Skocz do zawartości
FAME MMA 21 - ZGARNIJ PSC ×

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'rpg' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Forum główne
    • Regulaminy i Ogłoszenia
    • Sprawy dotyczące forum
    • Rekrutacja
    • Konkursy/Turnieje
    • Wesprzyj naszą sieć serwerów!
    • Redakcja CSowicze.pl
    • Liga Typera
    • Masz swoj serwer? Dołącz do Nas!
  • Strefa Banów
    • Bany Counter Strike 1.6
    • Bany Counter Strike 2
  • Serwery Counter Strike 1.6
    • ★ [ONLY DD2] ★ - IP: 51.83.164.138:27015
    • ★ [JAILBREAK] ★ - IP: 51.83.147.22:27015
    • ★ [ONLY AWP] ★ - IP: 193.33.176.48:27425
    • ★ [ZOMBIE PLAGUE CLASSIC] ★ - IP: 91.224.117.165:27015
    • ★ [ZOMBIE EXP] ★ - IP:
  • Serwery Counter Strike 2
    • ★ [Losowe Cheaty] ★ - IP: 146.59.108.100:27015
    • ★ [ARENA 1v1] ★ - IP: 146.59.108.100:27020
    • ★ [MIRAGE] ★ - IP: 146.59.108.100:27016
  • Serwery Głosowe
    • TeamSpeak 3 - Ts3Bydgoszcz
    • Discord - https://discord.gg/fuSyEeUe5X
  • Strefa Gier
    • Aktualizacje / Nowości / Ciekawostki
    • Counter Strike
    • League Of Legends
    • Download / Poradniki / Media
    • Przeceny / Darmowe Gry
    • Recenzje gier
    • Zareklamuj swoją stronę / serwer!
  • Inne
    • Offtopic
    • Muzyka
    • Giełda
  • Archiwum Forum
    • Zbanowani
    • Tematy Archiwalne

Kategorie

  • Counter Strike 1.6
    • Pluginy
    • [ReHLDS] Moduły / [AmxModX] Moduły
    • [HLDS] Moduły
    • Modele / Dodatki
    • Gotowe paczki
    • Mapy
    • Roundsoundy
  • Counter Strike Global Offensive
    • Pluginy
    • Gotowe paczki
    • Roundsoundy
    • Modele / Dodatki
  • Grafika
    • PSD
    • XCF
    • Czcionki
    • Inne
  • Invision Community 4
    • Aplikacje
    • Wtyczki
    • Szablony
    • Nulled
    • Tłumaczenia
    • Releases
  • IP.Board
    • Aplikacje / Wtyczki
    • Skiny
    • Inne dodatki
  • Inne
  • Stare pliki (brak download)

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Lokalizacja


Hobby


Imię


Ulubiony Serwer


Discord


Steam


Facebook


GG


Instagram


Strona WWW

  1. Przygodowa gra RPG w estetyce anime, osadzona w świecie w którym istnieją tzw. Kopuły- miejsca, w których ludzie żyją bez możliwości ucieczki. Czy odważysz się opuścić te miejsca i poznać prawdę? W marcu gra przejdzie z modeli F2P na model B2P, ale każdy kto zdąży dopisać ją do biblioteki będzie mógł ją zachować A darmo.
  2. W grze Iratus walczysz po stronie sił ciemności, wcielając się w tytułowego nekromantę Iratusa, który był uwięziony przez tysiące lat, lecz niedawno został uwolniony. Władasz posłuszną armią nieumarłych składającą się ze szkieletów, zombie, banshee i wielu innych trupich wojowników. Twórz swoich żołnierzy w jedyny znany nekromancie sposób: wskrzeszając ciała poległych przeciwników! Rozwijaj i ulepszaj swoją podziemną kryjówkę. Wzmacniaj swoje sługi za pomocą tajemnych rytuałów. Przemierzaj kręte korytarze i podziemne katakumby, walcząc z alchemicznie wzmocnionymi górnikami, chciwymi krasnoludami i zdeprawowanymi najemnikami. Pomóż Iratusowi odzyskać potęgę. Pokonaj wraz z nim siły dobra i sprowadź na świat wiekuiste królestwo śmierci!
  3. GRA ZAWIERA SCENY TYLKO DLA DOROSŁYCH. Pan Rhino, jedyny ocalały z wypadku pociągu budzi się w dystopijnym świecie równoległym i potwornej oraz mrocznej wersji jego rodzinnego miasta. Tak rozpoczyna się epizod z opowieści o ucieczce z limbo.
  4. Dzięki wsparciu ponad 18 000 użytkowników serwisu Kickstarter i kompozytora Inona Zura, Owlcat Games z dumą prezentuje pierwsze izometryczne RPG na komputer, osadzone w popularnym uniwersum planszowej gry Pathfinder. Ciesz się klasyczną rozgrywką RPG, zainspirowaną grami takimi, jak Baldur's Gate, Fallout 1 i 2 czy Arcanum. Przemierzaj i podbijaj Stolen Lands, by uczynić je swoim królestwem!
