Skocz do zawartości

Zablokowane Yerba mate - alternatywa dla kawy.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam bardzo serdecznie wszystkich czytelników.
Zapewne większość z Was słyszała o naparze jakim jest Yerba Mate. Mniemam, że znajdzie się wśród Was osoba, która pije lub piła Yerbę i ma jakąś podstawową wiedzę na temat jej pochodzenia czy właściwości.
W tym artykule chciałbym przybliżyć każdemu, kto nie miał z tym styczności, czym jest Yerba Mate, jakie ma właściwości i jak ją przyrządzić. Być może ktoś z Was przekona się do takowej alternatywy.


Zacznę od tego, że Yerba Mate to nie jest herbata, jak to większość ma w zwyczaju nazywać. Mają one zupełnie inne procesy przygotowania, składy chemiczne i właściwości.
Yerba Mate to nic innego jak napój przyrządzany z listków i gałązek Ostrokrzewu Paragwajskiego. Jest to drzewo, które może osiągnąć wysokość 15 m. i nigdy nie traci swojego zielonego koloru.
Występuje na niewielkich obszarach w Argentynie, Paragwaju, Brazylii i Urugwaju, gdzie jest uprawiany i stamtąd eksportowany na cały świat.


W tytule napisałem, że Yerba jest alternatywą dla kawy. Już spieszę z wyjaśnieniami.
Otóż napar ten ma wiele właściwości zdrowotnych, witamin oraz makro i mikroelementów. Ponadto zawiera ksantyny takie jak kofeina, teobromina i teofilina, które przyczyniają się do efektu pobudzenia i orzeźwienia umysłu.
No ale dlaczego to alternatywa dla kawy? Co jest w niej lepszego?
Sam od pewnego czasu popijam sobie Yerbę i już z własnych obserwacji mogę wyciągnąć kilka wniosków. Najbardziej cenię sobie w niej pobudzenie, które w przeciwieństwie do kawy trwa o wiele dłużej,
a spadek energii nie jest tak drastyczny jak w przypadku naszej "małej czarnej". Pobudzenie kawą jest chwilowe, dla kogoś kto pije 2-3 kawy dziennie będzie ono trwało może godzinę.
Kop energetyczny, który daje Yerba trwa dużo, dużo dłużej. Warto tutaj też wspomnieć, że jedną porcję suszu można zalewać kilkukrotnie, dopóki nie straci smaku. Za każdym razem daje podobne efekty.
Zauważalnym plusem jakiego doświadczyłem jest także orzeźwienie umysłu, jakoby człowiek porządnie się dotlenił na świeżym powietrzu. Dla kogoś pracującego cały dzień przed komputerem jest to nieoceniona pomoc. Jedynym minusem jest gorzki posmak, który może zniechęcić początkującego "poyerbanego", ale istnieje także smakowa odmiana, więc każdy znajdzie swój smak.


To nie koniec dobrych właściwości Yerba Mate, bo oprócz tego napar ten:

  • oczyszcza i odżywia organizm;
  • polepsza samopoczucie;
  • pozytywnie wpływa na jędrność skóry;
  • poprawia przemianę materii;
  • zwiększa odporność;
  • w przeciwieństwie do kawy nie wypłukuje magnezu z organizmu i nie zostawia osadu na zębach.

 

Pragnę wspomnieć jeszcze o dobrym składzie Yerby. W listkach ostrokrzewu znajduje się ponad 200 komponentów.
Najważniejsze z nich to: 

Ksantyny - kofeina, teobromina oraz teofilina, odpowiedzialne za pobudzenie i pracę umysłu;

Polifenole - związki o właściwościach antyoksydacyjnych, a więc także antyrakowe;

Saponiny - są odpowiedzialne za gorzki smak naparu. Mają właściwości przeciwzapalne i wpływają pozytywnie na metabolizm cholesterolu;

Makroelementy - magnez, potas, fosfor;

Mikroelementy - mangan, cynk, miedź, chrom, krzem;

Witaminy - A, B1, B2, C, E, PP, H.

 

Yerbę można przyrządzić na dwa sposoby- klasycznie i na zimno. Do tego potrzebujemy naczynie oraz bombille- narzędzie zakończone sitkiem do filtrowania naparu.
Nie ma ustalonych zasad co do parzenia Yerby poza temperaturą wody, która normalnie powinna mieścić się w zakresie od 70°C do 80°C.
Wyższa temperatura zabije większość jej dobrego składu.
To ile wsypiemy suszu zależy od indywidualnego podejścia. Zazwyczaj wsypuje się 50-75% objętości naczynia. Tak jak wspomniałem, można ten napar zalewać kilkukrotnie, aż do utraty smaku.


Yerba Mate możemy równie dobrze zrobić na zimno, jest to tzw. Terere. Świetnie sprawdza się w upalne dni.
Przygotowany susz należy zalać lodowatą wodą lub nawet sokiem. W tym przypadku warto jednak odczekać dłuższą chwilę, aby listki miały czas na puszczenie soków.


Podsumowując powyższy artykuł, można śmiało stwierdzić, że Yerba Mate to świetna alternatywa dla pobudzenia organizmu.
Ja osobiście, jako poyerbany od jakiegoś czasu, gorąco zachęcam do sprawdzenia i wypróbowania możliwości tego naparu.


Źródło: Wikipedia, własne doświadczenia.

1STER.png.775143bdd281a343cf12295b4325328d.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze się zastanawiałem dlaczego tyle osób pije tą yerbę i ja osobiście nadal się nie mogę do tego przekonać. A co do artykułu - bardzo fajny i dość przejrzysty aczkolwiek mi osobiście brakuje trochę jakichkolwiek zdjęć, które bardziej zwracałyby uwagę na tekst i przyjemniej by się to wszystko czytało. Ale generalnie wszystko jest w porządku. Oby tak dalej :)

9U61ktU.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie piłem ale wydaję się ciekawy.

P.S Szacun za włożenie takiej pracy w ten materiał fajnie się to czyta

adaa.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o kwestie yerby pijam od 3 lat i polecam serdecznie :) Podczas sesji, pracy czy po prosty zmęczenia potrafi pobudzić niesamowicie. Główna różnicą w pobudzeniu między yerbą, a kawą to z pewnością to, że po kawie jest tzw. "zjazd" natomiast po yerbe pobudzenie spływa pomalutku i nie czuć zmulenia. Smak dość specyficzny, ale idzie się przyzwyczaić :)

I sam rytuał picia yerby jest przyjemny i w sumie ciekawy :) 

Polecam wszystkim same + ! :)

A materiał świetny, przejrzysty, krótko i na temat. Super! 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Sysia ;* usunał z polecanych temat
  • Gość zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie