Baron

Twój nick: Baron

Nick oskarżonego admina: ᥅ꪊꪊᦓꫀᛕ

Opis sytuacji: Jeden z użytkowników, Kokson, napisał, że chce rozmawiać z Panem Kaskaderem. Po tym reszta użytkowników zaczęła go prowokować do wyzwisk, a sam opiekun zaczął pierwszy wyzywać. Sam opiekun nie jest bezstronny jak nakazuje mu regulamin, który już łamie w dwóch punktach, a nawet trzech, bo nie daje dobrego przykładu. Później zaczyna się dyskusja ze mną, po której udowadnia jak bardzo jest "bezstronny" i jak bardzo "nadaje się" do tej roli. To nie wszystko, dalej pozwalał obrażać mnie i Koksona, nawet aprobował śmiejąc się w wiadomościach.

Nalegam, żeby opiekuna dostał degradacje, łamię regulamin jako opiekun, tym samym daje przykład użytkownikom i adminom, że to nic złego i można tak zrobić. 

EDIT: Opiekun jednak łamie cztery punkty, nie ma takiego samego nicku, jak na forum @ xotar

Bardzo proszę właścicieli @ Terrorist  i @ RumcajsJumper  o zastanowienie się nad trzymaniem tego serwera dsc, bo to nie pierwsza taka sytuacja, właściciel nie potrafi sobie poradzić z serwerem i ogólnie cała sieć traci na tym co się dzieje na tym serwerze. 

Dowody:

Prowokacja

Wyzwiska ze strony opiekuna

"Bezstronność" opiekuna

Nawet nikogo nie poucza, a co z resztą, tylko Kokson ma dostać bana?

Dyskusja ze mną i od razu mnie obraża i pozwala obrażać innym

Wyzwiska, które aprobował

EDIT: @ xotar  Czy nick, to nie jest przypadkiem skrót od nickname (po ang.)? Czy przypadkiem nickname, to nie jest pseudonim?

Może czasem zarzuciłem wyzwiskiem w kogoś stronę, ale to była zwykle odpowiedź na wyzwiska w moją stronę. Starałem się jak najmniej się wyzywać, ale poziom na tym dsc jest mały, w przeciwieństwie do sieci, której według do pełnego szczęścia brakuje odłączenia tego discorda.

Nigdy nie napisałem, że wrzucasz ss prywatne wiadomości, żeby każdy mógł sobie poczytać.

Spoko można mnie ukarać, tylko najpierw wyślij ss za co  nie będę zły, tylko chce żeby, ktoś kto będzie czytał to co napisałem, zauważy z jakiego powodu użyłem wyzwiska w kogoś stronę.

Nick podejrzanego: santandave
Serwer: 5vs5
IP podejrzanego (komenda status): IP nie mam, ale mam SID STEAM_0:1:517222561
Link do demka: klik
Podejrzane momenty:

1:36:09 Mierzenie w głowe przez ścianę, po tej sytuacji prawie cały czas trzyma celownik na ciele przeciwnika

1:36:49 Mógł zobaczyć na mapie, ale i tak ciekawie. Zaznaczam ten moment jakby ktoś zauważył więcej niż ja.

1:36:50 Wchodzi idealnie wcelowany w przeciwnika, który był za fire boxami

1:37:29 Już zaczął celować w przeciwnika, dość szybko. Chwilę potem wchodzi ładnie wcelowany

1:37:38 Doszukiwałbym się tutaj trigger bota, bo ledwo co przeciwnik wychylił, ale uznajmy że na wh mógł widzieć, że wychyla i strzelić z prefire'em.

1:37:39 Przeciwnik przechodzi przez kuchnie z smoke'iem na "oknie" i akurat strzela no scope'a

1:37:42 Już tak szybko usłyszeć przeciwnika, no ciekawe. Jeszcze później tak wychylił jakby dokładnie wiedział, że przeciwnik jest w powietrzu

1:38:15 Biegnąc na B robi nagle zwrot do przeciwnika w underze.

1:38:16 Jak zawsze wcelowany.

1:38:19 Ten strzał przez ścianę, ten prefire sam mówi za siebie.

1:38:30 Ahhh ten rzut celownikiem na under, trochę sus.

1:38:42 Przeciwnik cały czas idzie cichutko, a on go wyczekuje. Kilka sekund przedtem rzucił okiem gdzie jest i ile ma czasu, żeby przeciwnika w kuchni dopaść w tym smoke'u.

1:39:32 Przeciwnik cichutko idzie, a on już o nim wie.

1:41:09 No tak pięknie podążać celownikiem w smoke'u i za firebox'ami. Przeciwnik w tej sytuacji cały czas cichutko.

1:41:36 Nagle przerzuca celownikiem na przeciwnika w powietrzu.

1:41:58 A skąd on o nim wiedział?

1:42:10 No i znowu spogląda na przeciwnika, ahh ten rzut celownikiem. Czyżby powtarza się sytuacja z undera 1:38:30.

1:42:23 Cały czas wie o wszystkim.

1:42:30 Przeciwnik się rusza, a jego celownik magicznie się porusza.

1:42:35 Ewidentne wh. Przeciwnik cały czas cichutko, a on deagle'a idealnie wyciąga. Po chwili wcelowany wychodzi i zabija.

Czas podawany godzina:minuta:sekunda

Później wszyscy wychodzą
Opis sytuacji: Nie ma co tutaj opisywać. Grałem ze znajomymi, a oni mówili coś o cheatch tego satandave, więc wyszliśmy grać gdzie indziej. Później wróciłem sam, a on dalej, więc po jakimś czasie zdecydowałem się rozpisać wam demko.

Twój nick: Geralt

Nick oskarżonego: Tornado

Dowody (Demko/ssy): Klik

Opis sytuacji: Gram sobie na serwerze po stronie CT i rushowany z pałaców, mida i prawdopodobnie z rampy skryłem się pod drewnem wyczekując przeciwników. Tornado zeskoczył z drewna puściłem mu full auto, no i zabiłem. Skarga miała być odnośnie powodu bana, ale po obejrzeniu demka usłyszałem słowa "kur*a szmata pierd...", bardzo dobry admin :D. Po tych słowach chyba z 2 minuty siedział wypisując mi bana z tak prostym nickiem XD. Bana dostałem za kampienie, wyzwiska w moją stronę były w rundzie 8 (wynik 2 6), a bana dostałem w 9 (wynik 2 7).

Według mnie ban był spowodowany zbyt dużym egiem i umysłem spłakanego dziecka admina, który ze złości dał bana. "URGHGHRGHRG on mnie zabił. Bana mu, bana" XD

Nick*: Geralt
IP / Steam ID*: STEAM_1:0:544291147
Admin banujący: Tornado
Data i godzina otrzymania bana*: 04-05-21 17:10
Runda: nie pamiętam
Serwer*: OM #1
Powód: Kampienie
Link do demka:Klik
Wycinek z konsoli*: Disconnect: Zostałeś zbanowany na tym serwerze, odwiedź www.CSowicze.pl aby poznać szczegóły.
Krótki opis sytuacji*: Bana dostałem po chwili, podejrzewam, że chodzi o tą sytuacje: Siedziałem wtedy pod drewnem, bo byłem rushowany z pałaców, mid i myślałem, że jest ktoś jeszcze na rampie to patrzyłem przez szparę. Zabiłem chyba dwie osoby i zostałem zabity lub dostałem bana, nie pamiętam bo nie myślałem, że to będzie ważne jak będę grał czysto i zgodnie z regulaminem.

Żeby odwołanie nie wydawało się zabawne, bo przecież ban na 30 min, to powód napisania tego jest powód bana, według mnie powód bana to żart. Tak poza tym nie widziałem w regulaminie żeby było coś o kampieniu.