[P] Dlaczego dajesz się tak łatwo sprowokować chłopakom? [O] Nie uważam, że daję się łatwo prowokować. Myslę, że po prostu staram się wyjaśniać sytuację. [P] Siedzisz za biurkiem czy pracujesz fizycznie? [O] Zależy od dnia. Pracuje w sekcji personalnej więc zajmuję się teczkami żołnierzy ale zdarzają się dni w których jadę na strzelanie bądź zabezpieczam poligon. [P] Jaka ranga w CSGO? [O] Global. [P] Czemu masz takiego kija w du**e i bierzesz na poważnie każde słowo? [O] Nie uważam, że mam kija w czterech literach. Po prostu inaczej patrzę na życie bo tak jestem wychowany. (P) Czemu zamiast uczciwie pracowac siedzisz od rana praktycznie caly czas na sb? [O] Nie siedzę praktycznie cały czas na sb. Pracuję tak jak mam zadania. Zdarzają się dni, gdzie po prostu jest luźniej. (P) Czemu robisz z siebie tutaj ofiare? [O] Nie robię z siebie żadnej ofiary ale pewne zachowania są po prostu nie na miejscu. (P) Czesto Cie boli reka od wypisywania papierow? [O] Nie bardzo rozumiem sens tego pytania. Każdego czasem coś boli. (P) Duzo potrafisz przejechac km rowerem w ciagu 1 dnia? [O] Bardzo dużo. Jedną z moich pasji jest jazda na rowerze. Jednego dnia staram się zrobić minimum 45 km. (P) Czy uwazasz ze jestes lubiany na forum? [O] Nie mi to jest oceniać lecz użytkownikom. (P) Czy naprawde masz dziewczyne?? ps. nie chodzi mi o reke [O] Tak posiadam dziewczynę i jestem w związku. (P) Czy uwazasz sie za prawdziewego twardego faceta? [O] Każdy powinien uważać się za prawdziwego faceta. Pozostaje tylko kwestia rozumienia prawdziwego twardego faceta? Uważam się za takiego jak każdy. (P) Czy bedziesz jeszcze startowal na moderatora? [O] Nie wiem. Na razie jest ich tak dużo, że nie widzę potrzeby wybierania kolejnego. Tylu ilu aktualnie mamy jest wystarczająco. (P) Czesto jestes zmeczony po pracy? [O] Jestem zmęczony jeśli miałem ciężki i intensywny dzień w pracy. Wydaje mi się, że każdy jest czasem zmęczony po pracy. (P) mieszkasz sam? czy z kims? [O] Mieszkam z rodzicami w domku jednorodzinnym. (P) Czy sam sobie gotujesz? [O] Czasami gotuję sam a czasami gotujemy razem w domu. [P] Jaką rangę chciałbyś mieć u nas na forum? (Poza redaktorem) [O] Nie wiem w zasadzie. Aktualnie wystarczy mi to co mam, ponieważ nie warto mieć za dużo na głowie. Nie zawsze jest łatwo nad wszystkim panować. [P] Miałeś robione testy psychologiczne jak szedłeś do wojska? [O] Oczywiście, że tak. Każda starająca się osoba, która chce iść do wojska musi mieć zrobione testy psychologiczne i zaliczyć je pozytywnie. [P] Dałeś lub próbowałeś dać kiedys komuś "łapówkę"? [O] Nie. Nigdy mnie nie korciło, aby przyjąć lub dać komuś łapówkę. [P] biles się kiedyś? [O] Biłem się jedynie na kursie podczas kursu oficerskiego. Jestem daleki od bicia się, bo uważam, że walką i obijaniem się nic mądrego nie zdziałamy. [P] byłeś prymusem czy łobuzem? [O] Nie byłem ani prymusem ani tym bardziej łobuzem. Byłem taką neutralną osobą. [P] Ukradli Ci coś kiedyś? Jeżeli tak to co to było? [O] Tak. Jeszcze gdy mieszkałem w bloku został mi ukradziony rower. Poza tym nigdy nic mi nie ukradziono. [P] Jesteś prawiczkiem? [O] Nie jestem prawiczkiem. [P] gumki czy nie preferujesz? [O] Gumki są w porządku [P] która z dziewczyn z forum jest według Ciebie najładniejsza? [O] Każda dziewczyna na naszym forum jest na swój sposób wyjątkowa i każda jest najładniejsza :). [P] dlaczego całe weekendy pezesiadujesz na csowicze? [O] Przesiaduje w weekendy na forum tylko , jeśli faktycznie mam cały wolny weekend i nie mam nic konkretnego w planach. Akurat ostatnio się tak zdarzyło, że było mnie dużo. [P] masz bliskich znajomych w realu? [O] Oczywiście, że tak. Życie bez bliskich znajomych byłoby smutne. [P] jaka była najcięższa praca fizyczna jaka wykonywałeś? [O] Hmm myslę, że pomoc przy budowie domu mojej cioci. Było dużo kopania dołów, noszenia cegieł. Jak to przy budowie domu od podstaw. [P] Czy masz dużo marzeń? jak tak to jakie największe? [O] Marzeń mam bardzo dużo - Aktualnie moim największym marzeniem jest polecieć do USA bądź Kanady. [P] Jakie napoje gazowane lubisz? [O] Nie pijam gazowanych napoi ale jeżeli miałbym już wybierać to byłaby to Mirinda. [P] Jaki masz w życiu cel? [O] Myślę, że swój największy cel jakim jest dostanie się do wojska i zostanie porucznikiem już osiągnąłem. Kolejnym celem to jest założyć szczęśliwą rodzinę. [P] Ile chciałbyś mieć dzieci? [O] Chciałbym mieć dwójkę dzieci. [P] Jakiej orientacji jesteś? [O] Jestem hetero. [P]Dlaczego tak bardzo lubisz się wtrącać w konwersacje? [O] Nie wiem co masz na myśli mówiąc wtrącać się w konwersację. Jeżeli ktoś pisze o czymś co mnie interesuje to po prostu staram się dołączyć do rozmowy. [P]Dlaczego jesteś taki jacy ludzie by chcieli żebyś był a nie taki jaki naprawdę jesteś? [O] Na pewno nie jestem osobą taką jaką by ludzie chcieli. Jestem całkowicie sobą i zawsze staram się być sobą a nie kimś innym. [P]Masz taki przycisk "Ignoruj", dlaczego zamiast nas ignorować wszystkich to dajesz się wciągać w sprzeczki? [O] Staram się to wszystko ignorować ale niestety czasami jest to silniejsze ode mnie i wychodzi to samo ze mnie. [P]Dlaczego udajesz kogoś kim nie jesteś? [O] Nigdy nikogo nie udaję :). [P]Dlaczego jesteś odważny tylko wtedy jak administracji nie ma, a jak są to robisz z siebie ofiarę? [O] Nie robię tego specjalnie i nigdy tak nie robiłem. Po prostu zawsze coś wychodzi, gdy nie ma administracji. [P]Dlaczego nie potrafisz się przyznać do błędu tylko starasz się wybielić? [O] Każdemu zawsze jest się ciężko przyznać do błędu. Mi również ale po namyśle staram się zazwyczaj przyznać do błędu. [P]Co sądzisz o rządzach PiSu? [O] Ujmę to tak - Jeden wielki żart i komedia. [P]Dlaczego tak łatwo Cię sprowokować do kłótni? [O] Czy sprowokować to nie wiem, z reguły jestem spokojnym człowiekiem. Po prostu pewne sytuacji wymykają się spod kontroli dlatego reaguję. [P] W życiu codziennym też robisz z siebie taką ofiarę czy tylko przy osobach które Cię nie znają prywatnie? [O] Nigdy nie robię z siebie żadnej ofiary. [P]Dlaczego nie masz własnego zdania? [O] Oczywiście, że mam własne zdanie i gdy tylko jest możliwość z chęcią je wyrażam. [P] Dlaczego twierdzisz, że nie mamy żadnych ambicji i planów na przyszłość? [Chodzi mi tu o sytuacje kiedy ktoś napisze, że miał udany weekend] [O] Nie odnosiłem się nigdy do udanego weekendu tylko specyficznej sytuacji w której często się chwalono ile to się wypiło i jakiego się ma kaca. [P] Dlaczego liżesz du.. administracji? [O] Bardzo głupie pytanie. Na pewno tego nie robię - Zwyczajnie staram się żyć z nimi w zgodzie. [P] Dlaczego na siłę próbujesz robić tak żeby Cię wszyscy lubili? [O] Nigdy tak nie robiłem i nie mam zamiaru na siłę tego robić. Po prostu staram się omijać konflikty. [P]Kiedy wyciągniesz kija z du..? [O] Nie wyciągnę go bo nigdy takiego sobie nie wkładałem Nominuję @ Mrs.Fuksiara

Gdybyś mógł wybrać miejsce w którym masz mieszkać to byłaby to willa z basenem czy mały domek na uboczu?

Najlepiej tak z 25 stopni maksymalnie i lekki ciepły wiaterek ?

Zbyt mała ilość przegranych godzin. Pograj trochę i złóż podanie jeszcze raz.

MĄDRY WOJOWNIK WIE, ŻE KAŻDY ZNAJDUJE SWOJEGO NAUCZYCIELA WTEDY, GDY JEST GOTÓW PRZYJĄĆ JEGO MĄDROŚĆ. MĄDRY WOJOWNIK WIE, JAKIM NAUCZYCIELOM JEST WDZIĘCZNY ZA ICH NAUKI. Jacek Walkiewicz Dwaj górale kłócą się kto jest silniejszy - ja 300kg - ja400kg - ja 500KG JEDEN WPADŁ DO WODY I KRZYCZY - JA TONĘ - A JA DWIE

1. Jest nas w sumie ponad 60 milionów! Sami mówimy, że jesteśmy krajem niemal 40-milionowym, oficjalnie dziś w Polsce mieszka 37,8 mln, ale należy zawsze pamiętać o naszej Polonii! 35% obywateli kraju mieszka poza jego granicami, ogromne społeczności Polaków mieszkają w USA, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Australii, Brazylii i Argentynie, a historie tych migracji są barwne i niezwykłe (wiecie na przykład, że w Argentynie obchodzony jest Dzień Polaka?). Jesteśmy też największą grupą imigrantów w takich krajach jak Islandia, Holandia czy Norwegia. Sprawia to, że jesteśmy na 4 miejscu jeśli chodzi o kraje emigrantów - tylko 3 państwa mają większą procentowo liczbę obywateli żyjących poza granicami! 2. Polacy (prawdopodobnie) wymyślili... ser! Najstarsze narzędzia i naczynia do produkcji sera znaleziono na Kujawach i liczą one sobie ponad 7000 lat! Pierwsi rolnicy, a więc ludność już udomowiona, pojawiła się tam ok 5400 lat p.n.e. Odnalezione naczynia pochodzą m.in. z Brześcia Kujawskiego, Miechowic, Smólska, Wolicy Nowej, Starego Nakonowa i Ludwinowa. Nasza kultura jest więc dużo starsza niż sami Słowianie, którzy pojawili się tu dopiero w naszej erze. Pomyślcie o tym gdy następnym razem wcinać będziecie oscypek 3. Walkie-talkie wymyślił Polak. Henryk Magnuski, polski inżynier pracujący dla koncernu Motorola odpowiada za ten wynalazek. Bawiliście się nim w dzieciństwie? Dziś, gdy wszyscy mają smartfony, ciężko sobie wyobrazić, że kiedyś taką frajdę sprawiało to, że słyszy się kogoś z kilkunastu metrów Wynalazek używany jest do dziś, korzystają z niego np. służby ochrony obiektów. Magnuski pracował dla Państwowych Zakładów Tele i Radiotechnicznych i został wysłany w 1939 roku do Nowego Jorku do zdobywania dalszej wiedzy. Wybuch wojny uniemożliwił mu powrót. Na miejscu pracował w zespole, który opracował właśnie Walkie-Talkie, używane przez wojska amerykańskie na wojennych frontach 4. Polski alfabet posiada 32 litery Dla porównania łaciński ma ich jedynie 21. Język polski, jeden z najbardziej skomplikowanych na świecie, jest często naszą dumą, był nawet używany przez wojska izraelskie do kodowania wiadomości w wojnie z Egiptem. Dzięki tak rozbudowanemu słownictwu mamy też piękniejszą literaturę i poezję, ponieważ potrafimy mówić w sposób bardziej skomplikowany niż przedstawiciele innych krajów. Ma to odzwierciedlenie w sukcesach polskiej literatury na świecie, jak np. w ilości zdobytych na tym polu nagród Nobla! 5.Friedrich Nietzsche był z pochodzenia Polakiem... a przynajmniej chciał nim być. Jego rodowe nazwisko brzmiało Nicki i sam wielki filozof często podkreślał, że pochodzi właśnie z naszego kraju. Młody Nietzsche fascynował się Polską i podziwiał np. polskie prawo weta, a także mazurki (muzykę, nie ciasto ). Są jednak badacze, którzy twierdzą, że Nietzsche wszystko wymyślił po to, by odseparować się od upadającej, jego zdaniem, kultury niemieckiej. Prawdy chyba już nigdy nie poznamy. 6.Prezydent RP przyznaje medal za 50 lat pożycia małżeńskiego. Jest to polska tradycja, raczej nie spotykana nigdzie indziej, aby tak długie wspólne życie honorował sam prezydent kraju. Niestety z czasem takich par jest coraz mniej... 7. Wódka została wyprodukowana najpierw w Polsce :P. No dobra, to może nie jest fakt, którego nie znaliście. A i Rosjanie pewnie będą z tym dyskutować. Pierwsza destylacja miała miejsce na terenach Polski w VIII wieku (co oni wcześniej pili na weselach?!) Słowo "wódka" oznacza po prostu "mała woda". 8.Mamy najdziwniejszą tradycję świąteczną A mianowicie oglądanie "Kevina samego w domu". Wielu z was pewnie kręci teraz nosem, bo "to przecież nie tradycja", ale to właśnie ten film, tradycyjnie, co roku, w czasie świąt oglądają miliony Polaków. Był nawet rok, w którym Polsat ogłosił, że nie wyświetli Kevina o tej porze i do stacji zaczęły przychodzić skargi i prośby! Jest to na tyle wyjątkowe, że ta ciekawostka podawana jest w przewodnikach po Polsce dla obcokrajowców! 9.Pustynia Błędowska jest jedyną naturalną pustynia w Europie Zaskakujące, co? Wydawałoby się, że przecież gdzieś na południu Hiszpanii czy Włoch mogą znajdować się pustynie. A jednak jedyna powstała naturalnie jest właśnie nasza. Przydała nam się, była np. miejscem kręcenia filmu "Faraon" na podstawie książki B.Prusa. 10.Zachowujemy formę "pan/pani" I co w tym dziwnego, przecież nie tylko w Polsce mówi się w ten sposób? A właśnie to, że mamy to zakodowane tak głęboko, że możemy się nawet wzajemnie obrażać, ale dopóki zachowujemy formę "pan/pani". Podczas stłuczki dwóch samochodów można usłyszeć np. "Jest pan kretynem, proszę pana!". I to właśnie jest wyjątkowe Na dodatek moment przejścia na "ty" jest u nas również uwarunkowany kulturowo. Ile razy zdarzyło wam się upić obcokrajowca na polskim weselu pijąc z nim brudzia i demonstrując właśnie ten element tradycji Ciekawych rzeczy można się dowiedzieć o Polsce prawda? O niektórych rzeczach nawet ja nie miałem pojęcia. Z wielu rzeczy nawet nie zdajemy sobie sprawy

Twój nick: jokerek23 Link do zaakceptowanego podania:

Imię: Jakub Wiek: 24 lata Kilka słów o sobie: Mam na imię Jakub. Interesuje się sportem, motoryzacją oraz militariami. W wolnym czacie uwielbiam jeździć na rowerze oraz relaksować się przy dobrej muzyce. Doświadczenie: W byciu redaktorem brak- Byłaby to pierwsza moja posada na takim stanowisku. W czym czujesz się najlepiej? [Recenzje, Serie, Wywiady itp.] Najlepiej czuję się w pisaniu artykułów na tematy, w których można się rozwinąć i opisać kilka informacji na temat danej rzeczy. Przykładowe prace: Kontakt: Forum, steam, messenger.

Witam serdecznie i bardzo nam miło, że postanowiłeś do nas zawitać Rozgość się i zostań z nami na dłużej Miłego korzystania z forum ^ ^.

Nie do końca jestem pewny co do tego ale nie istotne. Widocznie gdzieś musiała zajść pomyłka i być może banując panelem przeskoczyło na perma zamiast na krótszego bana. Gdybym wiedział, że jest to perm na pewno bym to zmienił. Ale nic z tym nie robiłem bo byłem przekonany, że dostał na krócej. Odwołać się nie odwołał dlatego uważałem sprawę za zamknięta. Tyle ode mnie

Jak dla mnie propozycja na plus. Na pewno wspomogłoby to nie tylko właścicieli czy też opiekunów serwerów ale także administrację na serwerze. Myślę, że jeden multi admin to za mało bo na pewno nie jest on w stanie zapanować nad każdym serwerem, a tym bardziej na każdym serwerze grać. Co do zmian odnośnie wchodzenia na serwera jestem za - Myślę, że głównie ta ranga jest po to, aby likwidować cziterów na serwerze, a więc reagować na zgłoszenia, które coraz częściej pojawiają się na czacie publicznym. Jestem jak najbardziej za poszerzeniem ilości multi adminów, którzy mogli by się także podzielić serwerami na których by grali.

