Zablokowane Pierwszy dzień strajku nauczycieli za nami.

[Yoohoo]

Już pewien czas wiemy o strajkach nauczycieli. Miały one zostać odwołane gdy rozmowy z rządem osiągną to, czego pragną związki. W dniu wczorajszym ostatnie rozmowy zostały skończone, i zakończyły się podpisaniem porozumienia na linii Solidarność - Rząd. FZZ i ZNP nie chcą porozumienia na warunkach, jakie postawił rząd RP. Znaczna część szkół w Polsce nie prowadzi zajęć od dziś, aż do momentu gdy nauczyciele osiągną swój cel - odpowiednie podwyżki. Na udział w strajku zgodziło się około 80% polskich szkół i przedszkoli. Jak myślicie? Czym zakończy się ten strajk? Co najlepsze - kiedy?

 

Gdzie jest minister Zalewska? Otóż pani wiceprezes rady ministrów Beata Szydło mówi: "Pani minister Zalewska jest tam, gdzie powinna być minister edukacji, czyli jest w ministerstwie, są przygotowywane dane, jest w stałym kontakcie z kuratorami, szkołami. Mamy wywołany przez ZNP protest, naturalną rzeczą jest, że pani minister w tej chwili jest tym zajęta"

[Cookie!]

Moje zdanie to, że jest to patologią co oni robią. Ale rozumiem, że chcą większej kasy, ale nie kosztem naszych dzieci i osób uczących się.

[esej]

Wygrałeś w kategorii najnudniejszy news miesiąca a dopiero 8 kwietnia

[Sysia ;*]

Jestem tego samego zdania co @ Lexy. Biedne dzieciaczki cierpią przez to, że nauczycielom odje***. Taka prawda że większość z tych nauczycieli minęło się z powołaniem... Więcej wolnego niż pracy i jeszcze im w du***h mało. Dramat.

[PsychO.]

Ja uważam że ten strajk to gó**o bo jedyne co im się należy to pałą po żebrach tyle wolnego mają podłóg innych i jeszcze mało. 

[Gość]

Zgadzam się z @ pSy_cHo!

[drenn]

15 godzin temu, esej napisał:

Wygrałeś w kategorii najnudniejszy news miesiąca a dopiero 8 kwietnia

Dla ciebie jedyny ciekawy news to wypadek transportu z piwem xD

A co do strajku: inicjatywa słuszna,  bo im się należy.  Ale same postulaty oraz wykonanie to tragedia.  Jaki niepełnosprytny człowiek wpadł na pomysł 1000 zł? I akurat trzeba było przed samymi egzaminami? Nie można poczekać do wakacji? U mnie teraz szukają randomowych osób do przyjścia na egzaminy, bo nie ma kto pilnować nawet.

A najbardziej szkoda dzieci, które i tak mają już problem z gonieniem materiału.