Maciek, cóż mogę tu napisać.. tak jak wspomniałeś, były między nami pewne utarczki i robiliśmy sobie "nagonkę" co nie było mądre :v
To wszystko minęło, a nawet bardziej przemieniałem to w żart, niż brałem do siebie ;_
Nie chowam do Ciebie żalu za cokolwiek, nie mam podstaw do tego, więc lajcik ;P
Umiesz zmienić swoje zdanie, pogodzić się i przeprosić za mam do Ciebie wielki szacunek ;)
Ogarniaj swoje sprawy prywatne i wracaj do naszej społeczności.
Na pewno każdy przyjmie Cię z otwartymi ramionami ;)