Data zdarzenia:Na przestrzeni tygodnia Nick użytkownika: jokerek23 Dowody: Załączone screnny Świadkowie: Czatbox w każdym momencie obrażania mnie Uzasadnienie: Od dłuższego czasu osobniki jakimi są misiek, ringo oraz oktawian publicznie naśmiewają się z mojej osoby. W różny sposób starają się mnie sprowokować do wywołania kłótni, szydzą sobie ze mnie i tego co w życiu robię. Ponadto wrzucają na czat publiczny zdjęcia związane ze mną, które są powodem do naśmiewania się ze mnie. Nie wspomnę o sytuacji. Nasmiewają się z mojej osoby w sposób nagminny tłumacząc się tym, że nie mam do siebie dystansu i jak to mówią mam wyjąć kija z du*y ;). Pomijam fakt utworzenia grupy na której wyśmiewana jest moja osoba.

Alok - Love again. Fajnie wpada w ucho ☺️

Hejo wszystkim! Dawno mnie tutaj nie było więc czas napisać w końcu kolejny mam nadzieję, że ciekawy artykuł dla was . Dzisiejszy temat będzie dotyczył amerykańskich klasyków, które są słynne na cały świat i powodują szybsze bicie serca :D. Oto co dzisiaj dla was przygotowałem ^^. Jak wszyscy wiemy amerykańskie auta stają się coraz bardziej popularne nie tylko w naszym kraju. Z roku na rok zyskują one na coraz to większej wartości, dzięki czemu stają się coraz trudniej dostępne do kupna. Każdy z nas na pewno za dziecka, gdy zobaczył takiego pięknie lśniącego, z dużą ilością chromów klasyka od razu otwierał oczy z niedowierzania, że samochód może tak dobrze wyglądać i posiadać tyle świecących się w blasku słońca elementów :p. Warto tutaj dodać fakt, że posiadają one zazwyczaj bardzo duże silniki, które pięknie brzmią podczas nawet spokojnej jazdy. Każdy z amerykańskich krążowników posiada zazwyczaj mocny silnik V8 lub V6 w celu prezentowania najlepszych osiągów oraz by mogły z łatwością poruszać się po ulicach bo większość z tych samochodów swoje waży. Przedstawię wam dzisiaj kilka wspaniałych samochodów, które według mnie zasługują na przedstawienie ze względu na swój charakter. Każdy z nich wyróżnia się czymś innym ale łączy je niepowtarzalny styl Dodge Charger Na początku chciałbym wam przedstawić chyba najbardziej kultowy i najbardziej znany samochód, jaki możemy spotkać w USA. Mowa tutaj oczywiście o Dodgu Chargerze roku 1969. Swoją sławę zdobył dzięki wspaniałym właściwością jezdnym oraz ponad przeciętnym wyglądem. Jego przeogromne nadwozie oraz wulgarny wygląd mogły budzić respekt na ulicach amerykańskich w tamtych latach. Pod maską Dodge'a w najmocniejszej wersji 426' HEMI znajdowało się 425 agresywnych koni mechanicznych. Jego dwie najbardziej rozpoznawalne wersje możemy spotkać w takich filmach jak "Diukowie Hazardu" czy też w serii Szybkich i Wściekłych pod wodzą słynnego Vina Diesel. 1967 Shelby Mustang GT500 Eleanor Tego pojazdu chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Słynne Shelby do dzisiaj jest westchnieniem wielu facetów ale i nie tylko. Jego fenomenalny wygląd, a także ponad przeciętne osiągi sprawiały, że nie jeden właściciel swojego samochodu zakochiwał się w tym pięknym wozidle. Na temat wspaniałości przepięknej Eleanor, którą wszyscy miłośnicy motoryzacji znają z filmu "Gone in 60 seconds", można by mówić latami. Auto zyskało ten przydomek właśnie dzięki głównemu bohaterowi filmu, którego grał Nicolas Cage. Auto miało silnik V8 o pojemności dokładnie 7015 cm³. Taka jednostka produkowała moc 550 KM, dzięki czemu auto rozpędzało się do pierwszej setki w 6,7 sekundy. Czyż to wnętrze nie robi wrażenia? Na pewno każdy z nas chciałby zasiąść za sterami takiego klasyka i poczuć się jak prawdziwy amerykański wyjadacz szos. Nie wspomnę już tutaj o przejechaniu się drogą Route 66 w tak wspaniałym aucie <3. Chevrolet Bel Air Hardtop Jeden z najbardziej rozpoznawalnych klasyków na amerykańskich szosach. Samochód oferował nam wspaniała wygodę w środku z racji wielkiej kanapy z przodu oraz komfortowej kanapy z tyłu. Jego charakterystyczny przód z podwójnymi lampami nie każdemu przypadał do gustu lecz fanom tej marki na pewno się bardzo podobał. Auto posiadała wiele chromowanych dodatków, które dodawały mu nieprzeciętnego uroku. Ponadto zazwyczaj występował w dwu kolorowym nadwoziu co dodawało mu smaczku. Zazwyczaj posiadał silnik o pojemności 4.3L V8, który pomimo tak dużego litraża nigdy nie rozpędzał go do wielkich prędkości. Warto tutaj dodać, że auto teoretycznie rozpędzało się do 100 mil/h czyli 160 km/h jednak nikt o zdrowych rozsądkach nigdy nie rozpędzał go do takiej wartości. Najlepszą prędkością, dzięki której mogliśmy się wsłuchiwać w piękny ryk silnika była prędkość w granicach 45-60 mil/h (72-96 km/h). Chevrolet CAMARO Kolejny klasykiem jaki chciałbym wam dzisiaj przedstawić jest Chevrolet Camaro SS. Model ten do dzisiaj jest kultowym klasykiem, który osiąga zawrotne sumy na