Walki Pudziana to jedno, ale trzeba zabrać pod uwagę to, co ma chłop w głowie po jego wypowiedziach i tym, co robi mam do niego pełen szacunek nie traktuje go jako zwykłego boksera, który bije się tylko w klatach, ale patrzę na niego jako na człowieka, który osiągnął wiele i sam sobie na to wszystko zasłużył dla takich ludzi jak on czapki z głów.