Dżem dobry, podczas trwania mojego urlopu często myślałem co powinienem zrobić i doszedłem do wniosku iż muszę odpuścić forum.
Moje obecne życie wygląda następująco:
1. Na 7:00 do pracy i powrót o 15:00. Potem ogarnianie domu, dzieciaków, które spać idą o 20-21, dla mnie zostaje czas do 22-23.
2. Rano dzieciaki itd. na 12 do pracy, a powrót po 20. Wtedy dzieciaki spać o 21, a dla mnie godzinka lub dwie.
Zazwyczaj moje życie forumowe opiera się na zaglądaniu i tworzeniu treści tu w niewielu luźnych chwilach podczas pracy lub w domu oraz dokończeniu ich wieczorem.
I do pewnego momentu mi to nie przeszkadzało, ale nagle zauważyłem, że nie mam czasu dla siebie, a to co powinno mi sprawiać frajdę, stało się przykrym obowiązkiem i mam na myśli m. in. redakcję.
Łezka się aż w oku kręci, bo Csowicze to ułamek mojego życia i jestem tu jednym z najstarszych użytkowników, pamiętających jeszcze czasy silnika IPB. Najzabawniejsze, że ta przygoda zaczęła się od randomowych screenów, bo myślano, że mam WH. Człowiek wstawił, przejrzał forum i został na lata.
Poznałem tu wielu zajebistych ludzi oraz takich, którym chętnie dałbym z liścia a najlepsze, że to właśnie tutaj odkryłem swoją pasję do pisania i to tu zaczęła się zabawa w redaktora.
Moje pierwsze dni tutaj to jeszcze czasy bycia studentem, potem było się adminem, modem, redaktorem... i lata leciały. Człowiek czasem rezygnował ale zawsze wracał.
Mogłem sobie pozwolić na to, ponieważ miałem mnóstwo czasu. Ale teraz jestem 30-letnim gościem z żoną i dwójką małych dzieci i nie mogę sobie na taki luz pozwolić.
Mógłbym tylko zrezygnować z redakcji, ale zaangażowałem się we własną stronę o grach i z tego powodu strefa gier również odpada. Zresztą wiele tutejszych tematów to już kopie tego co jest na mojej stronie.
Jakby tego było mało, postanowiłem zaangażować się w inną społeczność, a konkretnie od kilku dni zagrywam się w VRCHAT, który jest dla mnie super sprawą. Jak się ma wolne tylko wieczorem, a rano trzeba wstać do pracy lub do pilnowania dzieci, to wyjścia w miasto stają się niemożliwe. VRCHAT pozwala mi tworzyć relacje z innymi osobami z całego świata w czasie rzeczywistym przez ten krótki okres wolnego czasu. Jednak zabawy jest więcej, gdyż nie jest to tylko suche pisanie, a faktyczne zabawy, imprezy czy gry (tylko wirtualnie, ale zawsze).
Wiecie, może to głupie i może jestem nerdem, ale aż zbiera mi się na łzy podczas pisania, bo CSOWICZE to fantastyczna społeczność i jest mi zwyczajnie przykro z tego wszystkiego rezygnować, bo mocno się w to zaangażowałem i jestem zżyty z tym miejscem.
Ale jeśli mam wybierać między tym czy chcę realizować swoje hobby i pobyć z innymi ludźmi lub tym czy ogarniać obowiązki forum to muszę być samolubny i wybieram siebie.
Chociaż może nie będzie tak źle. Konto zostawiam, bo zamierzam czasem tu zawitać, gdybym się nudził w pracy lub miał inną krótką chwilkę
Pozostaje tylko mieć nadzieję, że forum będzie trwać jeszcze długie lata, a być może kiedyś (gdy dzieci podrosną i będą bardziej samodzielne) znowu tu zawitam na poważnie, a ktoś wtedy napisze "kur.wa on wrócił!".
Kończąc ten długi wywód: przepraszam iż nie podołałem jako opiekun redakcji. Chciałem pomóc, ale nie wyszło.
Z aktywnego użytkownika zmieniam się na biernego chwilowego obserwatora.
Jeśli ktoś jest szczerze zainteresowany tematami gier, to dodam reklamę mojej strony w dziale
@ Ringo chyba nadal chcesz blood pointsy co nie?
Gdyby ktoś chciał się zabawić ze mną w wirtualnej rzeczywistości to napiszcie mi pw tu lub steam, serio super sprawa
Tak więc moi drodzy @ Użytkowniki @ Kobieta
Mam nadzieję, że uda mi się czasem tu zajrzeć i że być może jeszcze kiedyś się tu spotkamy i znowu będę mógł tworzyć dla Was newsy ze świata i forum. Ale póki co, żegnajcie i oby do zobaczenia.