Cześć. Jakiś czas temu mój bliski uległ wypadkowi komunikacyjnemu i niestety po kilku dniach w szpitalu zmarł. Początkowo nikt nawet nie myślał, żeby starać się o odszkodowanie, ale parę dni temu kolega zwrócił mi uwagę, że rodzina powinna dostać zadośćuczynienie. Czy to w ogóle realna sprawa? Czy ktoś z Wam może był w podobnej sytuacji? Słyszałam dużo dobrego o https://www.tuodszkodowania.pl