rynkach aut używanych. Na początku lat 80 samochód ten był używany jako pace car w wyścigach Indy 500. Dynamiczny oraz udany design przysporzył mu wielu zwolenników. Pod kątem stylistycznym Camaro I wyróżniało się proporcjami nadwozia podobnymi do konkurencyjnego Dodge'a Challengera i Forda Mustanga w postaci podłużnej przedniej maski, krótkiego zwisu tylnego oraz muskularnych, wyraźnie zaznaczonych nadkoli. Camaro SS zawierało zmodyfikowany silnik 5.7 l (350 KM) V8 oraz jednostkę big-block V8 L35 o pojemności 6.5 l. SS cechowały dodatkowe wloty powietrza na masce, specjalne pasy malowane na karoserii i znaczki SS znajdujące się na przednim grillu, bagażniku, klaksonie oraz wlewie paliwa. Camaro było przygotowane jako samochód bezpieczeństwa do wyścigu Indianapolis 500. Ford Gran Torino Ford Torino to dość nietypowy model, który nie dawał się łatwo zaszufladkować. Według kryteriów amerykańskich zaliczał się on do samochodów klasy średniej. Natomiast zgodnie ze standardami europejskimi Ford Torino początkowo należał do segmentu D, a następnie "awansował" do segmentu E, czyli został przydzielony do kategorii znajdującej się pomiędzy autami klasy średniej oraz premium. Najbardziej znanym nam modelem a zaraz najbardziej charakterystycznym jest ten ze zdjęcia, którego mogliśmy zobaczyć w serialu "Starsky i Hutch". Prawdopodobnie dzięki temu zyskał on tak wielką sławę, która może pochwalić się do dnia dzisiejszego. Jego sprzedaż ruszyła w 1968 roku i trwała aż 8 lat. Dzisiaj bardzo ciężko jest znaleźć egzemplarz w dobrym stanie z racji jego największej bolączki jaką jest wszechobecna rdza - atakowała ona nie tylko podwozie ale również nadwozie. Nowa odsłona Forda Torino była wzorowana na... butelce coli. Chodziło o design Forda Gran Torino, który pomimo szerokiej maski oraz bagażnika miał charakterystyczne wcięcie pośrodku. To sprawiało, że jak na lata 70. Ford Gran Torino wyglądał bardzo nowocześnie. Jeśli chodzi o silnik Forda Torino, to niektóre egzemplarze tego modelu zostały wyposażone w potężne, 7-litrowe jednostki napędowe z serii "Cobra-Jet". Tego typu wariacje Forda Torino były klasyfikowane jako "muscle cars", czyli samochody charakteryzujące się m.in. doskonałym przyspieszeniem i wysoką prędkością maksymalną. Oczywiście Ford Torino trafiał też do salonów w wersjach z mniejszymi silnikami, jednak na próżno szukać wśród nich ekonomicznych jednostek napędowych o niewielkiej pojemności i bardzo dobrych wynikach spalania. Silniki montowane w Fordzie Torino tak czy inaczej uchodziły bowiem za duże - najmniejszy z nich miał pojemność 4,1 l. Nieznacznym wyjątkiem był Ford Torino z pierwszych lat produkcji, który posiadał 6-cylindrowy silnik o pojemności 3,3 l. Robi wrażenie prawda? Przypuszczam, że w obecnych czasach po kilku drobnych modyfikacjach na pewno dorównałby nie jednemu samochodowi, który produkowany jest w ówczesnych czasach. Na pewno silnik ten nie należy do najsłabszych :). Chevrolet Impala Chevrolet Impala Sport Coupe to dziś wybór dla wszystkich, którzy szukają prawdziwego „full size” w nadwoziu hardtop coupe, czyli dwudrzwiowym z drzwiami bez ramek. Piękne coupe w prawdziwie amerykańskim stylu nie oznacza ciasnoty we wnętrzu – bez problemu pomieści sześć osób, a każda z nich nawet odnajdzie dla siebie pas bezpieczeństwa. Jego silniki zaczynał się od 4.1L a kończyły na wspaniałym V8 o pojemności 7.4L. Mamy tutaj do czynienia z naprawdę potężną jednostką, która pozwala osiągać już przyzwoite prędkości. Do dzisiaj jego wygląd fascynuje pomimo jego prostoty i nie posiadania ogromnej ilości chromu jak to w zwyczaju amerykańskich krążowników. W środku tak jak pisałem wyżej może tutaj zmieścić się aż 6 osób z racji na jego wielką i komfortową kanapę z przodu oraz z tyłu. Pomimo jego prostoty wnętrze dostarczało nam wielu smaczków jak dwuramienna kierownica, drążek zmiany biegów przy kierownicy czy też wiele chromowanych dodatków, których w dzisiejszej motoryzacji nie spotkamy Na dzisiaj to tyle . Mam nadzieję, że dzisiejszy artykuł przypadnie do gustu nie tylko Panom ale również Paniom. Każdy z prezentowanych dzisiaj samochodów ma swój urok i nie powtarzalny styl, który do dzisiaj przyswaja nam szybsze bicie serca i sprawia, że każdy ogląda się za nimi z wielkim zainteresowaniem. Ich największym minusem w dzisiejszych czasach jest ich ogromna cena, ponieważ za odrestaurowany egzemplarz trzeba zapłacić naprawdę duże pieniądze. Jednak warto tutaj dodać, że po wydaniu pieniędzy i całkowitej odnowie takiego wspaniałego klasyka czeka nas ogromna satysfakcja oraz wspaniale spędzone chwile nie tylko na różnego rodzaju zlotach zabytkowych pojazdów :). Dziękuje za uwagę i życzę wesołych świąt kochani moi Żródła : google grafika, auto-kult.pl, wikipedia.

