Nasze serwery
-
Counter-Strike 1.6
-
Counter-Strike 2
-
Minecraft
-
Teamspeak 3
-
Discord
- 9 Wszystkich serwerów
- 115 / 294 Wszystkich graczy
- 39% Zapełnienie serwerów
Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'znaleziona' .
Znaleziono 1 wynik
-
W czwartek 15.06.19 w Mrowinie na dolnym Śląsku 10-letnia Kristina jak codziennie wyszła do szkoły, zajęcia skończyła ok godziny 13, po czym miała udać się na zajęcia muzyczne, do przebycia miała jakieś 1,2 km. Niestety o godzinie 14 jej koleżanki zgłosiły, że dziewczyna się nie pojawiła, zorganizowano więc przy pomocy szkoły poszukiwania, a gdy te nie przyniosły rezultatu do akcji dołączyła już policja oraz ochotnicza straż pożarna. O godzinie 20 poszukiwania przerwano, ponieważ dziewczynkę znaleziono w lesie oddalonym o 6 km od domu, już nie żyła. Mieszkańcy są w szoku, tym bardziej, że ostatni raz widziano ją 200 metrów od jej domu, obok miejscowego boiska. To tam została prawdopodobnie uprowadzona, ponieważ na miejscu znaleziono jej dzinsową katanę. Po 12 godzinach trwania sekcji zwłok prokuratura w Świdnicy ujawniła część okropnej prawdy. Dziewczynka została wywieziona do lasu, rozebrana i prawdopodobnie zgwałcona, po czym zadano jej wiele ran kłótych w klatkę piersiową oraz szyję, co było przyczyną zgonu. Na sam koniec oprawca poderżnął jej gardło. Policyjny psycholog twierdzi, że tego czynu musiała dokonać osoba lub osoby, które Ją znały, ponieważ mało prawdopodobne jest by sprawca działał licząc na przypadek. Mieszkańcy boją się wychodzić z domów, przecież Kristinę uprowadzono w miejscu gdzie zwykle przebywa niemało ludzi, a jednak do zdarzenia doszło. Świadkowie twierdzą, że w pobliżu lasu gdzie przypadkowi ludzie znaleźli ciało widziano zaparkowane czarne auto. Policja prosi o kontakt w przypadku posiadania chociażby najmniejszej poszlaki, każda informacja może okazać się bezcenna, szczególnie o kontakt proszone są osoby poruszające się tamtejszą trasą samochodem z wideorejestrstorem. Prokuratura nieustannie działa i poszukuje śladów, które doprowadzą ją do oprawcy by postawić zarzut morderstwa ze szczególnym okrucieństwem o podłożu seksualnym. Jako redaktor powinienem zachować profesjonalizm i nie wnosić prywatnych opinii. Niestety tutaj to zrobię za co przepraszam. Tutaj jednak jestem zdania, że temu kto to zrobił należy tępym toporem odciąć genitalia i wypuścić wolno, wcześniej wszędzie publikując jego twarz. Zaś gdy po 1 dniu nadal będzie żywy to na resztę życia wysłać do kamieniołomu.
