Ehhh... Skoro muszę to jestem i ja. Moze najpierw sprawa tsa i podpowiadania. Ale zacznijmy od początku. Szukałem serwera, na którym moge zostać na dłużej. Znalazłem wasz serwer DD2. Pomyślałem że może być okej. Wchodzę A moim oczom ukazuje się AlkoLove. Ziomek, z którym znamy się bardzo długo. Potwierdzić to może komentarz na moim profilu steam. Sekcja komentarzy nr 9. Napisane 19 stycznia 2018. Długo się nie widzieliśmy, więc od razu wbiliśmy na tsa. Graliśmy kiedyś w jednym teamie więc było o czym rozmawiać. Co do mojej gry. Mam słuchawki zwykłe, od telefonu. Nie potrzebne mi słuchawki za załóżmy 200zł. Po prostu nie jestem głuchy. Słyszę to co chce słyszeć. Poza tym na moim profilu steam możesz zobaczyć godziny (Dokładnie 4359) I to na samym steamie, warto dodać że grałem też wcześniej. Na DD2 nie ma oporów. Dzięki pluginowi na asysty sposób na otwieranie tabeli co mapę jest prosty. Wystarczy rzucić HE w anarchię... Dla mniej spostrzegawczych mogę powiedzieć że serwery publiczne polegają na grze na wyczekanie. Zwracam się tutaj do zabijaki. Jak mogłem Cię słyszeć w trupie? A może tak, że wcześniej słyszałem jak wbiegałeś dolnym, może byłem gotowy na rasz longiem co przekłada się na automatyzm większości graczy czyli dalsze raszowanie TT spawnu. Może sprawdziłem srodek I nikogo tam nie było i zainteresowałem się trupem. Teraz Ci nie odpowiem na to pytanie, bo nie wiem jak wyglądała sytuacja. Z tego co mi się wydaje to dział "Zgłoś Cheatera" jest kierowany bezpośrednio do graczy A nie adminów. Czy Ty mając admina i widząc takiego czitera wszedłbyś (w twoim przypadku weszł(pisze się szedłem a nie szłem, ale to szczegół)) na forum i rozpisał demko zamiast zbanować go na serwerze? "Zgłoś Cheatera" jest po to żeby ukarać podejrzanego, kiedy admina nie ma na serwerze. To, że prawdopodobnie pisałeś do administracji na u@ nie świadczy o tym, że Cię ignorują. Uważają, że gram czysto. Jak chcesz to rozpisz mi demka z wczoraj. Grałem większość czasu więc wybierz sobie jedno i rozpisz w dziale "Zgłoś Cheatera". Chętnie się pośmieję z tego co tam napiszesz, a raczej w jakim języku to napiszesz. 1991 rok urodzenia i brak znajomości znaków interpunkcyjnych, podstawowych zasad ortografii? Będzie śmiesznie. Polecam zaopatrzyć się w lepsze słuchawki lub wyjąć ***** z uszu. Miłego rozpisywania, z fartem