie w swoim schronieniu. Na każdym kroku klocek! Świat Minecraft zbudowany jest z kilkunastu klocków o różnych właściwościach z których możemy zbudować co nam wpadnie tylko do głowy. Są klocki imitujące drewno, liście, skały, ziemię, trawę, wodę, lawę i dziesiątki innych surowców na które możemy natknąć się w kopalni. Część z nich możemy przerobić na narzędzia, z innych zbudować dom, a z wody czy lawy zrobić wodospad, fosę czy fontannę. Narzędziami które posiadamy możemy coraz szybciej wydobywać. Ale musimy uważać! Jeżeli kopiemy w głąb ziemi możemy dokopać się do jaskini, do wielkiego jeziora lawy, kaniony czy też lochy z potworami. Świat możemy eksplorować w głąb jak i wszech. Należy też przypomnieć że na głębokości 60-70 klocków w dół znajduje się Bedrock przez który nie przebijemy się żadnym z narzędzi. Jeżeli będziemy eksplorować świat wszech możemy robić to w nieskończoność. Świat będzie się generować na bieżąco, gdzie tylko byśmy chcieli pójść. Jak mamy wystarczająco dużo czasu to nikt ani nic nie przeszkodzi ci w odrywaniu różnych stref klimatycznych czy różnych biomów (teren) na których możesz zbudować osady. Zalety: -Nieograniczony świat, -Zmienianie opcji trudności, -Świat w postaci MultiPlayera Wady: -Gra nie posiada wbudowanego samouczka, -Silnik graficzny jest bardzo słaby Gra głownie opiera się na craftingu. Jest to metoda wytwarzania bloków, narzędzi i pozostałych przedmiotów. W celu wytworzenia czegoś trzeba wcześniej zdobyć przedmioty potrzebne do wytworzenia danej rzeczy. Podczas zwiedzania świata napotkamy wiele biomów. Są to obszary o określonym klimacie i szacie roślinnej. W grze występuje 9 biomów. W grze jest dostępne wytwarzanie mikstur oraz zdobywanie doświadczenia. Co do trybu multiplayer to każdy gracz może stworzyć serwer na swoim komputerze i udostępniać go użytkownikom. Poradnik w napisany i stworzony został przeze mnie.Przy nie których kwestiach miałem pomoc korekty. Jest to moja pierwsza recenzja gry Minecraft (mimo iż w nią gram od 2 lat :P)
  11. Jest to jeden z najstarszych "polskich" ekranizacji. Swoją premierę miał w 2002 roku przez wybitnego reżysera Romana Polańskiego. Akcja rozgrywa się w czasach II wojny światowej (1939-1945). Opisuje zwykłego, szarego człowieka, który w tych czasach starał się przeżyć w okupowanym przez nazistów mieście. Większość filmu rozgrywa się w Warszawie i pokazuje czasy, które wtedy to miasto dotknęło. Obraz oparty został na wspomnieniach Władysława Szpilmana, którego gra Adrien Brody. Recenzję piszę z polecenia @Apoi_eXo . Film znam bardzo dobrze, ale cieszę się, że została dodana do propozycji, ponieważ uważam, że opowieść ta, ma tutaj bardzo duże znaczenie. Jak zostało wspominane to wcześniej opisuje ona czasy II wojny światowej. Co prawda nie jestem fanką filmów historycznych, ale ten robi piorunujące wrażenie. Uważam, że zabrakło w nim opisów przeżyć, odczuć jaki główny bohater przeżywa. Nawet można rzec, że zabrakło monologów. Jest to opowieść, którą warto obejrzeć, a nawet trzeba. Mimo wszystko patrząc z punktu widza, można śmiało wczuć się w rolę osób tych, których wtedy zabrakło do dalszego życia. Film oceniam na 9/10. https://www.youtube.com/watch?v=itR0-I9idXk
  12. Oczywiście stwierdzenie tego typu może zostać odebrane w inny sposób, zależnie od tego, jak oddanymi miłośnikami/zaciekłymi przeciwnikami jesteśmy. Do tej pory, poza jednym wyjątkiem, ukończyłem każdą grę z serii Call of Duty. Nie bronię jej zaciekle, ale i nie krytykuję w sposób przesadny, a od lat kolejne części stanowią dla mnie dobrą odskocznię od bardziej czasożernych tytułów. Co po kilku godzinach kampanii i kilkudziesięciu sesjach multi można powiedzieć o Advanced Warfare? Zacznijmy może od tego, że fakt zdradzenia nam połowy fabuły w trakcie kampanii marketingowej uważam za zbrodnię. Początek historii został zrealizowany na tyle ciekawie, że pokazanie, jaką rolę ma w niej Kevin Spacey nieco burzy akcję budowaną do siódmej misji. Dopiero wtedy doganiamy to, co w trailerach sprzedano nam jako "oczywistość". Narracja Advanced Warfare rozpoczyna się w 2054 roku, kiedy jako szeregowy Jack Mitchell trafiamy wraz z oddziałami Marines do Seulu. Trwa tam walka z wojskiem Północnej Korei, ale co, kto i dlaczego - tego do końca nie wiemy. Dla całej fabuły ważne jest to, że ginie tam przyjaciel naszego bohatera, a sam Mitchell zostaje zraniony w sposób, który uniemożliwia mu dalszą służbę. Na scenę wchodzi Jonathan Irons (w tej roli występuje właśnie Spacey), ojciec zmarłego, który oferuje nam pomoc i działania w ramach korporacji