  5. Gothic to ciekawa seria z tego względu, że jedni ją kochają zaś drudzy jej nie cierpią. Nie można jednak zaprzeczyć faktom, że dwie pierwsze odsłony ten serii przyjęto bardzo ciepło w krajach takich jak Niemcy, Polska, Rosja, czy Anglia. Mimo, że pierwsza część ma już 20 lat, to nadal nie brakuje zapaleńców, którzy wciąż zagrywają się w tę produkcję. Ten zapał podsycają dodatkowo youtuberzy, którzy nieustannie nagrywają filmy z udziałem gry, a także grupy modderskie, które co jakiś czas wypuszczają coraz to ciekawsze modyfikacje, a najlepszym tego przykładem jest niezwykle popularny ostatnio mod Kroniki Myrtany: Archolos. Dlaczego jednak tak się dzieje? Co takiego ma w sobie ta stara gra, że ludzie tak chętnie po nią sięgają? Przedstawię Wam kilka czynników, które na to wpływają, a których często brakuje w nowszych produkcjach cRPG. WALKA Wiele osób w tym momencie z pewnością uzna, że jak może to być zaletą, skoro walka jest toporna. Cóż jest to fakt, jednak jak na tamte lata nie było to tak złe. Mi jednak chodzi o konieczność nauki jak walczyć z każdym przeciwnikiem. Wynika to z faktu, że każdy wróg, czy to zwierzę, czy człowiek lub ork, posiada swój własny styl walki oraz wachlarz ciosów, których prędzej czy później będziemy musieli się nauczyć, by przy każdym pojedynku nie wychodzić będąc jedną nogą w trumnie. Jeśli jeszcze dodamy do tego fakt, że czasem trzeba się mierzyć z więcej niż jednym przeciwnikiem, to taka nauka staje się wręcz kluczowa. Tym bardziej, że Gothic nie jest kolejną grą RPG w której wbiegamy w oddział wrogów i wycinamy sobie między nimi drogę. Tutaj każda istota stanowi wyzwanie, a czasem nawet postać, która dobrze radzi sobie ze zwierzyną leśną może zginąć gdy dopadnie ją 5 wilków jednocześnie. Przy takim stylu rozgrywki każde, nawet najmniejsze zwycięstwo staje się satysfakcjonujące i raczej nie dojdziemy do momentu, w którym walka staje się już nudna. Tę zależność mocno widać wśród weteranów produkcji, którzy potrafią pokonać najsilniejszych wrogów postacią z 1 poziomem. JESTEŚ ZEREM W przeciwieństwie do większości produkcji RPG, które zazwyczaj stawiają nas w roli bohatera czy wybrańca od samego początku rozgrywki, Gothic podchodzi do tego inaczej. Nasza postać jest zwykłym skazańcem, jednak odwrotnie niż np. w TES Skyrim nie okazuje się nagle, że jesteśmy pogromcą smoków. Od samego początku jesteśmy dosłownie gnojeni przez NPC oraz cały świat. Ot dla przykładu w części pierwszej już na samym wstępie zostajemy zrzuceni z klifu do niewielkiego zbiornika wody przez straż, po czym gdy uda się nam już wypłynąć na brzeg otrzymujemy solidny prawy prosty prosto w twarz od więźnia kolonii. W obu częściach świat nie będzie nas rozpieszczał i jeśli chcemy być szanowani, to najpierw musimy sobie na to zapracować. Przykłady można mnożyć, ale wystarczy chociażby na początku drugiej części sprowokować do ataku losowego mieszkańca miasta. Nawet jeśli ten zaatakuje nas gdy nasza broń będzie wisiała u pasa, to okoliczni strażnicy rzucą się na nas. No przecież skoro szanowany mieszkaniec rzuca się z bronią na takiego obdartusa, to na pewno ten próbował go okraść! Gdyby ktoś nie dowierzał, to wystarczy się przejść na jedną z farm i wejść do kuchni, którą prowadzi Pani o imieniu Tekla. Zależnie od tego kim jesteśmy będzie nam mniej lub bardziej przychylna. Jeśli dołączymy do straż miejskiej i poprosimy ją o coś do jedzenia to każe nam się wynosić, bo nie ma zamiaru obsługiwać darmozjadów i złodziei, a wynika to z faktu, że farmerzy mają na pieńku ze strażą miejską. Jeśli jednak podczas rozwoju fabuły uda się nam awansować oraz zostać paladynem i tam powrócimy, to spotkamy się z ogromnym szacunkiem. Świat gry również się z nami nie pieści, ponieważ na początku jedynym stworzeniem, którego nie musimy się bać jest chrząszcz. Z reszty stworzeń nawet te najsłabsze zabijają nas dwoma lub trzeba uderzeniami i przyjdzie nam długo pracować nad sobą by móc je swobodnie pokonać i próbować sił w walce z mocniejszymi. MAPA I NAWIGACJA Niby rzecz błaha, tak bardzo, że nie zwracamy często na to uwagi. Jednak mapy są w grach od lat czymś nienaturalnym, oczywiście o ile możemy mówić o czymś nienaturalnym w grach gdzie istnieje magia oraz potwory. Warto jednak wspomnieć, że w większości tytułów "mapę" otrzymujemy na samym początku gry i jest ona dostępna pod przyciskiem, a dodatkowo jeszcze w rogu ekranu mamy do dyspozycji mini-mapę z kompasem. Gothic podchodzi do tego zjawiska staromodnie, lecz o wiele lepiej moim zdaniem, ponieważ na początku nie mamy żadnej mapy. A jeśli tak bardzo jej nam potrzeba, to trzeba będzie ją sobie zakupić. Nie jest to jednak tani towar i przyjdzie nam spędzić w grze kilka godzin nim poważymy się na taki zakup. W ten oto sposób gra mówi nam, że powinniśmy być bardziej uważni i zapamiętywać różne charakterystyczne punkty w świecie by się w nim nie zgubić. Zupełnie jak w prawdziwym życiu. Same mapy również nie są wersjami elektronicznymi, z dziesiątkami znaczników ułatwiających grę do których przywykli gracze, lecz zwyczajnymi papierowymi rysunkami wykonywanymi przez kartografów z gry, które leżą sobie w naszym ekwipunku. Nie ma też opcji stałego wglądu do nich, bo aby mapę obejrzeć, trzeba ją wziąć do ręki, więc każdorazowo gdy chcemy sprawdzić nasze położenie będziemy musieli pogrzebać w ekwipunku. Mapy dostępne są w kilku wariantach, mapy całego terenu, mapy miast i obozów, czy mapy, na których zaznaczono ważne miejsca w misjach. GRANICE ŚWIATA Zarówno pierwsza jak i druga część Gothica mogą poszczyć się doskonałym zarysowaniem granic dla naszego bohatera. A to wszystko dlatego, że są one naturalne. Nie uświadczymy tutaj niewidzialnych ścian, komunikatów o tym iż dalej nic nie ma i trzeba zawracać itp. Jeśli