Hejo wszystkim! Dawno mnie tutaj nie było więc czas napisać w końcu kolejny mam nadzieję, że ciekawy artykuł dla was . Dzisiejszy temat będzie dotyczył amerykańskich klasyków, które są słynne na cały świat i powodują szybsze bicie serca :D. Oto co dzisiaj dla was przygotowałem ^^. Jak wszyscy wiemy amerykańskie auta stają się coraz bardziej popularne nie tylko w naszym kraju. Z roku na rok zyskują one na coraz to większej wartości, dzięki czemu stają się coraz trudniej dostępne do kupna. Każdy z nas na pewno za dziecka, gdy zobaczył takiego pięknie lśniącego, z dużą ilością chromów klasyka od razu otwierał oczy z niedowierzania, że samochód może tak dobrze wyglądać i posiadać tyle świecących się w blasku słońca elementów :p. Warto tutaj dodać fakt, że posiadają one zazwyczaj bardzo duże silniki, które pięknie brzmią podczas nawet spokojnej jazdy. Każdy z amerykańskich krążowników posiada zazwyczaj mocny silnik V8 lub V6 w celu prezentowania najlepszych osiągów oraz by mogły z łatwością poruszać się po ulicach bo większość z tych samochodów swoje waży. Przedstawię wam dzisiaj kilka wspaniałych samochodów, które według mnie zasługują na przedstawienie ze względu na swój charakter. Każdy z nich wyróżnia się czymś innym ale łączy je niepowtarzalny styl Dodge Charger Na początku chciałbym wam przedstawić chyba najbardziej kultowy i najbardziej znany samochód, jaki możemy spotkać w USA. Mowa tutaj oczywiście o Dodgu Chargerze roku 1969. Swoją sławę zdobył dzięki wspaniałym właściwością jezdnym oraz ponad przeciętnym wyglądem. Jego przeogromne nadwozie oraz wulgarny wygląd mogły budzić respekt na ulicach amerykańskich w tamtych latach. Pod maską Dodge'a w najmocniejszej wersji 426' HEMI znajdowało się 425 agresywnych koni mechanicznych. Jego dwie najbardziej rozpoznawalne wersje możemy spotkać w takich filmach jak "Diukowie Hazardu" czy też w serii Szybkich i Wściekłych pod wodzą słynnego Vina Diesel. 1967 Shelby Mustang GT500 Eleanor Tego pojazdu chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Słynne Shelby do dzisiaj jest westchnieniem wielu facetów ale i nie tylko. Jego fenomenalny wygląd, a także ponad przeciętne osiągi sprawiały, że nie jeden właściciel swojego samochodu zakochiwał się w tym pięknym wozidle. Na temat wspaniałości przepięknej Eleanor, którą wszyscy miłośnicy motoryzacji znają z filmu "Gone in 60 seconds", można by mówić latami. Auto zyskało ten przydomek właśnie dzięki głównemu bohaterowi filmu, którego grał Nicolas Cage. Auto miało silnik V8 o pojemności dokładnie 7015 cm³. Taka jednostka produkowała moc 550 KM, dzięki czemu auto rozpędzało się do pierwszej setki w 6,7 sekundy. Czyż to wnętrze nie robi wrażenia? Na pewno każdy z nas chciałby zasiąść za sterami takiego klasyka i poczuć się jak prawdziwy amerykański wyjadacz szos. Nie wspomnę już tutaj o przejechaniu się drogą Route 66 w tak wspaniałym aucie <3. Chevrolet Bel Air Hardtop Jeden z najbardziej rozpoznawalnych klasyków na amerykańskich szosach. Samochód oferował nam wspaniała wygodę w środku z racji wielkiej kanapy z przodu oraz komfortowej kanapy z tyłu. Jego charakterystyczny przód z podwójnymi lampami nie każdemu przypadał do gustu lecz fanom tej marki na pewno się bardzo podobał. Auto posiadała wiele chromowanych dodatków, które dodawały mu nieprzeciętnego uroku. Ponadto zazwyczaj występował w dwu kolorowym nadwoziu co dodawało mu smaczku. Zazwyczaj posiadał silnik o pojemności 4.3L V8, który pomimo tak dużego litraża nigdy nie rozpędzał go do wielkich prędkości. Warto tutaj dodać, że auto teoretycznie rozpędzało się do 100 mil/h czyli 160 km/h jednak nikt o zdrowych rozsądkach nigdy nie rozpędzał go do takiej wartości. Najlepszą prędkością, dzięki której mogliśmy się wsłuchiwać w piękny ryk silnika była prędkość w granicach 45-60 mil/h (72-96 km/h). Chevrolet CAMARO Kolejny klasykiem jaki chciałbym wam dzisiaj przedstawić jest Chevrolet Camaro SS. Model ten do dzisiaj jest kultowym klasykiem, który osiąga zawrotne sumy na rynkach aut używanych. Na początku lat 80 samochód ten był używany jako pace car w wyścigach Indy 500. Dynamiczny oraz udany design przysporzył mu wielu zwolenników. Pod kątem stylistycznym Camaro I wyróżniało się proporcjami nadwozia podobnymi do konkurencyjnego Dodge'a Challengera i Forda Mustanga w postaci podłużnej przedniej maski, krótkiego zwisu tylnego oraz