Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'adam' .
Znaleziono 8 wyników
-
Twój nick: adam Powód nieobecności: Nawałnica nagłych spraw, które mnie pochłonęły dość mocno. Czas twojej nieobecności: 14.07.20 - 20.07.20 (z 20 lipca włącznie).
-
"Szybszy od wiatru" Tak się go nazywa! Szybkość w grze FIFA 19 - 96. Adama Traore przez lata nosił łatkę koksa, który robi dużo szumu, ale niewiele z tego wynika. Nuno Espirito Santo znalazł mu nawet nową pozycję... prawe wahadło. Okazało się to strzałem w dychę. Nauczył się większej dyscypliny taktycznej. Później coach przesunął go znów do pierwszej linii, a piłkarz odwdzięczył się znakomitymi występami, choćby golem i asystą przeciwko "The Citizens" oraz bramką z Tottenhamem. Wczoraj siał popłoch w drużynie Liverpoolu, zanotował asystę, miał kilka rajdów. Jest na fali. Kiedy do jego matki zadzwonili przedstawiciele Barcelony, to kazała im spadać. Myślała, że to głupi żart kogoś ze znajomych, bo jej drugi syn - Moha - reprezentował wtedy barwy Espanyolu. Okazało się, że to żadna ściema, a Adama przewyższył potem umiejętnościami starszego brata. W Barcelonie zawsze reprezentował wyższy rocznik. Nazywali go "Usain Bolt". W wieku 17 lat i 10 miesięcy zadebiutował w pierwszej drużynie. Wszedł za Neymara w spotkaniu z Granadą na 7 minut. Kolejny rok to świetne występy i mnóstwo asyst w Barcelonie B. "Byłem w rezerwach przez dwa lata i miałem zrobić następny krok - przepracować okres przygotowawczy z pierwszym zespołem. Tak się jednak nie stało, bo nic takiego nie było w moim kontrakcie. Byłem tak wściekły, że zwolniłem agenta i spontanicznie postanowiłem odejść. To była chwila. Wiem, że Xavi czy Iniesta na swoją kolej musieli długo czekać, ale to też były inne czasy. Nie jestem pewien, czy jeśli teraz zaczekasz, to pojawi się dla Ciebie szansa" - mówił piłkarz o swoim odejściu z katalońskiej drużyny. W Aston Villi przepadł. Nie zdobył nawet gola, a Villa spadła z kretesem do Championship. Odbił się od ściany. "To był dla mnie trudny czas, przybyłem tu z wielką reputacją. Mieliśmy czterech menedżerów w ciągu roku i mnóstwo problemów. Miałem też urazy, które także mi nie pomogły. Byłem jednym z najmłodszych, nie potrafiłem się przestawić. Na przykład w Hiszpanii jedliśmy o 22:00, a tutaj o 19:00. W Barcelonie wszystko jest podstawione pod nos. Ciężkie momenty sprawiają, że stajesz się silniejszy. Ucz się tego i idź dalej". Jest niesamowicie szybki, ale mógłby być jeszcze szybszy, jednak musiał... zwolnić. Takiej rady udzielił mu brytyjski medalista olimpijski w sprincie - Darren Campbell. "Ludzie myślą, że biegam na boisku bardzo szybko, ale dla mnie to wciąż wolno. Celowo się powstrzymuję. Kiedyś Darren powiedział mi, że nie muszę biegać na 100%, bo nie zdaję sobie sprawy, jaki jestem szybki. Wyprzedzam rywali biegnąc na 70%, a to daje mi czas, żeby się zastanowić w którą stronę popchnąć dalej akcję. Chcę sprawiać, żeby ludzie siadali na krawędziach swoich miejsc, mijać rywali, pokazywać swoje atuty". Kiedy w sezonie 2018/19 przechodził do Wolverhampton za 18 milionów funtów, bijąc przy tym rekord transferowy "Wilków", to przy podpisaniu kontraktu towarzyszyła mu mama. Tym razem mogła być pewna, że to nie żart i jej syn zagra w Premier League. Dzięki za przeczytania, Udanej Niedzieli
-
- Nie analizuję szans, czy wcześniej było nam łatwiej grać z Niemcami czy trudniej. Drużyna cały czas się rozwija i robi postępy. Jesteśmy dobrze przygotowani do turnieju, nie ma strachu - przyznał na konferencji prasowej przed meczem z Niemcami Adam Nawałka, trener reprezentacji Polski. - Nie ma szans na występ Wojtka Szczęsnego w meczu z Niemcami. Taką decyzję podjął lekarz reprezentacji, jutro podam skład i zawodnicy dowiedzą się, kto broni. Nie można określić, jak długo potrwa rekonwalescencja Wojtka, miejmy nadzieję, że będzie przygotowany na mecz z Ukrainą. Takie nadzieje wyraził lekarz - potwierdził fatalne doniesienia selekcjoner. REKLAMA - Nie analizuję szans, czy wcześniej było nam łatwiej grać z Niemcami czy trudniej. Drużyna cały czas się rozwija i robi postępy. Jesteśmy dobrze przygotowani do turnieju, nie ma strachu. Tak było w spotkaniu w Warszawie, czy we Frankfurcie, tak też będzie w czwartek. Chcemy rozegrać ten mecz według naszej strategii, mamy konkretny plan - zapewnił Nawałka przed drugim pojedynkiem Biało-Czerwonych. - Pamiętam spotkania przeciwko reprezentacji Niemiec jako piłkarz. Pierwszy zremisowany w mistrzostwach świata w Argentynie. Bardzo wyrównany, byliśmy wtedy bliżej zwycięstwa, ale to moja subiektywna ocena. Było to dobre spotkanie, zaawansowane taktycznie. Jacek Gmoch przywiązywał do tego dużą wagę, była to partia szachów. Drugi mecz pamiętam słabiej, bo przegraliśmy. Wymazałem z pamięci, ale ślad pozostaje - przyznał selekcjoner. - Nie ukrywam, że bardzo dużo rozmawiam z zawodnikami na temat meczu, wykorzystuję doświadczenie moich piłkarzy, cenię sobie ich spostrzeżenia. To nasza wspólna taktyka, wspólna myśl, która prowadzi do zwycięstw - zaznaczył opiekun polskiej reprezentacji. - Nasze przygotowanie przedmeczowe przebiegają według wcześniej ustalonego rytmu. Jest analiza pod względem taktycznym, również indywidualne uwagi co do gry poszczególnych rywali, jak również przygotowanie naszej strategii. Nic się nie zmieniło od pierwszego dnia naszej pracy. Każdy mecz to kolejne wyzwanie - dodał Adam Nawałka. - To, że zdecydowałem się na wystawienie Bartka Kapustki w meczu z Irlandii Północną nie nazwałbym odwagą, raczej starannym rozeznaniem możliwości naszych zawodników. Analizujemy ich, znamy atuty, stąd taka, a nie inna decyzja. Nie doszukiwałbym się w tym odwagi - opisał swoją decyzję trener Polaków. - Atuty Niemców? Dobra organizacja gry, wysoki poziom każdego zawodnika. To jedna z najlepszych drużyn na świecie, prezentująca ciekawy futbol. Wiemy, jak grają, w rozmowach z zawodnikami prowadzimy przygotowania do tego meczu - stwierdził trener Biało-Czerwonych. - Historyczne zwycięstwo z Niemcami było ważne w kontekście budowy naszej drużyny. To był istotny krok, żebyśmy robili postępy, natomiast uważam, że to stałoby się wcześniej czy później. Mamy bardzo dobrych zawodników, grających w najlepszych klubach Europy i wygrana była kwestią czasu. Szybko postaraliśmy się zbudować dobrą drużynę, zarówno pod względem organizacji gry, jak i kolektywu. Było to ważne zwycięstwo, ale zaplanowane - zakończył Adam Nawałka. Źródło: http://m.onet.pl/sport/pilka-nozna/euro-2016,gs6kvn
-
https://www.youtube.com/watch?v=mOB-LTL4jjg
-
Twój nick: `Adam ツ Nick admina: ` [NpW] .SkarBie.* Data i godzina: 18:00 Serwer: Link do Twojego bana: http://csowicze.mybans.eu/ban_list.php?bid=3538 Screen Shoty spakowane w paczkę: http://www110.zippyshare.com/v/z3KEox4C/file.html
-
Twój nick: Adam Mickiewicz NIck Admina: BlantekPL Data i Godzina: 24.12.2015 - 0:56:00, bo pokazuje na stronie o godzinę wcześniej. Serwer: [FFA] [KLASYCZNY] CSowicze.pl [Modele VIP] ^ 1shot1kill.pl (de_inferno) Link do bana: http://csowicze.mybans.eu/ban_list.php?bid=2038 Screens: http://www59.zippyshare.com/v/8ThtObAi/file.html
-
Twoj nick: Adam Mickiewicz Nick admina: AssasinSkillA Data i godzina: 18.12.2015r. godz: 17:58 Serwer: 91.224.117.66:27140 Link do bana: http://csowicze.myba...st.php?bid=1528 Podano, że został zrobiony o 16:58, ale jest o godzinę za wcześnie. Screenshoty spakowane w paczkę: http://www18.zippysh...EFb84/file.html
-
Twoj nick: Adam Mickiewicz Nick admina: AssasinSkillA Data i godzina: 18.12.2015r. godz: 17:58 Serwer: 91.224.117.66:27140 Link do bana: http://csowicze.mybans.eu/ban_list.php?bid=1528 Podano, że został zrobiony o 16:58, ale jest o godzinę za wcześnie. Screenshoty spakowane w paczkę: http://www18.zippyshare.com/v/hrNEFb84/file.html
_adam_