chodzi o część pierwszą to sama fabuła idealnie wkomponowała się w granicę za pomocą magicznej bariery, która zabijała każdego kto próbował się wydostać z jej wnętrza. Jeśli więc zanadto zbliżyliśmy się do bariery, to ta raziła nas błyskawicą i odrzucała do tyłu. Jeśli zaś chodzi o część drugą, to tutaj sprawdziło się umieszczenie akcji na wyspie o dość górzystych terenach, przez co sam teren stał się naturalną granicą. Na strome zbocza nijak nie dało się wejść, a jeśli spróbujemy opuścić wyspę drogą morską, to czeka nas niemiła niespodzianka i nasz bohater stanie się karmą dla morskich węży. Warto też wspomnieć o granicach gry, które z czasem można odblokować. W sporej ilości gier zazwyczaj uzyskujemy dostęp do nowych lokacji po przejściu jakiegoś kamienia milowego w głównej fabule. Wtedy znikają sztuczne bariery oddzielające nas od reszty świata. W Gothic czegoś takiego nie ma i technicznie rzecz biorąc możemy udać się w najbardziej niebezpieczne rejony już po starcie gry. W tych grach nieprzypadkowe staje się rozmieszczenie potworów, które mają nas powstrzymywać przed wkroczeniem do pewnych rejonów, póki odpowiednio nie rozwiniemy naszej postaci. Żadna istota nie jest umieszczona w konkretnym miejscu przez przypadek i wszystko zostało dopasowane tak byśmy w miarę kroczenia do przodu przez ten świat mogli udać się w coraz bardziej dzikie i niebezpieczne miejsca. W pobliżu miast możemy spotkać co najwyżej ścierwojady, polne bestie lub kretoszczury, jednak im dalej się zapuszczamy tym kreatury groźniejsze. Wchodząc do lasu musimy liczyć się ze spotkaniem z watahą wilków, zaś jeszcze dalej mogą czekać na nas chociażby wargi, cieniostwory, ukrywający się bandyci czy nawet orkowie. Taki system sprawia, że teoretycznie nic nas nie ogranicza i możemy zapuścić się gdzie chcemy, jednak praktycznie zostaniemy szybko zabici przez stwory zamieszkujące głębsze i dziksze rejony. W miarę rozwoju naszej postaci jesteśmy w stanie zapuszczać się coraz dalej i właśnie dzięki temu czujemy ogromną satysfakcję z tego jak nasza postać powoli się rozwija. To nie gra daje nam dostęp do nowych terenów, lecz po prostu to my sami odblokowujemy nowe tereny poprzez polepszanie naszych zdolności jako gracz oraz umiejętności postaci. Warto też pamiętać, że każdy stwór oraz NPC występuje w innych warunkach środowiskowych. Topielce znajdziemy w pobliżu rzek i jezior, natomiast na trawiastych równinach najczęściej spotkamy dziki i ścierwojady. Zapuszczając się do lasu natrafimy na krwiopijców lub gobliny, zaś wchodząc do jaskiń możemy czasem znaleźć zwykłe szczury ale może to też być grupa bandytów lub pełzaczy. W pobliżu cmentarzy i krypt nierzadko natrafimy na szkielety lub zombie. MISJE, KTÓRE NAGRADZAJĄ ZA INTELIGENCJĘ Obie części Gothica posiadają chyba wszystkie możliwe rodzaje misji. Od klasycznego "przynieś mi 10 grzybów, przez zlecenia kradzieży, a skończywszy np. na pomocy innym NPC w ucieczce z jakiegoś miejsca. To co jednak wyróżnia te produkcje, to możliwość ich przejścia na kilka sposobów oraz nagradzanie gracza za zdolność słuchania oraz spostrzegawczość. Dobrym przykładem może być dostanie się do miasta w części drugiej gry. Po upadku bariery okolice stały się niebezpieczne z powodu bandytów, więc strażnicy nie wpuszczają byle kogo przez bramę, a zwłaszcza takiego obdartusa jak my. Możemy co prawda przekupić strażnika, jednak to mało opłacalne. Jeśli jednak będziemy uważni to od okolicznych chłopów dowiemy się, że od czasu do czasu zanoszą sprzęt do kowala w mieście by go naprawił. Cóż za zbieg okoliczności! Akurat właściciel farmy ma na sprzedaż strój farmera za kilkadziesiąt sztuk złota. Tym sposobem dostajemy się do miasta wydając o wiele mniej, a inwestycja i tak się zwraca, ponieważ zaopatrzyliśmy się w pancerz, może słaby, ale na początek w sam raz, a i misja przecież zaliczona. Oczywiście nie jest to jedyna metoda DIALOGI Wielu sceptyków twierdzi, że Gothic przyjął się u nas tak dobrze ze względu na dubbing i jest w tym też ziarno prawdy. Jednak nie chodzi tu o sam fakt posiadania polskich głosów, lecz o to jak są one wykonane. Sporo postaci posiada swój własny indywidualny charakter, który też często zależny jest od ich pozycji społecznej. Świetnie słychać to właśnie w podkładanym głosie gdy arogancki i pewny siebie znakomity wojownik odnosi się do nas z pogardą i twierdzi, że "takich jak my zjada na śniadanie". Z kolei osoby duchowne w postaci chociażby magów starają się cały czas zagadywać nas mało pospolitymi sloganami. Podczas jednej z takich rozmów zostałem spytany o datek na klasztor, jednak nie miałem przy sobie nic, więc mag zamiast wziąć złoto ode mnie podarował mi pieniądze a w jego głosie dało się odczuć politowanie. To wszystko połączone razem sprawia, że Gothic jest grą w którą chce się grać nawet po wielu latach i zapewne znajdzie się jeszcze wielu kolejnych, którzy również sięgną po ten tytuł w późniejszym okresie.
  6. Londyn, rok 1918. Jesteś dr Jonathan Reid i dotknęła cię klątwa wampyryzmu. Jako lekarz pragniesz ocalić nękane przez grypę miasto. Jako wampyr łakniesz krwi tych, których przysięgałeś uleczyć. Ulegniesz potworowi, który w tobie drzemie? Twoje czyny ocalą lub zgubią Londyn.
  7. Apokalipsa w końcu nadeszła. Prędzej czy później musiało do niej dojść. Natura przejęła zrujnowane miasta. Zamienionymi w cmentarzyska ulicami pustych miast hula wiatr. Ludzie wyginęli. Na szczątkach cywilizacji żerują mutanci, zdeformowane humanoidy i zwierzęta, które szukają ocalenia lub żywności. Aby przetrwać, gracz musi razem ze swoimi towarzyszami zbadać Zonę. Wszystko to może jednak okazać się kłamstwem.
  8. Wciel się w postać Ryo Hazukiego, 18-letniego adepta sztuk walki z Japonii, który za wszelką cenę chce pomścić śmierć ojca.
  9. Witajcie! Oto ja z kolejną porcją gier video w których mamy możliwość kierować postacią złą. Nie przedłużajmy, przecież wiecie o co chodzi W tej grze przyjdzie nam się wcielić w cichą i nieśmiałą nastoletnią uczennicę Ayano Aisih, która zakochuje się w innym uczniu. Pech jednak chce, że ten ma wiele innych wielbicielek. Nasza młoda dziewoja chcąc zdobyć upragnioną uwagę oraz miłość chłopaka, postanawia pozbyć się swoich rywalek i w tym celu nie zawaha się przed niczym, nawet morderstwem. Akcja gry toczy się w domu Ayano oraz na terenie szkoły i wokół niego, trzeba więc uważać by pozostać niezauważonym, bo wylądujemy w areszcie. Istnieje wiele sposobów na zabicie- uduszenie, zadźganie, utopienie, do wyboru, do koloru. Pamiętajmy też by zatrzeć za sobą wszystkie ślady i pozbyć się ciała ofiary. Nie musimy jednak ograniczać się tylko do pozbawiania życia, ponieważ możemy np. nakłonić innych uczniów do prześladowania rywalek i niszczyć ich reputację, przez co te pod naporem problemów odpuszczą sobie miłosne igraszki, a w najgorszym przypadku popełnią samobójstwo. Myślę, że tytuł już sam za siebie mówi, iż nie będziemy tutaj grzecznym obywatelem. Wcielimy się w dość świeżego członka przestępczej rodziny i powoli będziemy piąć się po szczeblach kariery. Co tu wiele opowiadać, ktoś nadepnął na odcisk tobie lub twoim znajomym? Zrób mu korektę nosa. Właściciel sklepu lub innego przybytku nie chce płacić haraczu w zamian za ochronę? Zdemoluj mu lokal. Policja złapała cię na przestępstwie? Daj mu trochę zielonych i na pewno wszyscy zapomną, że tam w ogóle byli. Konkurencyjna rodzina na za dużo sobie pozwala? Rozstrzelaj niektórych jej członków i przypomnij, że nie warto zadzierać z twoją. Jak masz mało forsy to dorób sobie na kradzieżach aut, czy przejmowaniu transportów towarów. A to wszystko okraszone pięknym miastem na wzór lat 30 XX wieku. Dość ciekawie zaprojektowana gra, która jest jedną z kilku, które swoim stylem odświeżyła nieco wirtualny świat multipayer. Do rozgrywki przystępujemy wraz z czterema innymi graczami, z których jednego z nas czeka rola zabójcy, zaś resztę rola uciekinierów. Skupiamy się na roli zabójcy, którego celem jest niedopuszczenie by inni mogli uciec z terenu oraz zabicie ich. Tak więc ganiamy po mapie bezbronnych ludzi, którzy starają się nas przechytrzyć, dlatego niewarto iść na ślepo i każdą decyzję lepiej dobrze przemyśleć by koniec końców wszystkich po kolei zawiesić na haku, wypruć flaki itd. W tej leciwej strategii trafiamy na wyspę zamieszkaną przez ludność żyjącą w harmonii między sobą oraz z przyrodą. Wyspa położona jest z dala od innych cywilizacji. Niestety spokój jej mieszkańców zostaje zakłócony przez bogów, którzy przybyli na wyspę. Z powodu różnorodności charakterów bogów- a co za tym idzie- tego czego oczekują od ludzi, między ludem wyspy dochodzi do waśni i wojen. My jako gracz wcielamy się właśnie w jednego z tych bogów, a naszym zadaniem jest wygrać z innymi nieśmiertelnymi. Nie ma na to określonego planu, a to jak będziemy postępować zależy od nas samych. Właśnie ten aspekt sprawia, że możemy być mrocznym bogiem wymagającym od swych wiernych bezwzględnego posłuszeństwa, a każdy przejaw buntu surowo karać. Możemy zsyłać nieszczęścia oraz plagi, po prostu możemy robić wszystko. To sprawia, że zabawa w złego boga jest bardzo interesująca. Do dziś pamiętam gdy z kolegą graliśmy w tę grę. Lud zbudował okręt, który właśnie odpływał w blasku chwały, aż tu nagle z nieba nadleciał wielki głaz i go zatopił. No ciekawe czyja to sprawka... Typowy i dość dobry cRPG gdzie standardowo tworzymy postać, która szybko ląduje w samym środku walki o losy świata. Jakkolwiek tego typu rozgrywka przyzwyczaiła nas do tego, że postać może mieć różne charaktery i motywacje, to niemal zawsze i tak musieliśmy ratować świat. Czasem różnica polegała tylko na tym, że świat ratował dupek. Tutaj jest nieco inaczej, ponieważ pomijając fakt, że mogliśmy być po prostu źli i grabić oraz mordować, gdy trafiła się okazja w fabularnej ścieżce, to na samym końcu zamiast walczyć z ostatecznym wrogiem w postaci Króla Cieni, mogliśmy po prostu się do niego przyłączyć i pogrążyć świat w ciemności. Jeszcze lepiej można było odgrywać rolę złego w dodatku "Maska Zdrajcy", kiedy to otrzymaliśmy klątwę, która sprawiała, że czuliśmy głód który sprawiał, że musieliśmy pożerać istoty duchowe. Co prawda można było próbować go opanować lub zamiast pożerać dusze mogliśmy je "uwalniać" i dać ulgę. Jednak nadal najprostszym sposobem by nie paść ofiarą naszego głodu było pożeranie. Uwierzcie, że nie należy głodu lekceważyć, ponieważ im dłużej to robimy tym mocniej obniża on nasze statystyki by na samym wyczerpaniu nas po prostu zabić. Tak więc w pewnym sensie postać jest wręcz zmuszona by być złą, chyba, że mamy na tyle mocne statystyki by opierać się potrzebie pożerania, co rzadko się zdarza. W przeciwieństwie do swoich poprzedniczek, gdzie bezimienny był wybrańcem Innosa, boga ognia i światłości, tutaj nasz bohater nie jest już pod wpływem żadnego boga i ma pełną dowolność po czyjej stronie stanie w wojnie bogów. W Myrtanie rządzą orkowie, a ludzie są niewolnikami, lecz istnieją też obozy buntowników, które nadal stawiają opór najeźdźcom. Jako człowiek wcale nie musimy stawać po stronie własnego gatunku, lecz możemy uznać, że orkowie stanowią prawdziwą siłę, w przeciwieństwie do słabych i tchórzliwych ludzi. Gracz ma więc możliwość pomagać orkom w wychwytywaniu szpiegów buntowników, likwidowaniu małych patroli, wykonywaniu misji dla wysokich rangą szamanów i generałów, czy nawet niszczenia całych obozów ruchu oporu. Podobnie rzecz ma się na pustyni Varantu, gdzie możemy wybrać czy wolimy stanąć po stronie pokojowych koczowników- wyznawców Adanosa, czy też po stronie asasynów- wyznawców Beliara oraz ludzie budującym swe imperium na niewolnictwie. Sytuacja przedstawia się podobnie jak w przypadku Myrtany, wykonujemy zadania dla czarnych magów, zdobywamy nowych niewolników dla asasynów, czy likwidujemy obozy koczownicze, a nawet zabijamy magów wody. Zaś na samym końcu by zwieńczyć nasze złowieszcze dzieło, możemy zwrócić się bezpośrednio do samego boga ciemności, przekazać mu boskie artefakty i wykonać jego wolę by to on ostatecznie zwyciężył w wojnie bogów.
  10. Muzyczna podróż przez nieznany, wyimaginowany świat. Wejdź w surrealistyczną przygodę, kierując się dziennikarskimi zagadkami i ułóż w całość fragmenty przeszłości, by odkryć swoją tożsamość. Graj na skrzypcach aby zaprzyjaźnić się z okolicznymi istotami oraz formować otoczenie.
  11. Królowa została pojmana, a jej królestwu grozi niebezpieczeństwo. Tylko Ty i twoi przyjaciele możecie przywrócić pokój w tej ekscentrycznej, zaczarowanej krainie. Przedzieraj się przez zdradzieckie lasy, straszne krypty i złowieszcze fortece, ale strzeż się – za sprawą radośnie chaotycznego kaprysu Tiny twoja podróż może w mgnieniu oka przybrać zupełnie nieoczekiwany obrót. Zatrać się w tych epickich fabularnych hasankach i weź udział w fantastycznych bitwach swojego życia!
  12. Witam wszystkich ludzi żądnych ciekawej treści o grach. Przed Wami trzecia część serii o grach, w których gracz może siać zło. Lucius to dość ciekawa gra, w której gracz wciela się w dziecko urodzone 6 czerwca 1966 roku, w wielkiej i bogatej rezydencji, a jego dusza została skażona przez diabła. Już w wieku 6 lat mały chłopiec zaczyna ukazywać swe prawdziwe oblicze, planując kolejne mordy na niczego nieświadomych mieszkańcach domu. To nam przyjdzie sterować Luciusem, a do naszych zadań należy zabijanie kolejnych domowników poprzez przygotowywanie odpowiednich pułapek. A to wszystko należy robić jeszcze tak by każdy był przekonany iż jest to tylko wypadek i w żadnym razie nie zaczął podejrzewać, że nasz dziecięcy avatar maczał w czymkolwiek palce. Z czasem otrzymujemy też pomocne nadprzyrodzone moce, które nieco ułatwiają doprowadzanie mieszkańców do śmierci. King's Bounty: The Dark side zupełnie odmienił oblicze gier fantasy, gdzie to zazwyczaj stawaliśmy po stronie dobra. Tutaj Połączone siły ludzi oraz elfów ruszyły na ostatnie krainy sił ciemności, mordując bez litości ich przedstawicieli. Wampiry kryją się w najciemniejszych zakątkach swych rezydencji, orkowie są masakrowani razem z ich dziećmi, nawet demony dostają tęgi łomot. Spadkobiercy różnych ras, czyli orczy wojownik Bagyra, wampirzy lord Daert oraz demonica Neolina, w poszukiwaniu sojuszników w końcu trafiają na siebie nawzajem i postanawiają połączyć swe siły by przywrócić światu równowagę i zdziesiątkować panoszące się po naszych ziemiach siły dobra. Któż nie słyszał o Fable? Każdy szanujący się fan gier fantasy powinien przynajmniej wiedzieć o jej istnieniu. To co wyróżniało tę produkcję, nazywa się systemem moralności, który sprawił, że gracz mógł wybrać jakim chce być bohaterem. Odpowiednio za czyny złe takie jak kradzieże, pobicia, zabójstwa itd. otrzymywaliśmy punkty zła, zaś pokonując bestie i ratując ludzi zyskiwaliśmy punkty dobra. Gra dawała swobodę w wyborze sposobu jej przejścia, dzięki czemu gracze znudzeni ciągłym byciem aniołem w zbroi, mogli zakosztować jak to jest być socjopatą, samolubem, czy zwykłym złodziejaszkiem. Co ciekawe, nie tylko czyny sprawiały, że NPC odnosiły się do nas ze strachem czy wdzięcznością. Odprawianie modłów do bogów, czy nawet wygląd potrafiły przybliżyć nas do bycia złą postacią. Władca Pierścieni: Bitwa o Śródziemie dawał nam możliwość przejścia gry patrząc na tę historię przez obie strony konfliktu. Tak więc grając w kampanię sił zła to gracz miał możliwość wycinania lasów entów pod nowe budowle, to gracz mógł podbijać kolejne ziemie, wysyłając zastępy orków, goblinów, trolli czy nawet nazguli i upiorów. Aż przyjemnie się patrzyło gdy przywołany przez nas Balrog siał istne spustoszenie w armii Gondoru. Nie ma miejsca na rozczulanie się, wspomaganie Saurona to nieustanne wyrzynanie sobie drogi przez kolejne oddziały aroganckich ludzi, wyniosłych elfów oraz upartych krasnoludów. Jeśli sądziliście, że tylko teraz powstają gry symulacyjne, to jesteście w błędzie. The Sting z początku XXI wieku to komiksowy tytuł symulacyjno-przygodowy w którym wcielamy się w Matta, który niedawno opuścił więzienie. Odsiatka jednak niczego go nie nauczyła i ten ma w swoich planach zostać największym złodziejem w przestępczym półświatku. By to zrobić chce wykonać największy skok rabunkowy w historii. Jednak do tego trzeba sprzętu oraz ewentualnego wsparcia innych osób, tak więc z początku włamujemy się i okradamy małe sklepiki, czy stacje benzynowe, a zdobyte fanty sprzedajemy u pasera. I tak krok po kroczku okradamy coraz to większe i bogatsze kompleksy. Ciekawa produkcja w której wcielamy się w kosmitów, którzy chcąc powiększyć swoje wpływy najeżdżając Ziemię. Akcja rozgrywa się w latach 50', zaś sam tytuł emanuje czarnym humorem oraz śmieje się w twarz popkulturze oraz polityce tamtych czasów. Do dyspozycji mamy liczny arsenał broni oraz zdolności, dzięki którym możemy eliminować kolejnych ludzi. To jak będziemy korzystać z powierzonych nam środków zależy już tylko od naszej wyobraźni. Na pohybel Ziemianom! Ile to już powstało gier, gdzie tłuczemy całe zastępy żywych trupów? Całe mnóstwo. Jednak tutaj zastaniemy odwróconą sytuację i tym razem staniemy się zombie, który wybija zastępy ludzi, lub przemienia ich w sobie podobnych. Wcielamy się w tytułowego Stubbsa, który w latach 30' został zamordowany, zaś kilkadziesiąt lat później w roku 1959, na miejscu jego spoczynku powstaje bogate miasto miliardera. Nasz bohater zostaje zbudzony z wiecznego letargu i rozpoczyna poszukiwania odpowiedzi na to dlaczego go zabito oraz dlaczego wrócił do żywych (no dobra, prawie żywych). Gra obfituje w ohydne sceny, bo jak inaczej nazwać rzucanie granatem zrobionym z jelit, czy używanie ręki jako maczugi Jednak z drugiej strony posiada też mocny aspekt humorystyczny, zwłaszcza gdy używamy własnej głowy jako kuli do kręgli.
  13. Subskrybenci Amazon Prime mogą od listopada odebrać trzy świetne gry! Wersja Rise of the Tomb Raider: 20 rocznica zawiera podstawową grę oraz Subskrypcję serii obejmującą zupełnie nową zawartość. Odkryj zakamarki posiadłości rodziny Croft i w nowym dodatku fabularnym „Więzy krwi”, a potem obroń ją przed inwazją zombie w „Koszmarze Lary”. Przetrwaj ekstremalne warunki ze znajomym w nowym kooperacyjnym trybie wytrzymałości online i zmierz się z nowym poziomem trudności – „Supertwardziel”. Dodatkowo otrzymasz nowy strój i broń inspirowane grą Tomb Raider III oraz pięć klasycznych skórek Lary. Dotychczasowa zawartość dodatkowa obejmuje dodatek Baba Yaga: Świątynia wiedźmy, w którym odkryjesz nowy grobowiec kryjący w sobie starożytne zło, oraz dodatek Przebudzenie zimnej ciemności, w którym zmierzysz się z falami zainfekowanych drapieżników. Federalne Biuro Kontroli zaatakowała niszczycielska istota… Tylko ty posiadasz moc, która może ją powstrzymać. Świat jest teraz twoją bronią w bohaterskiej walce z groźnym przeciwnikiem w niezgłębionym i nieprzewidywalnym otoczeniu. Izolacja zawiodła, a los ludzkości wisi na włosku. Czy uda ci się odzyskać nad wszystkim kontrolę? Gdy otwiera się niebo, zalewając ziemię hordami demonów, świat uratować mogą tylko bohaterowie. Zostań wybawcą Thedas w grze Dragon Age: Inkwizycja. Jesteś Inkwizytorem, a twoim zadaniem jest ocalenie świata przed nim samym. Czeka cię wyprawa wypełniona trudnymi decyzjami. Thedas to kontynent rozdzierany nieustannymi konfliktami. Mimo inwazji demonów liczne frakcje nadal toczą ze sobą wojny. A ty? Ty i twoi towarzysze jesteście jedynymi, którzy mogą uchronić świat przed zagładą. Nie masz wyjścia – poprowadzisz ich... lub zginiesz.
  14. W małym miasteczku otoczonym drzewami dzieją się tajemnicze rzeczy. Domowe koty znikają, ludzie chodzą poranieni, a tutejsi mówią, że coś czai się w tych lasach. Ponieważ żadne z dorosłych nie chce nic z tym zrobić, zadanie dotarcia do sedna tej sprawy spoczywa na tobie.
  15. Nikt nie powiedział, że otwarcie teatru po drugiej stronie rzeki będzie łatwe. Dach może przeciekać, a widownia być uzbrojona po zęby, jednak nic nie powstrzyma tej grupy przed wydaniem premiery i staniu się jedyną grupą teatralną w mieście.
  16. Kilka osób zainteresował temat bycia złym w grach, tak więc spróbujmy pociągnąć go dalej. Przed nami kolejne gry w których gracz jest czarnym charakterem. UWAŻAJCIE NA SPOILERY! W The Darkness wcielamy się w postać Jackiego Estacado, który jest młodym chłopakiem pracującym dla nowojorskiej mafii, w której rządzi jego wuj. Podczas pewnego zlecenia okazuje się, że na naszego antyherosa została zastawiona pułapka, jednak udaje mu się uciec przed oprawcami. Przy okazji odkrywa swoje nowe możlwości, które uzyskał dzięki tzw. CIEMNOŚCI, która wedle legendy przypada jednej osobie z każdego pokolenia jego rodziny. Korzystając ze swych nowych mrocznych mocy oraz arsenału broni palnej Jackie chce dopaść tego kto wydał na niego wyrok śmierci oraz stara się też chronić swych bliskich. Jak tragiczna jednak nie byłaby historia tego młodzieńca, trzeba pamiętać, że jest on zabójcą na zlecenie a kolejni masakrowani przez niego przeciwnicy wcale nie sprawiają, że bliżej mu do dobrodusznego człowieka. Payday to dość popularny tytuł, a to za sprawą kooperacji w maksymalnie 4 osoby. Wiele osób pokochało grę właśnie za wymuszony aspekt współpracy między ludźmi, co sprawiało, że trzeba było odpowiednio planować każdą mapę. Gra nie jest skomplikowana pod względem historii, ot jesteśmy w grupie przestępców, których zadaniem jest napad na bank czy konwój lub też odbicie innego przestępcy. Jeśli jednak w akcji coś idzie nie tak to należy spodziewać się szybkiego przyjazdu służb mundurowych oraz wymiany ognia i kilku lub kilkunastu trupów. Prosta gra przygodowa z odrobiną RTS osadzona w świecie fantasy. Różnica polega jednak na tym, że tutaj nie jesteśmy herosem lecz początkującym czarnym charakterem, którego marzeniem jest nie co innego jak władza nad światem. W dążeniu do celu pomagają nam dziwaczne stwory, które nie grzeszą inteligencją i jeśli im rozkażemy to skoczą za nas dosłownie w ogień. Całość okraszono ciekawym poczuciem humoru, który sprawia, że młodsi również mogą się tu świetnie bawić. Dość brutalna gra w której kierowany przez nas człowiek unika kary śmierci w więzieniu dzięki producentowi filmowemu, który przekupuje lekarza by zamiast wstrzyknąć truciznę podał mu silny środek nasenny. Nie wiadomo za jakie zbrodnie został skazany, lecz na pewno ma krew na rękach. Naszym zadaniem jest nie dać się zabić innym więźniom, a jak wiadomo najlepszą obroną jest atak. Tak więc wymyślamy różne i brutalne sposoby na pozbywanie się wrogów by zwiększyć oglądalność filmowemu producentowi, któremu zawdzięczamy wolność, by w końcu i jego samego zabić. Postal to jedna z najbardziej kontrowersyjnych serii gier, a to wszystko za sprawą nijak nieuzasadnionej przemocy oraz potężnej dawce czarnego humoru. Przyjdzie nam wcielić się w tzw. KOLESIA, który najzwyczajniej postanowił się wyżyć na niemal każdym kogo spotka po drodze. Ku temu mamy dostępny arsenał broni palnej, białej i wielu innych. Oblewanie benzyną, podpalanie, używanie kota jako tłumika, rzucanie siekierą, sikanie na zwłoki i wiele więcej sposób by mordować znajdziemy w tej grze. Man Eater to dość mało znana gra, głównie z tego powodu, że jest to bezmyślna zabijanka z elementami RPG i to właśnie cechy RPG wywołują śmiech u innych. Wcielamy się w rekina, którego matkę zabili ludzie i pozostał zdany na własne siły zbyt wcześnie. Tak więc pływamy w wodach Gulf Coast i staramy się przeżyć wśród innych drapieżników do czasu aż sami staniemy się pierwszym ogniwem łańcucha pokarmowego. Rosnąc zwiększamy też nasze możliwości poprzez wprowadzony system rozwoju do momentu, aż będziemy mogli w końcu zapolować na ludzi pożerać każdą osobę, która nam się napatoczy.