Atlas. Kampania zajmuje około siedmiu godzin przy normalnym poziomie trudności. Szkoda, że w kontekście planowania misji znów postawiono wyłącznie na filmowość - mamy tu określony scenariusz i konkretne operacje, jedna po drugiej. Seria zaliczała już eksperymenty z wyborami i wynikającymi z tego różnicami w fabule, ale najwidoczniej deweloper nie znalazł dla tego zastosowania próbując udać się w niedaleką przyszłość (ciekawe, czy za 40 lat też zrecenzuję Call of Duty?). Nie chcę tu zdradzać więcej niż wyjawiło samo Activision, natomiast kampania jako całość sprawdza się doskonale. Misje są na tyle różnorodne, że trudno jest przewidzieć, czy ciche obserwowanie przeciwnika nie zamieni się zaraz w szaleńczy pościg. Mam też "osobistych faworytów", jak przekradanie się przez rozpadający się budynek, gdzie nasze polowanie zamienia się w próbę przeżycia, czy operacja z wykorzystaniem drona snajperskiego. Olbrzymią rolę w budowaniu klimatu ma też gra aktorska, zwłaszcza że przerywniki filmowe wykonane zostały oddzielnie, a nie przy wykorzystaniu silnika gry. Decyzja o zatrudnieniu "Franka Underwooda" była tu bardziej niż przemyślana i zwraca się z nawiązką. Oczywiście scenarzystom nie udało się uniknąć kilku klisz, zwłaszcza dialogowych, ale osobiście dziwię się, że tego typu zagrania nie są wykorzystywane, by dodać wątki humorystyczne. Jeżeli już mówimy o wrażeniach wizualnych - na PC i najnowszej generacji konsol Advanced Warfare prezentuje się doskonale, chociaż nacisk na 60 klatek na sekundę sprawia, że debiutujące w serii studio Sledgehammer Games musiało pójść na pewne ustępstwa. Oczywiście mocne "blaszaki" wyciągną z gry najwięcej - na konsolach zdarzyły się już tytuły bardziej epatujące swoją warstwą wizualną. Ze spokojnym sumieniem stwierdzam jednak, że nowe Call of Duty wygląda tak jak powinno, a wspomniane 60 fps-ów ma kolosalne znaczenie. Największym novum w grze są egzoszkielety, które zawodzą, ale nie jako część rozgrywki, a narzędzie narracyjne. Jeśli już przenosimy fabułę w przyszłość i opowiadamy historię firmy tworzącej takie "gadżety", dobrze byłoby wykorzystać to bardziej w poszczególnych misjach. Niestety, zastosowanie nie jest zbyt częste, a ostatecznie musimy zadowolić się tym, co oznacza to dla rozgrywki. Egzoszkielety zmieniają bowiem to, jak się poruszamy. Nie tylko pozwalają skakać wyżej, ale i umożliwiają odskoki w bok, dzięki którym możemy np. unikać granatów lub szybko znaleźć się za osłoną. Dobrze jest też czuć takie wspomaganie, gdy w niektórych sytuacjach dosłownie obracamy w pył przeszkody stojące nam na drodze. O ile w kampanii można nawet zapomnieć o używaniu niektórych "umiejętności", tak w rozgrywkach sieciowych ma to kolosalne znaczenie. Do takiego stylu prowadzenia walki trzeba przywyknąć i, uwierzcie mi, niejednokrotnie należy zacisnąć zęby w starciu z osobami, których wynik momentalnie rośnie. Nieustanne pozostawanie w ruchu jest tu jeszcze bardziej istotne niż w poprzednich odsłonach. Sledgehammer Games doskonale spisało się, jeśli chodzi o projekty map. Oczywisty nacisk położono tym razem na ich wielopoziomowość i bardziej wertykalne myślenie o przestrzeni. W moim przypadku trafiło się dwóch "faworytów". Pierwszy to Terrace, mapa osadzona w greckiej osadzie. Noc i neony dodają tu klimatu, ale najważniejsze okazują się niewysokie budowle, wnętrza i wąskie przestrzenie, które w ciekawy sposób pozwalają wykorzystać egzoszkielet. Drugi to natomiast Detroit - w sumie porzucone ambulansy, barykady i ogólny chaos to prawie współczesny obraz, ale dodaje to realizmu. Podoba mi się struktura tej lokacji, z koniecznością uważania na każdą wnękę, zwłaszcza gdy decydujemy się na dłuższy bieg po ulicy. W grze jest trzynaście map, do tego nie wszystkie to tereny z kampanii dla pojedynczego gracza. Jedną dodatkową (Atlas Gorge) mogły zdobyć osoby, które złożyły stosowne zamówienia. Już teraz wiemy, że w drodze są cztery zestawy DLC, ale i bez nich gra oferuje naprawdę zróżnicowane tereny działań. Wątpię, by podstawowa pula przejadła się komuś zbyt szybko. Podobnego zdania wydają się być twórcy, którzy dostawy map zapewnią dopiero w przyszłym roku. Jeden spory zarzut dotyczy zmian w środowisku - o poziomie Levolution (idiotyczna nazwa) z Battlefield 4 czy nawet rozwiązaniach z Ghosts nie ma tu mowy, a szkoda. Nauczyłem się cenić mapy, których kształt zmienia się w trakcie rozgrywki i ich większa obecność w Call of Duty jako serii byłaby mile widziana i wskazana. Multiplayer to w tym roku jedenaście typów rozgrywki, w tym klasyki, jak Team Deatmatch czy Capture the Flag. Najciekawiej wypada jednak szalony dodatek w postaci trybu Uplink. Wyobraźcie sobie, że strzelający do siebie żołnierze zaczynają grać w piłkę ręczną. Oczywiście nie do końca tak to działa, ale unikanie kul, by wrzucić okrągłego drona w określoną strefę... szaleństwo! Do tej dodatkowej czynności też trzeba przywyknąć, ale polecam dać szansę Uplinkowi, naprawdę warto. Jeżeli chodzi o przywykanie - zdałem sobie sprawę, że obrywam po skórze zbyt mocno z dwóch powodów. Po pierwsze, musiałem pokusić się o jeszcze więcej ruchu, zwłaszcza "góra-dół". Po drugie, da się odczuć, że deweloperzy wymuszają na nas większe żonglowanie ekwipunkiem i trudno jest o uniwersalny zestaw dobry do każdego typu rozgrywki. Cieszy mnie takie podejście, bo wydłuża żywotność całego "multika", które dotąd nigdy nie przyciągały mnie na jednorazowe, całonocne sesje. Oprócz multiplayera, w grze funkcjonuje tryb kooperacji. To typowa "Horda", gdzie gracze odpierają fale przeciwników. Daje to frajdę przy pierwszym, piątym czy kolejnych podejściach, ale bądźmy szczerzy - przerabiano to już tyle razy, że ciężko czymś zaskoczyć. A wszystko wskazuje na to, że w tym konkretnym aspekcie Sledgehammer Games nawet nie próbuje zaskakiwać. Tryb jest bez polotu, bez wielu opcji, które pozwoliłyby go urozmaicić. Nie mogę oczywiście czepiać się czegoś, czego nie zapowiadano, natomiast odczuwalny jest brak zombie. W ten sposób odzywa się tęsknota za Treyarch. A sami nieumarli oczywiście nadejdą, ale w formie DLC, które jest częścią przepustki sezonowej (season pass). Ech, niestety. Call of Duty: Advanced Warfare zyskało na zatrudnieniu dodatkowego developera. Kampanię chłonie się w kilka godzin, a po niej pozostaje już multiplayer, który dzięki egzoszkieletom zyskuje trochę na świeżości. Gra jako doroczny produkt znów trzyma określoną formę, mimo że do pewnych aspektów należy mieć zastrzeżenia. Czy to wystarczająca rekomendacja? Mam nadzieję, choć wątpię, by oddani miłośnicy marki czekali z zakupem. OPINIA REDAKTORA: Cóż mogę powiedzieć o tej grze. Nie miałem przyjemności w nią zagrać, jednakże patrząc na efekty wizualne oraz fabularne - myślę, że gra będzie mogła umilić wolny czas. Jeśli ktoś się zastanawiał nad kupnem tej gry, to teraz ma do dyspozycji recenzję oraz moją opinię. Gra jest oddalona w przyszłość, co wpływa pozytywnie na przebieg całej fabuły. Jedynym minusem może być DLC, w którym dojdą nieumarli, ale to się da jakoś przeżyć. Multiplayer ma sporo ciekawych rozgrywek, takich jak Team DeatchMatch czy też Capture The Flag. Gra prezentuje się bardzo dobrze, dlatego mogę dać jej 8,5/10 OCENA Grafika: 9/10 Fabuła: 8/10 Multiplayer: 7/10 Nie miałem co wymyślać, a wyobraźnia mi dużo powiedziała, więc trzymajcie recenzje! Może nie jest autorska, ale opinia redaktora jest. Następnym razem napiszę sam. =) Źródło
  13. W propozycjach gier do zrecenzowania jeden z użytkowników zaproponował takie gry jak: Postanowiłem więc zrecenzować każdemu znane Counter Strike Global Offensive, czyli CS:GO. Poniższa recenzja jest moją opinią o grze, mogą znajdować się wulgaryzmy. Czytasz na własną odpowiedzialność. Przyznam, grałem w tego CS'a i moja opinia o tej grze jest negatywna. Aktualnie gram w CS'a 1.6, w którego gram już od dobrych paru lat. Poprzednie wersje CS'a są perełkami wśród tego całego gówna zwanego pobocznie "CS'em". Pierwsze - Skiny Niby spoko, bo dzięki skinom, dropom możesz zwrócić sobie hajs wydany na grę. Grając otrzymujesz skiny, które później możesz sprzedać. Za te pieniądze możesz sobie kupić również inną grę z rynku steam. Wszystko jest okej, ale do czasu. Do czasu kiedy nie spotkasz tej mniejszości CS'a, której skiny mózg przeżarły. W większości są to dzieci poniżej 12 roku życia, bo szacuję, że pewnie 20% graczy jeszcze siedzi w podstawówce. Wyobraź sobie, że grasz meczyk tak zwany "solo" i spotykasz tam dzieciarnię, która zamiast grać to chwali się swoimi skinami, oceniają Twój poziom gry na podstawie skórek do broni: masz fajnego skina - okej, nie masz nic - jesteś nikim. Drugie - spróbuj zgadnąć. CYKA BLYAT. Tak, chodzi mi o Rusków. Najlepsze co jest w tej grze. Ja tam zawsze uwielbiałem wejść na mecz i usłyszeć "ruskie jest?" lub co gorsze.. usłyszeć to od ruskich dzieci. Będą przez cały mecz wołać CYKA BLYAT, uwierz, nic z nimi nie da się zrobić. Będziesz chciał ich zmutować to zaczną w Ciebie strzelać za to, że się ich nie słuchasz. Będziesz chciał ich wyrzucić z meczu. Niestety nie da się, oni nie grają sami, jest ich więcej, oni kickną Ciebie. Oczywiście są