muskularnych, wyraźnie zaznaczonych nadkoli. Camaro SS zawierało zmodyfikowany silnik 5.7 l (350 KM) V8 oraz jednostkę big-block V8 L35 o pojemności 6.5 l. SS cechowały dodatkowe wloty powietrza na masce, specjalne pasy malowane na karoserii i znaczki SS znajdujące się na przednim grillu, bagażniku, klaksonie oraz wlewie paliwa. Camaro było przygotowane jako samochód bezpieczeństwa do wyścigu Indianapolis 500. Ford Gran Torino Ford Torino to dość nietypowy model, który nie dawał się łatwo zaszufladkować. Według kryteriów amerykańskich zaliczał się on do samochodów klasy średniej. Natomiast zgodnie ze standardami europejskimi Ford Torino początkowo należał do segmentu D, a następnie "awansował" do segmentu E, czyli został przydzielony do kategorii znajdującej się pomiędzy autami klasy średniej oraz premium. Najbardziej znanym nam modelem a zaraz najbardziej charakterystycznym jest ten ze zdjęcia, którego mogliśmy zobaczyć w serialu "Starsky i Hutch". Prawdopodobnie dzięki temu zyskał on tak wielką sławę, która może pochwalić się do dnia dzisiejszego. Jego sprzedaż ruszyła w 1968 roku i trwała aż 8 lat. Dzisiaj bardzo ciężko jest znaleźć egzemplarz w dobrym stanie z racji jego największej bolączki jaką jest wszechobecna rdza - atakowała ona nie tylko podwozie ale również nadwozie. Nowa odsłona Forda Torino była wzorowana na... butelce coli. Chodziło o design Forda Gran Torino, który pomimo szerokiej maski oraz bagażnika miał charakterystyczne wcięcie pośrodku. To sprawiało, że jak na lata 70. Ford Gran Torino wyglądał bardzo nowocześnie. Jeśli chodzi o silnik Forda Torino, to niektóre egzemplarze tego modelu zostały wyposażone w potężne, 7-litrowe jednostki napędowe z serii "Cobra-Jet". Tego typu wariacje Forda Torino były klasyfikowane jako "muscle cars", czyli samochody charakteryzujące się m.in. doskonałym przyspieszeniem i wysoką prędkością maksymalną. Oczywiście Ford Torino trafiał też do salonów w wersjach z mniejszymi silnikami, jednak na próżno szukać wśród nich ekonomicznych jednostek napędowych o niewielkiej pojemności i bardzo dobrych wynikach spalania. Silniki montowane w Fordzie Torino tak czy inaczej uchodziły bowiem za duże - najmniejszy z nich miał pojemność 4,1 l. Nieznacznym wyjątkiem był Ford Torino z pierwszych lat produkcji, który posiadał 6-cylindrowy silnik o pojemności 3,3 l. Robi wrażenie prawda? Przypuszczam, że w obecnych czasach po kilku drobnych modyfikacjach na pewno dorównałby nie jednemu samochodowi, który produkowany jest w ówczesnych czasach. Na pewno silnik ten nie należy do najsłabszych :). Chevrolet Impala Chevrolet Impala Sport Coupe to dziś wybór dla wszystkich, którzy szukają prawdziwego „full size” w nadwoziu hardtop coupe, czyli dwudrzwiowym z drzwiami bez ramek. Piękne coupe w prawdziwie amerykańskim stylu nie oznacza ciasnoty we wnętrzu – bez problemu pomieści sześć osób, a każda z nich nawet odnajdzie dla siebie pas bezpieczeństwa. Jego silniki zaczynał się od 4.1L a kończyły na wspaniałym V8 o pojemności 7.4L. Mamy tutaj do czynienia z naprawdę potężną jednostką, która pozwala osiągać już przyzwoite prędkości. Do dzisiaj jego wygląd fascynuje pomimo jego prostoty i nie posiadania ogromnej ilości chromu jak to w zwyczaju amerykańskich krążowników. W środku tak jak pisałem wyżej może tutaj zmieścić się aż 6 osób z racji na jego wielką i komfortową kanapę z przodu oraz z tyłu. Pomimo jego prostoty wnętrze dostarczało nam wielu smaczków jak dwuramienna kierownica, drążek zmiany biegów przy kierownicy czy też wiele chromowanych dodatków, których w dzisiejszej motoryzacji nie spotkamy Na dzisiaj to tyle . Mam nadzieję, że dzisiejszy artykuł przypadnie do gustu nie tylko Panom ale również Paniom. Każdy z prezentowanych dzisiaj samochodów ma swój urok i nie powtarzalny styl, który do dzisiaj przyswaja nam szybsze bicie serca i sprawia, że każdy ogląda się za nimi z wielkim zainteresowaniem. Ich największym minusem w dzisiejszych czasach jest ich ogromna cena, ponieważ za odrestaurowany egzemplarz trzeba zapłacić naprawdę duże pieniądze. Jednak warto tutaj dodać, że po wydaniu pieniędzy i całkowitej odnowie takiego wspaniałego klasyka czeka nas ogromna satysfakcja oraz wspaniale spędzone chwile nie tylko na różnego rodzaju zlotach zabytkowych pojazdów :). Dziękuje za uwagę i życzę wesołych świąt kochani moi Żródła : google grafika, auto-kult.pl, wikipedia.

