Bardzo nieprzyjemny incydent miał miejsce podczas meczu piłki siatkowej pomiędzy ŁKS Commercecon i Developresem Rzeszów. Przed rozpoczęciem gry kibole ŁKS pokazali transparent z napisem "smarZek WRACAJ DO rosji", który miał nawiązywać do jej niedawnej przynależności do rosyjskiego klubu Lokomotiw Kaliningrad, z którym zerwała umowę, po czym przyjechała grać w lidze polskiej.
Zarzuca jej się brak krytyki działań Rosyjskiej armii, wcześniej podczas gdy grała jeszcze w lidze rosyjskiej, na jednym ze spotkań inni kibice wymachiwali kartkami z literą Z.
Po ujrzeniu dużego transparentu Malwina Smarzek nie wytrzymała i się rozpłakała.