Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'pornografia' .
-
Serwis OnlyFans w założeniu miał pozwalać twórcom zarabiać na swoich dziełach. Zasada była prosta, fani wykupywali miesięczne subskrypcje różnego rodzaju by mieć dostęp do zdjęć, filmów czy streamów swoich idoli. Z czasem jednak strona została zdominowana przez amatorskie porno-gwiazdki, stało się to w tak dużym stopniu, że wielu OnlyFans kojarzy wyłącznie z płatnymi usługami pornograficznymi. Wiele osób zarabia krocie na "świeceniu golizną", najlepszym przykładem wydaje się być Mary-Belle Kirschner (lepiej znana jako Belle Delphine), która tworząc erotyczny kontent przebierania się w postacie z gier i anime oraz filmy pornograficzne z własnym udziałem, w wieku 21 była już milionerką. Stało się jednak to czego nie spodziewał się nikt, coś co wielu wprawiło w zachwyt i równie wielu w zakłopotanie. Serwis oświadczył, że od 1 października nastąpią zmiany w regulaminie, a zmiany te będą zabraniały umieszczania treści przeznaczonych tylko dla dorosłych. Wielu się cieszy, aczkolwiek wśród internetowych gwiazdek porno i ich fandomu grzmi. Sam powód tak drastycznych zmian nie jest jasny, ponieważ OnlyFans pobiera 20% zysku z wszelkich wpłat, a biorąc pod uwagę zarobki w tej stronie taki ruch wydaje się wręcz strzałem w kolano. Z pewnością nikt nie sądzi iż chodzi tu o moralne pobódki, zwłaszcza, że obecny właściciel od dawna angażował się w porno biznes. Ale gdy nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Istnieją uzasadnione podejrzenia, że z uwagi na przeważający kontekt 18+ kolejne banki nie chciały obsługiwać transakcji strony. Podobne problemy były ze znalezieniem reklamodawców, którzy nie byli skorzy umieszczać logo swoich produktów w serwisie znanym głównie z materiałów pornograficznych. A jak wiemy zyski z reklam potrafią czasem przewyższać podstawowe źródła dochodów. Jest to zdecydowanie dobra nowina, gdyż może to dać pole do popisu prawdziwym artystom. Internet nie lubi pustki i tam gdzie zwolni się miejsce zawsze wskoczy ktoś inny.