wyjątki, posiadam w znajomych typa z Rosji, który akurat jest spoko, nawet z nim na TS gadałem i co dziwne, znał angielski. No właśnie. Jak już jestem przy języku. Nie dogadasz się z nimi, bo będą Ci cały mecz krzyczeć do mikrofonu po rusku, a po angielsku się nie dogadasz, bo go po prostu nie znają. Trzecie - Trolle Każdy chyba spotkał typowego zjeba (przepraszam) trolla w CS'ie. Wytłumaczę o co chodzi. Jego celem jest doprowadzenie do przegranej w meczu, będzie robił wszystko, żeby ten mecz przegrać. Na pewno fajnie jest wejść do gry i spotkać w swoim teamie paru trolli, którzy będą wesoło Ci przeszkadzać w meczu. Nie masz szans nic zrobić, bo sam meczu nie ugrasz, a oni jeszcze dodatkowo będą Ci rzucać flesze na mordę i blokować w każdym rogu mapy. Dla nich to dobra zabawa zabijać Cię na przykład z Zeusa na respawnie. Czwarte - Smurfy Smurf to osoba, która ma drugie konto z dużo niższą rangą niż na głównym koncie. Dla przykładu mamy osobę, która ma Supreme, a gra sobie na drugim koncie na Silvery. Taka osoba może swobodnie rozwalić cały przeciwny team w pojedynkę. Jak masz smurfa w swojej drużynie to jeszcze jest okej, ale jak trafisz na smurfa w przeciwnej to masz przejebane. Ta osoba lepiej zna mapę, jest dużo lepszym graczem od nas i wie jak się na mapie zachować. Piąte - Czitery, Haxy, Odpały, Hackerzy Tak dużo określeń dla jednej osoby. Cziter, Hax, Odpał, Hacker jest to osoba, która używa wspomagaczy w grze, żeby być lepszym od innych. Przykładem może być wallhack - osoba ta widzi przez ściany. Aimbot - twoja drużyna zostanie wyeliminowana w ciągu 5 sekund od startu rundy, bo taka osoba posiada automatyczne namierzanie na Twoją głowę. Nie masz szans nawet się ruszyć, nie wiesz skąd i kiedy dostaniesz "heda". Są też cziterzy, którzy zamykają tabelę, żeby nie dać się złapać, ale za pomocą swojego wallhacka dają info swoim kolegą, a tamci jak na czitach Cię zabijają. Jeśli spotkasz czitera w przeciwnej drużynie to wiedz, że ten mecz już przegrałeś. Są też sytuacje, że masz czitera w Twojej drużynie. Cieszysz się w stylu "Hura, ten mecz będzie wygrany!". Cisza przed burzą. Czitera i tak potem zbanują, a Tobie tę rangę i zwycięstwo cofnie, więc długo się wygraną nie nacieszysz. Szóste - Tickrate, oczywiście 64. Strzelasz się z typem, nic nie dostaje, chowasz się za ścianą, on strzela, a Ty obrywasz i cofa Cię do poprzedniej pozycji. Chyba średnio raz na mecz coś w ten deseń miałeś drogi graczu, że dostałeś strzał z awp mimo tego, że już byłeś schowany za ścianą. Siódme - UPDATE Najgorsze co jest w tym gównie. Niby z kolejnymi update'ami powinni poprawiać, a w rzeczywistości psują grę jeszcze bardziej. Z każdym kolejnym update'm śmiałem się do monitora lub gadałem do siebie "po chuj to komu". Przykład - rewolwer. Mamy już w CS nowe dźwięki biegania, pojawiły się wtedy pierwsze memy "stada biegnących koni". Teraz jeszcze te rewolwery. Oczekujcie wkrótce kapeluszy kowbojskich ze stattrackiem lub dodanych koni, które będą kosztować 16.000. Świetne połączenie, co nie? Pędzisz na swoim rumaku, strzelasz rewolwerem i masz kapelusz kowbojski. Tak będzie wyglądać CS za kilka update'ów. Ósme - pozostałe tryby Myślisz sobie - na turniejówkach nie ma jak grać. Postanawiasz więc wejść na uproszczony z myślą, że tam się będzie dało grać. Niestety nie. Chyba, że lubisz mutować cały serwer, bo uproszczony to jest zgromadzenie wszystkiego, co jest najgorsze w tej grze. Ruskie, Trolle, dzieci, które jebały Wam matki, psa, kota, chomika, cebule proszące o skiny. Na serwerze znajdzie się też magik, który będzie dużo wiedział, bo na uproszczonym jak obserwujesz kogoś to masz X-Ray'a i takie dwa imbecyle siedzą na TS i jedna osoba podpowiada, a druga zabija jak na wallhacku. Cóż, uproszczone są słabe. A więc wbiję sobie na deathmatch potrenować strzelanie "baniek". Taki chuj. Na tym trybie co piąty biega z aimem, a nie masz nawet jak tego sprawdzić. Są też wyścigi zbrojeń. Osoba z wyższą rangą tam nie pogra, bo go kickną za dobre granie. _____________________________________________________________________________________________ Powyżej zamieściłem kilka powodów, dzięki którym usunąłem CS:GO z komputera. :) Dzięki za przeczytanie