  17. Im gra bardziej popularna, tym więcej modyfikacji do niej się pojawia. Niektóre są jednak o tyle oryginalne, że potrafią łączyć światy z różnych tytułów. Właśnie na tym pomyśle bazowali twórcy modyfikacji pt. "Call of the Abyss", w którym do Dark Souls 3 przenoszone zostają bronie oraz przeciwnicy z Bloodborne oraz Sekiro: Shadows Die Twice. Bawiąc się dalej można doprowadzać do walk między przeciwnikami gracza. Tym oto sposobem ktoś wpadł na pomysł by sprawdzić kto jest potężniejszy. Finałowy boss Dark Souls 3 czy finałowy boss Bloodborne? O ile nie możecie tego sprawdzić sami bez finansowego wspierania twórców modyfikacji, to walka została nagrana i możecie ją obejrzeć. W lewym narożniku... Slave Knight Gael! Zaś w prawym narożniku... Orphan of Kos! Zaczynamy pojedynek!
  18. Twórz realiatyczne mapy 3D z tysiącami obiektów i o różnorodnym terenie oraz wieloma postaciami i potworami. Stwórz na szybko mapę w kilka minut, lub poświęć jej wiele godzin, dbając o każdy szczegół, po czym zaproś do niej znajomych by mogli rozegrać bitwę.
  19. Wiele gier przyzwyczaiło nas do tego, że należy uratować miasto, kraj czy cały świat. Mimo częstej możliwości wyboru czy mamy grać postacią złą czy dobrą, to koniec końców, jeśli chcemy być tym złym często okazuje się, że czasem świat ratuje po prostu chamski buc. Są jednak gry, które wprost nastawione są na niszczenie oraz eliminowanie herosów. Oto kilka przykładów gier, w których to gracz jest tym ZŁYM. Tradycyjne produkcje RPG przyzwyczaiły nas do kierowania poczynaniami bohatera, którego charakter sami kreowaliśmy. Nawet jeśli staraliśmy się być złym to i tak kończyło się na ratowaniu innych. Tyranny podchodzi do tego inaczej, ponieważ postać, którą stworzymy jest sędzią oraz egzekutorem hegemona Kyra który unicestwił bohaterów i poszukiwaczy przygód oraz podporządkował sobie siłą niemal wszystkie krainy w świecie. My trafiamy do ostatniego kraju, w którym ludzie jeszcze nie podporządkowali się tyranowi, a naszym zadaniem jest egzekwowanie jego woli. Jak będziemy to robić zależy tylko i wyłącznie od nas. Możemy być psychopatą lubiącym torturować innych lub sprawiedliwym sędzią. Ostatecznie jednak nie da się być osobą szlachetną, gdyż do wyboru mamy większe lub mniejsze zło. Zawsze też trzeba pamiętać, że należy wypełniać wolę naszego pana, bo jeśli tego nie zrobimy to sam się o to postara, najczęściej niszcząc całe miejscowości. Gra jest świetnym odzwierciedleniem tego, że świat nie jest dobry lub zły i są w nim różne odcienie szarości. Ile to razy przyszło mi zwiedzać podziemne zakamarki lochów w poszukiwaniu skarbów czy z chęci wyeliminowania strasznej bestii. Taką sytuację mamy właśnie w grach Dungeon Keeper, z tą różnicą, że tutaj stajemy po drugiej stronie barykady. Wcielamy się w okrutnego władcę podziemi i musimy po prostu dbać o nasz podziemny przybytek. Należy odpowiednio przygotować się pod względem ekonomicznym oraz wojennym, a więc musimy w odpowiedni sposób zaplanować rozbudowę naszej siedziby tak by zdobyć odpowiednie bogactwo, które pozwoli nam opłacić niektóre z podległych kreatur oraz pozwoli dalej rozbudowywać loch. Trzeba też zadbać o odpowiednią obronę w postaci różnej maści stworzeń oraz pułapek, ponieważ od czasu do czasu zajrzą do nas poszukiwacze przygód by nas zgładzić i ograbić. Trzeba więc przygotować im odpowiednie powitanie. Jest to już niemal zapomniany tytuł, który jednak niedługo po swoim wydaniu zyskał sympatię rzeszy ludzi. A to za sprawą ciekawego i nieco przerysowanego podejścia do zjawisk paranormalnych. Lądujemy w różnego rodzaju mapach, od zwykłych domków, przez okręty i obozy a skończywszy na bazach wojskowych. Dostajemy do wyboru duchy, którymi będziemy mogli się posłużyć. Zanim jednak przejdziemy do działania dobrze jest zapoznać się z terenem oraz ludźmi na nim obecnymi i dowiedzieć się czego boją się najbardziej. Każdy śmiertelnik posiada poziom wiary w zjawiska nadnaturalne i im jest on mniejszy tym trudniej delikwenta przestraszyć. Sam sposób straszenia również trzeba dobrać do możliwości, ponieważ każde działanie kosztuje nas surowiec w postaci ektoplazmy, a tę możemy zdobyć poprzez straszenie. Im bardziej osoba jest przerażona tym więcej ektoplazmy uzyskamy za jej straszenie. Carmaggedon to już dość stara gra wyścigowa, która jednak wyróżnia się do dziś. Ot wylądowaliśmy w terenie zabudowanym wraz z innymi kierowcami i otrzymywaliśmy ograniczony czas by wykonać określoną ilość okrążeń. Nietypowym stał się jednak sposób w jaki można było zdobyć dodatkowy czas, a było ich w sumie kilka i każdy z nich wydawał się niezbyt miły. Jednym było niszczenie pojazdów przeciwników a drugim rozjeżdżanie przechodniów. To sprawiało, że w wielu krajach gra została zakazana, gdyż uznano ją za zbyt sadystyczną. No bo kto czerpie frajdę z rozjeżdżania niewinnych ludzi? Jakbyśmy nie kochali serii Grand Theft Auto tak nie ulega wątpliwości, że bohater którym sterujemy w każdej części pozbawiony jest raczej większej moralności. Krew, bójki, strzelaniny, kradzieże, zabójstwa, sutenerstwo i wiele więcej, tym wszystkim zajmowaliśmy się grając w te gry. W końcu nasz jegomość to przestępca, a ci na skrupuły pozwolić sobie raczej nie mogą. Do dziś mam w pamięci fabularne wojny gangów i stosy trupów leżące wszędzie wokół po skończeniu batalii. W tych grach nie da się być dobrym, jedyne co się liczy to bogactwo, kontakty oraz własny interes, w niektórych częściach ewentualnie dochodzi też rodzina. Plague Inc to gra w której co prawda nie mamy do dyspozycji bohatera. Na początku otrzymujemy patogen oraz jedną zainfekowaną osobę, a naszym zadaniem jest z tego patogenu wytworzyć wirus lub bakterię, które będą rozprzestrzeniać się najszybciej jak to możliwe by w końcu doprowadzić do wyginięcia ludzkości na Ziemi. Gdy nasza choroba zostanie odkryta to naukowcy z całego świata starają się znaleźć sposoby by zapobiec rozprzestrzenianiu się naszej epidemii, a my nie możemy do tego doprowadzić. Tak więc staramy się mutować nasz wirus oraz zwiększyć ilość dróg jakimi można się nim zarazić by czym prędzej wybić ludzi co do jednego z planety.
  20. Masowy giveaway od Team Syukino w Itch.io. Darmowe gry tego twórcy, została tylko godzina! https://itch.io/s/56929/ts-last-year-giveaway Zbierz armię potworów i podbij niczego niespodziewających się ludzi oraz inne rasy, które desperacko próbują bronić swego domu. Sequel do Solenars Edge Rebirth, w którym akcja toczy się trzy lata po wydarzeniach z części pierwszej. Wcielisz się w Thedo i Aionis, którzy próbują rozwiklać tajemnicę więzi Alcornagii i Deminastii. Dwójka rodzeństwa, Olivia i Penello chcą spełnić ostatnią wolę swego zmarłego dziadka i udają się do wioski Phren, z pozoru pokojowej i niezwykle spokojnej. Jednak wewnątrz jest ona pozbawiona nadziei oraz na skraju mroku i desperacji. Gra turowa SRPG, w której musisz wybrać jedną ze stron konfliktu, by później dowodzić i walczyć w wymagających bitwach. Podejmij się zadania w multi-wiekowym świecie przeciw ludziom, potworom i maszynom, by ocalić księżniczkę przed wielkim czerwonym smokiem.
  21. RPG w starym stylu rogue-like. Musisz podnieść poziom swego mizernego szkieletora do legendy. Eksploruj świat wiecznych bitew i nieskończonego nabijania poziomów postaci. Im dalej zajdziesz, tym mocniejsi i bardziej unikatowi będą twoi przeciwnicy.
  22. Okrucieństwo Mordara, szalonego nekromanty nie zna granic. Klątwa Mordara to świetny sposób by zbudować swoją talię Mordara, wliczając w to samego mistrza Mordara. Dodatek zawiera: - Mordar (Master) - Soul Collector Mordar (Legendary Skin) - 3x Ghost (Legendary Card) - 20x Spirit Vessel - 20x Undying Skeleton - 5x Power Tokens (Get 5 extra random surprises) - 3x Season Pass Tiers EDIT. Za darmo jest też wersja na Xbox: https://www.microsoft.com/pl-pl/p/100-off-bundle-minion-masters-mordars-malediction-dlc/9nffjpk1tmw5?SilentAuth=1&wa=wsignin1.0&activetab=pivot:overviewtab
  23. Do Valheim, które stało się światowym hitem w gatunku sanboxów w końcu doszła większa aktualizacja "Heart & Home". Wśród nowości możemy wymienić nowe rodzaje umwblowania, niszczarkę do zbędnych przedmiotów, balans broni, możliwość nadawania imion oswojonym istotom. Ciekawy jest nowy balans pożywienia, od teraz różne rodzaje jedzenia regenerują głównie wytrzymałość lub głównie zdrowie, co ma urozmaicić diete. Doszły również nowe elementy, których możemy tworzyć konstrukcje, a raczej nowe materiały ich wykonania. Kolejna nowość to stół kartograficzny, który pozwala dzielić się odkrytymi obszarami z innymi graczami. Po więcej informacji o nowościach zapraszam na oficjalną stronę gry w Steam: https://steamcommunity.com/games/892970/announcements/detail/5527595439289052713
  24. Zanurz się w nostalgii i cofnij się w czasie z tą retro-eksploracyjną grą pełną akcji. Niepokój wzrasta w mieście Arkadia, a potworny przeciwnik nadciąga. Jqko młody elf Vireo pójdziesz za zewem przygody: wybierze broń, wybierz stronę i wzrastaj by być bohaterem jakiego to miasto potrzebuje. Wojna nadciąga, jak będziesz służyć? Kontynuując wydarzenia z Gunmetal Arcadia Zero Tech-elfy z Arkadii Kontynuują swoje boje z hordami nieutworzonego imperium. Graj jako jeden z herosów: Vireo, Grackle, Thrush, lub Starling i oddaj cios nieprzyjacielowi. Klucz bez zamka, rozwiązanie bez zagadki. Gra w której możemy podziwiać niewiarygodne konstrukcje.
  25. Z okazji 10-lecia istnienia THQ Nordic, wydawca postanowił udostępnić dwie swoje świetnie gry w odświeżonych wersjach za darmo! Titan Quest to innowacyjna, pełna akcji gra RPG osadzona w starożytnej Grecji, Egipcie i Azji, za której powstanie odpowiedzialni są współtwórca Age of Empires, Brian Sullivan, oraz scenarzysta Bravehearta, Randall Wallace.Tytani uciekli ze swojego wiecznego więzienia i sieją zniszczenie na Ziemi. Bogowie szukają bohatera, który powstrzyma falę destrukcji. Od wyniku tej walki zależy los ludzi i bogów. Podczas tego niesłychanego starcia dobra ze złem gracze stawią czoła największym złoczyńcom greckiej mitologii, odeprą ataki Cerbera i rzucą wyzwanie niebezpieczeństwom brzegów Styksu, zinterpretują proroctwa ślepego Tyrezjasza, będą walczyć u boku Agamemnona i Achillesa i wykorzystają fortele Odyseusza – a wszystko to, by zwyciężyć w tej nowej, mrocznej przygodzie." Czy chcesz wkroczyć na ścieżkę chwały? Desperackie wezwanie o pomoc z wyspy Metavira, naukowiec Jack Richards oraz jego córka Brenda wychodzą ci na spotkanie. Drzewa oraz pochodzący z nich cenny medyczny sok, od którego zależy los niezliczonych istnień, są pod kontrolą złego i zdradzieckiego Santino. To dlatego Jack i Brenda wynajęli ciebie, dowódcę grupy najemników, by położyć kres szaleńczym planom Santino.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie