Zablokowane #1205 Pytanie na dziś

[Klusia]

Jaka była najgorsza kara, którą dostaliście w dzieciństwie za złe zachowanie?

[noonoo]

To jak dostałam hakiem od pieca, pamiętam ból do teraz

[Gość saYs]

Zabranie zasilacza od pegasusa i komodore 

 

 

Edytowane 16 Marca 2022 przez saYs

[Gość Tayquil]

Heh trochę tego było, ale opowiem o 3 które mi w pamięć zapadły. 

 

Zacznijmy że moi rodzice byli wychowani, jak to za komuny, że czasem trzeba w tyłek klapsa dać. Oczywiście nie bili mnie czy coś, tylko tam z 4 razy dostałem a tyłek leszczynką. 

 

W 5 klasie poszedłem na boisko, a siostra sprzedała mnie mamie, że mam w zeszycie od przyrody (przedmiot prowadził dyrektor) parę braków pracy domowej. Mama dzwoniła żebym wrócił, ja nie wróciłem, a że do boiska mieliśmy jakieś 5 minut drogi to mama się pofatygowała i przy wszystkich dostałem leszczynką w tyłek. Nie bolało, ale bolał fakt że poczułem się upokorzony i wstyd mi było. 

 

W 1 gimnazjum poszedłem ze znajomymi na dwór. Jak wracaliśmy koło 21 (był maj/czerwiec) kolega zgubił telefon w polu więc szukaliśmy. Znaleźliśmy po 22 no i wracaliśmy i koło drogi do domu o godz 22:40 mama wyszła po mnie i sytuacja się powtórzyła z kijkiem. 

 

No jeszcze było to w 2 gimnazjum. Mało się uczyłem, dużo grałem. Brat się wkurzył bo miałem słabe oceny i przeciął kabel od klawiatury i myszki :v.

 

Także teraz jak o tym pisze to w sumie dość zabawne kary były. 

Edytowane 16 Marca 2022 przez Tayquil

[Nyguss]

Zabranie kluczyków od quada na całe wakacje, a jeździłem nim sobie po wiosce 

[Gość P00F]

1. Ryz i na kolanka.

2. Zabranie ładowarki do telefonu i laptopa.

 

[R1ng0]

Nigdy nie miałem kar w dziecinstwie, amatorzy

[Stylowa]

Nie miałam kar, bo i tak miałam je w tyłku. 

 

[eazieee]

Jak rodzice dali mi kare na dwór  bo zaje^^^ koledze z pistoletu na kulki w oko i sie popłakał

[Kropka.]

Mnie nie karali mnie nagradzali za złe zachowanie ??