  14. Komedia romantyczna 16 lipca 2009 (świat) 4 września 2009 (Polska) Stany Zjednoczone Robert Luketic Kirsten Smith Karen McCullah Lutz Nicole Eastman Katherine Heigl, jako Abby Richter Gerard Butler, jako Make Chadway Bree Turner, jako Joy Eric Winter, jako Colin Producentka porannego programu (Abbey) została wplątana przez szefa programu w niezłe eksperymenty. Wynalazkiem jest mężczyzna (Mike), który chce udowodnić swoje teorie na temat związków i pomóc jej odnaleźć miłość. Jego szowinistyczne sztuczki, prowadzą jednak do nieoczekiwanych efektów. Nie jest to zwykła komedia romantyczna. Jest to film dopasowany zarówno do kobiet jak i mężczyzn. Jest prosty, łatwy w zrozumieniu, a szczególnie bardzo śmieszny, ponieważ posiada wiele ciekawych momentów, przy których można się pośmiać. Z filmu również można wyciągnąć lekcję życia w której dowiecie się jak można żyć w relacjach damsko-męskich. Film ma również w sobie bardzo ciekawą fabułę o której wam nie zdradzę, ponieważ możecie przekonać się sami. :) Film oceniam na 9/10 - za wibrujące majtki. :D Film dostarczano do kin pod fałszywym tytułem "Helpful Advice". https://www.youtube.com/watch?v=AT26V34QuKY http://www.cda.pl/video/921334e
  15. Dżem dobry, dziś przypomnę niektórym lata ich dzieciństwa, przypomnę te deszczowe dni gdy jedną z niewielu rozrywek były gry. Dziś przypomnimy sobie stary tytuł jakim jest Quake III: Arena! Jak mówi sam tytuł jest to trzecia część serii, jednak tym razem gra skupia się na trybie multiplayer. FABUŁA Fabuły uświadczymy tu raptem kilka ziarenek, a przejście jej bardziej doświadczonym zajmuje 2 lub 3 godziny. Po prostu otrzymujemy historyjkę o tym iż najlepsi wojownicy walczą na arenach dla rozrywki rasy Vadrigar. Nasza rola polega na kolejnym przechodzeniu aren, aż do tej ostatniej i najtrudniejszej. Nieco starsi gracze mogli tam zauważyć postacie z poprzednich odsłon gry, a nawet z starszych części Dooma. Każda z tych postaci posiadała też krótką notatkę biograficzną. I jeśli chodzi o fabułę, jest to już w zasadzie wszystko. ROZGRYWKA Po samym tytule wiemy z góry czego się spodziewać, lądujemy na różnych arenach z innymi graczami lub botami, a naszym jedynym celem jest mordowanie wszystkiego co się rusza i znalezienie się jak najwyżej w tabeli wyników. Wydaje się głupie, a jednak geniusz tkwi w prostocie i chyba dzięki temu ta gra miała wielu fanów spędzających przy niej długie godziny. Ma też ich do dziś, chociaż w mniejszych ilościach. Quake III oferuje różne rodzaje broni, każda z wadami i zaletami. Tak więc każdy ma możliwość wyćwiczenia własnego stylu gry. Jedyny wyjątek stanowi BFG, potężne działo miotające plazną, zwykle umieszczane w trudno dostępnych miejscach. Do wyboru, jak wspomniałem mamy też różne postacie, które możemy wybrać w zależności od tego jaki wygląd preferujemy. STOPNIE TRUDNOŚCI W grze mamy do wyboru pięć poziomów trudności: I CAN WIN: Poziom dla osób, które dopiero wkraczają w świat FPS. Boty są głupie jak buty, mają problem z trafieniem nieruchomego celu, a nawet same podkładają się pod nasz ogień. Gra z dużą ilością botów skutkuje masową rzeźnią. BRING IT ON: Poziom dla osób pierwszy raz obcujących z grą. Boty nadal są głupie i rzadko nas trafiają, jednak nie dają się już tak łatwo zabijać, i w końcu przestają popełniać samobójstwa. HURT ME PLENTY: Można nazwać go trybem dla średnio zaawansowanych. Boty robią uniki, nie stoją w miejscu czekając aż je trafimy oraz znają kilka prostych sztuczek. HARDCORE: Jak sama nazwa wskazuje, tryb ten przeznaczony jest dla prawdziwych wyjadaczy. Boty są tu bardzo inteligentne, potrafią stosować wiele sztuczek - uniki, skoki podczas strzału, mają także doskonała celność i nie stanowi dla nich problemu trafić między oczy poruszający się cel. NIGHTMARE: Gra dla prawdziwych wyjadaczy, tutaj bot potrafi trafić nas w twarz rakietą z 15 metrów nawet gdy wykonujemy uniki. Tryb tylko dla ludzi o mocnych nerwach :) TRYBY GRY W grze mamy do czynienia z kilkoma trybami rozgrywki: FREE FOR ALL: Czyli znane każdemu FFA, po prostu zabijamy wszystko co się rusza. TEAM DEATHMATCH: Taki sam jak FFA, lecz tutaj musimy zdobyć jak najwięcej fragów wspólnie z drużyną. Więc współpraca może okazać się konieczna do wygranej. CAPTURE THE FLAG: Dzielimy się na dwie drużyny, z których każda ma za zadanie odebrać z bazy przeciwnika jego flagę i zanieść ją do swojej fortecy. Trzeba też pilnować własnego terenu, więc pojawia się też element taktyczny. TOURNAMENT: Jest to pojedynek 1vs1, na fragi. PODSUMOWANIE Plusy: + Dynamiczna rozgrywka + Różne rodzaje broni oraz postaci, tak aby każdy odnalazł swój styl wizualny oraz styl gry + Różne tryby rozgrywki + Różnorodność map Minusy: - Przeciętna grafika (jak na tamte czasy) - Jeśli ktoś szuka czegoś więcej niż zabijania to szybko się nudzi - Boty nie współpracują z graczem nawet na najwyższym poziomie trudności - Wysokie wymagania sprzętowe, jak na tamte czasy.
