Ludzie z Techland rozbudzili w graczach wielkie nadzieje informacją o kolejnej części Dying Light, w końcu pierwsza gra tej serii została przyjęta bardzo ciepło i liczono, że w przypadku drugiej będzie co najmniej tak samo.
Jesteśmy już po premierze części drugiej gasnącego światła i pozytywne emocje zdążyły dawno opaść.
Tytuł zbiera dobre oceny od krytyków, aczkolwiek ci zwracają uwagę na pojawiające się bugi, glitche itd.
Gorzej wyglądają oceny zwykłych graczy, którzy dodatkowo wypominają słabą optymalizację, nudną fabułę i sporo błędów.
Oberwało się również za wprowadzenie systemu zabezpieczającego Denuvo, który znany jest z obniżania wydajności.
Część włoskich graczy postanowiła zbombardować grę negatywnymi ocenami za brak włoskiego dubbingu, co sami Włosi odebrali jako policzek.