Szare i turkusowe

Chciałbym pójść na koncert Strachy Na Lachy lub Happysad.

No powiem szczerze, że zaskoczyłaś mnie tym artykułem Myślałem, że to jakieś zwykłe pytanka do jakiegoś sprawozdania czy coś a tu taka fajna niespodzianka.. Fajnie to wyszło i dziękuje, że mogłem w tym uczestniczyć ^^.

Witam kolegę. Miłego i udanego powrotu życzę ?

Aktualnie znam język angielski w stopniu zaawansowanym ponieważ udało mi się uzyskać tytuł Stanag 6002 na poziomie 2. Wojskowy dokument potwierdzajacy kwalifikacje językowe. Poza tym nie znam innego

Dziękujemy bardzo za dotację <3.. Dobro zawsze powraca ^^ .

Hejka mordki Dzisiaj piszę do was z taką pewną propozycją dodania rangi, jaką jest Maskotka Forum. Dla kogo zapytacie miała by być taka ranga? Chodzi tutaj o osoby, które dużo się udzielają, potrafią z każdym się dogadać oraz są pomocnymi osobami na naszym forum. Generalnie myślę, że taka ranga na pewno dodałaby trochę uroku na forum, a przede wszystkim pokazała nam osoby, które dużo dają od siebie na forum. Propozycja w zasadzie wynikła z rozmowy oraz pytania na dziś, które podsunęła @ Mrs.Fuksiara. Zapraszam wszystkich do wypowiedzi na ten temat ^^.

Hejka wszystkim Dzisiejszy artykuł jest na prośbę @ El Jokeros, który o niego prosił. Dzisiejszy temat będzie dotyczył samochodów luksusowych a dokładniej Lamborhgini. Zapraszam do lektury Zacznijmy na początek od tego co to za marka i skąd pochodzi? Lamborghini - włoska marka produkująca luksusowe samochody sportowe, a także ciągniki rolnicze. Siedziba firmy znajduje się w Sant'Agata Bolognese, w pobliżu Bolognii. Założycielem firmy w 1948 roku był Ferruccio Lamborghini, który z początku dorobił się fortuny na produkcji traktorów. Mówi się, że powstanie samochodów Lamborghini wynikło z dyskusji pomiędzy miłośnikiem wozów sportowych Ferruccim Lamborghinim (1916–1993) a Enzo Ferrarim. Lamborghini, który wówczas z powodzeniem produkował wyłącznie traktory, był niezadowolony ze swego samochodu Ferrari i zaproponował Enzo Ferrariemu wprowadzenie zmian konstrukcyjnych. Ten oburzony uwagami „jakiegoś traktorzysty” zakwestionował kompetencje Lamborghiniego. Wobec tego Lamborghini postanowił udowodnić mu kto jest lepszy i już po roku zademonstrował swój legendarny 12-cylindrowy model Lamborghini 350 GTV, wyraźnie przewyższający samochody marki Ferrari. W 1964 roku powstało 350 GT. Bezpośrednim i prawie nieuniknionym odgałęzieniem 350 GT, zostało zbudowanych, był 400 GT. Jego silnik został powiększony do czterolitrowego modelu i zawierał pierwszą skrzynię biegów zaprojektowaną przez Lamborghini. Bazując początkowo na dwumiejscowym nadwoziu, które później przerobiono na 400 GT 2 + 2 z dwoma okazjonalnymi siedzeniami za dwoma zwykłymi, 400 GT osiągnęło ogólną produkcję 273 sztuk. Lamborghini jako odwieczny rywal Ferrari. Nie od dziś wiadomo, że największym rywalem Lamborghini jest inna włoska marka – Ferrari. Pomysł stworzenia supersamochodu zrodził się właśnie po kłótni Ferrucci'ego z Enzo Ferrari. Lamborghini, jako osoba zamożna, jeździł autem z czarnym rumakiem na masce. Nie był jednak do końca z niego zadowolony i gdy zaproponował Enzo pewne zmiany, ten go wyśmiał. W ten sposób, w 1963 roku powstało Lamborghini 350 GTV z silnikiem V12, który wyraźnie przewyższał samochody z Modeny. Skupmy się tutaj jednak na jednym konkretnym modelu jakim jest Aventador SVJ. Pod maską pracuje jednostka V12 oferująca 770 KM mocy. Dzięki niej Lamborghini Aventador SVJ do 100 km/h przyspiesza w 2,8 s, natomiast do 200 km/h w 8,6 s. Jego prędkość maksymalna to 350 km/h. Aventador został zaprezentowany publicznie przez włoską firmę Lamborghini 28 lutego 2011 roku na Międzynarodowym Salonie Samochodowym w Genewie, pięć miesięcy po pierwszej prezentacji w Sant’Agata Bolognese[1]. Aventador (oznaczenie wewnętrzne Lamborghini LB834)[2] został stworzony jako następca dla produkowanego przez dziesięć lat modelu Murciélago i zarazem nowy flagowy pojazd włoskiego producenta na rok 2011[3] (obok Bugatti Veyrona jest jednym z najszybszych samochodów na świecie). Wkrótce po zaprezentowaniu, Lamborghini ogłosiło, że przyjęto zamówienia na nowe samochody, których realizacja zajmie 12 miesięcy, do nabywców pojazdy zaczęły trafiać w połowie 2011[4]. Cena detaliczna wynosi 255 000 € na rynku europejskim, 220 900 £ na terenie Wielkiej Brytanii oraz 399 700 $ w Stanach Zjednoczonych Przyjrzyjmy się jednak jego parametrom oraz osiągom: 60° V12 6,5 l (6498 cm³), 4 zawory na cylinder, DOHC Układ zasilania: wtrysk bezpośredni Średnica cylindra × skok tłoka: 95,00 mm × 76,40 mm Stopień sprężania: 11,8:1 Moc maksymalna: 700 KM (515 kW) przy 8250 obr/min Maksymalny moment obrotowy: 690 N•m przy 5500 obr/min Przednie hamulce: Tarczowe, wentylowane, ceramiczne Średnica przednich hamulców: 400 mm Tylne hamulce: Tarczowe, wentylowane, ceramiczne Średnica tylnych hamulców: 380 mm Opony przednie: 255/35 R 19 Opony tylne: 355/30 R20 Przednie koła: 9,5 x 19 cali HRE Tylne koła: 12,5 x 20 cali HRE Aventador SVJ jest bogatszy o aktywne spojlery i rozbudowaną aerodynamikę, a także mocniejszy silnik. W Pebble Beach Lamborghini pokazało równolegle odmianę SVJ 63, która oddaje hołd momentowi powstania włoskiej marki, datowanego na maj 1963 roku. A jak wygląda wnętrze tak luksusowego pojazdu? d poziomu 1,9 miliona złotych Można tutaj zauważyć prostotę wykonania ale mimo to w środku jest luksus. Znajdziemy tutaj przede wszystkim wentylowane fotele pokryte alkantarą, ciemną podsufitkę czy wszelkiego rodzaju udogodnienia w postaci nawigacji i systemów ułatwiających jazdę. Ale ile tak naprawdę kosztuje takie cacko? Cena w przeliczeniu na polski złoty zaczyna się już od poziomu 1,9 miliona złotych więc jeśli akurat masz w portfelu trochę wolnej gotówki możesz sobie takiego zamówić Na dzisiaj to tyle :). Mam nadzieję, że spodoba wam się ten krótki ale za to treściwy artykuł, a bardziej prezentacja samochodów marki Lamborhini :). Warto tutaj dodać, że firma ta do dzisiaj produkuje także traktory, dzięki którym właściciel tej spółki tak naprawdę wybił się na szczyt i produkuje dzisiaj jakże luksusowe pojazdy marki premium Źródła : google grafika, Wikipedia, auto-motor.pl

Super artykuł, piękne zdjęcia i bardzo ciekawe a zaraz rzeczowe informację.. Człowiek dowiaduje się nowych rzeczy ;P. Niektóre gejzery wyglądają niesamowicie.. Ciche marzenie, żeby kiedyś zobaczyć to na żywo :p.

Nick osoby awansowanej: @ AlmieS Na jaką rangę osoba zostaje awansowana: @ Admin CS:GO [5 VS 5] Powód awansu: Podanie przyjęte na okres próbny.