  16. Opis Gry: Assasin's Creed 1 jest grą studia "Ubisoft Montreal". Jest to przygodowa gra akcji wydana w 2007 roku na PlayStation 3 oraz na Xbox 360, a w 2008 roku na PC. Gra rozpoczęła długi i znany cykl Assasin's Creed. Krótki opis fabuły: Na samym początku gry budzimy się i dowiadujemy się, że kierujemy Desmontem, który był kiedyś assasynem, ale teraz jest barmanem. Templariusze wykorzystują jego korzenie, żeby za pomocą anymusa czegoś się dowiedzieć o assasynach. Kiedy już przenieśliśmy się do mózgu (wspomnień) Desmonta to kierujemy najlepszym assasynem: Altairem. Ciekawe jest to, że altair to nie imię lecz stopień, więc podczas gry nie dowiadujemy się jak nazywa się nasz altair. Assasyn psuje ważną misję, i zostaje pozbawiony rangi, a żeby ją odzyskać musi zabić kilku templariuszy. Ocena: Grafika: 8/10 Klimat: 9/10 Udźwiękowienie: 8.5/10 Fabuła: 8/10 Główna ocena: 8/10
  17. League of Legends (LoL)- Jedna z najpopularniejszych gier multiplayer. Powstała na oparciu się o grę Defense of the Ancients (DotA) przez firmę Riot Games. Początkowo wyprodukowana tylko na system operacyjny Windows. Oficjalnie ogłoszona i wydana 27 października 2007. Dnia 15 lipca 2013 gra została uznana w United States of America (USA) za pełnoprawny sport. Tryby Gry: Tryb klasyczny Tryb ARAM (All Random All Mid) Tryb Rankingowy (Wymagany 30 poziom) Tryby Gry Specjalne: One-for-all (Jeden za wszystkich) URF (Ultra Rapid Fire) Ascension (Wyniesienie) Hexakill Legend of The Poro King (Legenda o Królu Poro) Definietly Not Dominion (Na Pewno Nie Dominion) Tryby Gry Dawne: Tryb Dominacji Wady i Zalety: Zalety: Bardzo dużo postaci i ciągle dochodzą nowe ! Bardzo dużo skórek do tych postaci ! Jest to gra przez internet Konkursy, Mistrzostwa Rozgrywki rankingowe Częste dużo wnoszące aktualizacje Wady: Gracze którym wydaje im się, że są najlepsi i ciągle wyzywają innych graczy Trolle Afkerzy Nie za dobra grafika Duży rozmiar gry Wymagania sprzętowe: Rekomendowane: Pentium 4 3 GHz, 1 GB RAM, karta grafiki 512 MB (GeForce 8800 lub lepsza), 750 MB HDD, Windows XP/Vista. Official trailer 2015 P.S. To moja pierwsza recenzja proszę o wyrozumiałość :-}
  18. Na wstępie chciałabym was zaskoczyć, ponieważ postanowiłam dodać coś innego dla odmiany. Tym razem mam wam do przedstawienia komedię romantyczną. Występuje w niej Rachel (Ginnifer Goodwin), która jest prawniczką w jednej z bardzo dobrych firm, gdzie odnosi sukcesy zawodowe. Ma tak naprawdę wszystko...prawie wszystko - nie ma swojej wymarzonej drugiej połówki, z którą mogłaby spędzić resztę życia. Jej samopoczucia nie poprawia także zbliżający się ślub najlepszej przyjaciółki, Darcy (Kate Hudson) oraz przygotowania związane z uroczystością. Sprawy mocno się skomplikują, gdy po hucznych obchodach 30-tych urodzin Rachel obudzi się rano w łóżku z Dexem (Colin Egglesfield). Nie dość, że mężczyzna jest obiektem jej cichej fascynacji, to niedługo ma stanąć na ślubnym kobiercu z jej najlepszą przyjaciółką! Patrząc z punktu fabuły jest ona świetna. Opisuje dwie kobiety, które są w stanie wybaczyć sobie wszystko - zniszczenie ulubionej sukienki, ale nie kradzież swojego mężczyzny. Gdy dochodzi do takiego momentu wszystko kończy się wojną, zaczynają się kłótnie, rozstania. Jedna z głównych bohaterek postanawia nie mówić drugiej nic o swoich zamiarach i poczynaniach. Flirtuje na boku z mężczyzną swojej przyjaciółki, aż w końcu dochodzi do wielkopomnego romansu. W zasadzie narzeczony również nie kwapi się do powiedzenia prawdy - w zasadzie jest mu to na rękę. Są świadkowie, zaczynają się tworzyć plotki... Pożyczony narzeczony to kolejna schematyczna komedia w której zaczynają się kłótnie, złości, a na końcu jest wszystko ładnie opakowane i kończy się szczęśliwie. Nikt nie zostaje "spalony na stosie", a złość bohaterów w bardzo szybki sposób przechodzi. Seans trwa prawie 2 godziny, ale o dziwo mnie nie znużył. Niektóre sceny co prawda, mogą zaskoczyć, wywołać uśmiech. Fanom, którzy uwielbiają słodkie i romantyczne zakończenia powinno się spodobać. Film oceniam na 7/10. Nisko ze względu na skopaną akcję jednego z głównych bohaterów. Jeżeli chodzi o obejrzenie filmu, polecam, ponieważ każdy w inny sposób może rozróżniać grę aktorską niż Ja. https://www.youtube.com/watch?v=QejRbfsnCMU
  19. Jest on z gatunku Sci-Fi, amerykański, wyreżyserowany przez Joseph'a Kosinski'ego. Jest to sequel filmu "Tron" z 1982. Sam Flynn, jest 27-letnim synem dawnego, zaginionego sprzed laty ojca Kevina. Chcąc go odnaleźć musi przejść wiele trudnych niespodzianek - począwszy od przeniesienia się do cyfrowego świata. Wspomagany przez cyber-wojowniczkę Quorrę udaje się mu odnaleźć ojca i wspólnie szukają drogi powrotnej do domu. Używając broni i maszyn muszą uciec przez CLU 2, stworzonego rozszerzonego klonu Kevina z programu hakerskiego. Z racji tego, że jestem osobą, która uwielbia Sci-Fi, to uważam ten film na piątkę z plusem. Uważam, że reżyser chciał oczarować widownię efektami wizualnymi z najnowszej generacji. Pokazał metropolię, bronie, maszyny. Zostają one pokazane tak aby można było dostrzec jak wyglądałoby miasto zamieszkane wyłącznie przez programy komputerowe. Największą i chyba najlepszą rzeczą była walka na dyski oraz wyścigi motocykli. O przewadze świata wirtualnego nad realnym opowiada cały film. Sam ojciec żałuje, że spędził 20 lat na tworzeniu cyfrowego świata zamiast skupić się na synu i pracy, którą miał. Może część osób, które obejrzą film przejrzą na oczy, że warto czasami odłożyć telefon, laptopa i spędzić czas z najbliższymi. Film oceniam na 8/10. https://www.youtube.com/watch?v=Shvf1mtyRI4
  20. Akcja, Sci-Fi 19 września w Polsce Kanada, Stany Zjednoczone Wes Ball Noah Oppenheim T.S. Nowlin Grant Pierce Myers Dylan O'Brien jako Thomas Aml Ameen jako Alby Ki Hong Lee jako Minho Blake Cooper jako Chuck Rozpoczyna się on w inny sposób niż reszta filmów. Nastoletni chłopak Thomas, trafia do miejsca otoczonego gigantycznym labiryntem. Nie wie jak tam trafił, nie pamięta nic ze swoich wcześniejszych wydarzeń - nawet swojego imienia, tego ile ma lat, co się go spotkało. Można powiedzieć, że rozpoczyna swoje życie na nowo. Chłopak dowiaduje się od innych rówieśników, których tam spotyka, że wioska już istnieje od 3 lat, a co miesiąc przybywa ktoś inny. Nikt z nich nie wie jak się tu dostał ani w jakim celu. Czy bohaterowie zostaną w wiosce na dłużej czy może jednak spróbują uciec? Cóż...jestem osobą, która uwielbia oglądać gatunki filmów Sci-Fi. Muszę przyznać szczerze, że jestem pełna podziwu, ponieważ ten film mnie pozytywnie zaskoczył! Fabuła posiada w sobie ten dreszczyk emocji, które w takich filmach nie może zabraknąć. Jeżeli chodzi o aktorów zostali bardzo dobrze dobrani do swoich ról, więc uważam, że nie ma tutaj się do czego przyczepić. Jeżeli chodzi o zakończenie filmu jest mało przewidywalne i oryginalne. Czy film zakończy się tak zwanym "happy end'em" ? Przekonajcie się sami, polecam, warto obejrzeć. Dla fanów jest druga część filmu. Film oceniam 9/10. * Brenton Thwaites i Connor Paolo brali udział w castingu do roli Thomasa. * Catherine Hardwicke była pierwotnie brana pod uwagę na stanowisko reżysera filmu. * Zdjęcia do filmu kręcono w Baton Rouge i Jackson (Luizjana, USA). https://www.youtube.com/watch?v=7uxfS9H6I2I http://www.cda.pl/video/53540846
  21. Czwarta część serii taktycznych strzelanek spod szyldu Sniper Elite, będąca bezpośrednią kontynuacją Sniper Elite III: Afrika. Akcja tytułu rozgrywa się we Włoszech w 1943 roku. Gracze wcielają się w snajpera, którego zadaniem jest wspomóc włoski ruch oporu oraz wojska aliantów, starające się przejąć kontrolę nad całym Półwyspem Apenińskim. Fabuła: Gameplay: Multiplayer: Tryby gry: Kwestie techniczne: Trailer z gry: Producent: Rebellion Wydawca: Sold Out Polski dystrybutor: Cenega Wersja językowa: Polska Napisy Premiery Świat: 14.02.2017 Europa: 14.02.2017 Polska: 14.02.2017 PLUSY GRY: + Solidny, taktyczny gameplay, + Swoboda w rozgrywce, + Operowanie karabinem snajperskim, + Projekty poziomów, + Usprawnienia względem "trójki", + Mnogość trybów offline i online. + Niezła oprawa A/V. MINUSY GRY: - W dalszym ciągu nierówne SI wrogów, - Animacje ruchów postaci, - Pomniejsze bugi i glitche, - Momentami odczuwalna "budżetowość", - uboższe niż poprzednio opcje modyfikacji broni. Dostaliśmy praktycznie to samo, co w trzeciej części, okraszone jedynie odrobiną nowości i świeżości. Sniper Elite 4 jest jak kolejny sezon tego samego serialu, jak iPhone 5 po iPhonie 4s – może trochę większy, ale nadal ten sam. Nie stanowi to dużej wady gry, bo zabawa nadal potrafi sprawić sporą frajdę, jednak oczekiwania względem tytułu wydanego wyłącznie na ósmą generację konsol i peceta były chyba nieco większe. Krótki Gameplay z gry! Cennik na poszczególne platformy: PS4: 249,90 zł XBOX ONE: 200,00 zł PC: 179,00 zł KILKA FOTEK Z GRY: Wymagania sprzętowe gry: Konfiguracja minimalna: System operacyjny: Windows 7 64-bitowe Procesor: Intel Core i3-2100 lub odpowiednik AMD Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 660 lub AMD Radeon HD 7870 Pamięć RAM: 4 GB Wolne miejsce: 20 GB Rekomendowane wymagania Sniper Elite 4: System operacyjny: Windows 7 64-bitowe Procesor: Intel Core i3-2100 lub odpowiednik AMD Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 660 lub AMD Radeon HD 7870 Pamięć RAM: 4 GB Wolne miejsce: 20 GB Choć Sniper Elite 4 nie jest doskonałe, to najlepsza odsłona serii i najlepszy tytuł traktujący o profesji snajpera. Recenzja została stworzona w całości przez @ShadoOw. Wszelkie pochwały oraz krytykę proszę kierować w stronę autora. Proszę nie dawać tzw. "plusów" Pod tym postem, lecz zaczekać na komentarz autora tekstu i tam dodawać +. Bardzo dziękuję za ten tekst. Jest to dobrze wykonana robota i nic bym tu nie zmieniał. Czekam na komentarz żeby dać +.
  22. Breaking Bad, czyli jak ze zwykłego nauczyciela zostać najbardziej rozpoznawalną osobą na rynku narkotykowym. Nasz główny bohater Bryan Cranston jako Walter Hartwell White jest zwykłym nauczycielem chemii, jego życie z pozoru nie różni się niczym, od innych ludzi. W pewnym etapie swojego istnienia Walter, dowiaduje się że jest chory na raka w trzecim stadium, lekarze dają mu najwięcej dwa lata życia. Przez tą informacje, Walter pozbywa się wszelkich leków i postanawia zabezpieczyć swoją rodzinę finansowo ( Żonę Skyler oraz młodego syna Waltera Juniora cierpiącego na porażenie mózgowe ) przez wejście w świat narkotykowy. Początkową współpracę " gotowania metamfetaminy " zaczyna ze swoim byłym uczniem Aaronem Paul'em jako Jesse Pinkman. Kilka dodatkowych informacji: - Breaking Bad został wyemitowany w 2008 roku a zakończony został w 2013 roku - serial ma 5 sezonów - 62 odcinki - średnia nota na forach 8.6/10 - nota według mnie 9/10 - 65 nagród oraz 125 nominacji - średnia długość odcinka to 45 minut - Breaking Bad to Dramat / Kryminał - twórcą serialu jest Vince Gilligan źródła którymi sobie pomagałem: google, filmweb
  23. Opis Gry: Gigant znany jako Blizzard własnie się przebudził.Po spóźnionej reakcji na rozkwit rynku gier MOBA amerykańska firma znów dyktuję warunki.Pierwsza udana produkcja z gatunku bohaterskich strzelanek ma ogromne szansę zdobyć to ,czym już może się pochwalić League of Legends. Krótki Opis Fabuły: Już dzisiaj Overwatch to jeden z najoryginalniejszych FPS-ów ostatnich lat,który na tle innych gier z gatunku wyróżnia się dopracowaną mechaniką rozgrywki, postaciami z krwi i kości oraz efektowną komiksową oprawą graficzną. Krótki opis bohaterki Overwatch: Trupia Wdowa-Rola obrona.Kiedy trupia wdowa wkracza do akcji, zabiera że sobą śmiercionośny ekwipunek,dzięki któremu zdoła wykonać zadanie i wyeliminować cel.Do jej ulubionego sprzętu należą miny wydzielające duszący gaz. Plusy Gry: +pierwszorzędna komiksowa oprawa graficzna. +Przemyślane i efektowne mapy +ciekawe typy broni,z których świetnie się strzela +doskonała zabawa z przyjaciółmi +doskonała Optymalizacja Minusy: -W Polsce wysoka cena -system progresji wymaga rozbudowany Krótki filmik gry-https://www.youtube.com/watch?v=I9tutmTpr-E Gra bardzo wciągająca,no cóż mogę wam tylko polecić to grę :) Informacje brałem z:Gry online.pl
  24. Opis Gry: Gothic 1 jest pierwszą grą w popularnej sadze: "Gothic". Gothic'a 1 wiele osób uważa za jedną z najlepszych gier RPG, ludzie w gothic'a nie grają dla grafiki, która swoją drogą nie cieszyła oka nawet w 2001 roku, lecz grają dla klimatu tej gry oraz fabuły, które są świetne. Gothic'a stworzyło studio "Piranha Bytes" w 2001 roku, a wydało: "Egmont Interactive". Krótki opis fabuły: Na samym początku gry jesteśmy wrzucani przez strażników do koloni karnej, w której już na wstępie dostajemy po mordzie od Bullita, (strażnika w starym obozie) z pomocą przychodzi nam Diego i odpędza strażników. Diego daje nam parę rad jak przeżyć w koloni oraz przekonuje nas byśmy dołączyli do Starego obozu. Przed zrzuceniem do koloni otrzymaliśmy list, który musimy zanieść magom ognia, lecz by to uczynić musimy został członkiem, któregoś z trzech obozów. Ocena Gry: Grafika- Grafika w grze nie jest ani nigdy nie była dobra, więc grafika bardziej oddala niż przyciąga chociaż w grze Gothic nie chodzi o grafikę. Udźwiękowienie- Muzyka w grze jest świetnie dopasowana do tego co dzieje się na ekranie, raz jest spokojna, a raz dynamiczna. Klimat - W grze jest niesamowity klimat, który mogę określić tak: "Od zera do bohatera", na początku czujemy się takim wypierdkiem, który w koloni nic nie znaczy, natomiast na końcu jesteśmy najważniejsi w koloni. Fabuła - Fabuła w grze jest dobra, ale twórcy niesamowicie skopali zakończenie gry, ale zakończenia nie będę zdradzał :). Grafika: 6/10 Klimat: 10/10 Fabuła: 9/10 Udźwiękowienie: 9/10 Główna Ocena: 8.5/10
  25. Przedstawienie: Far Cry 4 był jedną z lepszych gier 2012 roku, wnoszącą powiew świeżości w strzelankach z otwartym światem. Dwa lata później doczekaliśmy się sequela, który wiernie kopiuje najlepsze mechanizmy z „trójki” i... niewiele dodaje nowego od siebie. Rozczarowanie? Trochę tak, ale jeśli spędziliście dziesiątki godzin z Far Cry 4, „czwórka” ponownie zapewni Wam dużą dawkę rozrywki na długie jesienne wieczory. Plusy: + Doskonała mechanika rozgrywki + Przepiękny, wypełniony po brzegi świat gry + Świetna oprawa audio/wideo + Wiele zadań pobocznych + Kosmicznie długa i zaskakująca kampania dla jednego gracza Minusy: - Drobne irytujące bugi Według mnie gra warta uwagi i poświęcenia czasu. Moja ocena gry 7/10 Trailer z Gry https://www.youtube.com/watch?v=6d60v1OErEY Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie