Adik^

Nick osoby awansowanej: Ringo
Na jaką rangę osoba zostaje awansowana: Redaktor Fanpage
Powód awansu: Podanie przyjęte

Zdecydowanie tak

"Coś się zaczyna, a coś się kończy"
Tak jak w tytule coś się zaczyna i coś się kończy, oraz tym samym kończy się moja historia po 13 latach ( jakieś ponad 20k godzin) z Counter Strike jak i z forami Counter Strike na dobre.
 
Moje początki w to grę dobiegają do czasów 2009, gdzie wiadomo jak to początki grało się non steam i dopiero później na steam. Później popularne byłe mixy, gdzie od czasów 2010 grałem całymi  dniami nieraz z oporowymi ekipami. Końcówka 2k10 i początek 2k11 jakieś tam fajne turnieje się pykało z ekipami. Oraz gdy zaczęły się czasy grania więcej mixów to rozpoczęła się moja historia z rozpisywaniem demek oraz robieniem własnych serwerów CS 1.6 jak i zajmowaniem różnych stanowisk na forach. Później przyszły początki CS GO, ale ciężko było odejść od świata CS 1.6 i od razu przejść na CS GO. Dlatego dalej z ekipą pykałem w 1.6 na mixach i swoich serwerach oraz różnych forach. Ale gdy dochodził czasy 2k16-2k18 niestety wiele nowych graczy na 1.6 doszło i do mixów gdzie zaczęli zbyt duże płaczę, że spalony ktoś gra i rozpiski mierne gdzie na siłę wywalali czystych ludzi, aby tylko ich się pozbyć, bo byli za dobrzy. Oraz kolesiostwem wywalali również  na innych ts jak i forach z banem, że ktoś spalony. To wtedy historia grania zaczęła się w CS GO i nadeszły nowe ekipy ludzi jak oraz wiele więcej możliwości gdzie skupiłem się na faceitach, oraz wbijaniu rangi jak jeszcze było mnie cziterów i tak zostałem jako stary 8lvl faceit i ciągle global. Ale nadszedł czasy gdzie od cholery gra odpalonych i zaczęła gra się nudzić, a zarazem wkurwiać gdzie ciągle psycha Ci siadała w tej grze. Dlatego postanowiłem zakończyć cało historie swoją z CS. W tej grze spędziłem tyle czasu na różnych forach, w gronie tylu ludzi co spotkałem i nie  powiem złego słowa, bo tę czasy były najlepsze. Z ludźmi poznanymi w intrenecie można zrobić więcej niż z większością ludzi poznanymi w realu. Co do samego forum CSowicze, od x lat jak tu jestem posiadałem rangi, odchodziłem na swoje fora jak i na inne. Ale zawsze miałem tu miejsce, ponieważ te forum uważałem jak swój dom w wirtualnym świecie CS.  Poznanych ludzi na tym forum nie wszystkich, ale większość uważam za druga rodzinę minimum z tych osób jest ( @ RumcajsJumper, @ Sysia ;*,  i wiele innych osób co znam ich od czasów 2k14-2k18). 
Nie mogę też zapomnieć o nowych osobach co poznałem niedawno, z którymi mam i miałem dobry kontakt minimum ( @ Agnes  , @ NiunieK, @ _Mistrzu_) i wiele innych osób. Większość osób ma ze mną kontakt ciągle na fejsie itd. Ale z dniem dzisiejszym moja historia związana z Counter Strike kończy się na dobre. Z taką decyzją myślałem już jakiś czas i w końcu postanowiłem to zrobić ostatecznie.  Najbardziej chciałbym podziękować @ RumcajsJumper za wszystkie lata spędzone na tej grze i za to, że mimo odchodziłem z sieci i robiłem swoje fora lub siedziałem na innych forach. Zawsze mnie przyjmował z otwartą dłonią do siebie i zawsze mimo, że nie byłem na forum kontakt trzymał na fejsie i mam nadzieje, że będzie tak dalej. @ RumcajsJumper jak można to poproszę o rangę jakoś oddzielną nie mówię, że koniecznie, ale taki mini wyróżnienie na emeryturę z CS .
Na zakończenie chciałbym podziękować każdej osobie z którą spędziłem na grze, na ts i dobrze się bawiłem, dziękuje wam bardzo za miłe czasy, o których będę zawsze wspominał. Wiadomo były gorszę dni jak i te lepsze. Nie każdy może mnie kojarzyć z tego nicku, więc wypiszę wszystkie moje nicki z czasów Counter Strike (Moczydlak, AlkoLove, Cheat You, AnonimowyCziter, Spalony Aniołek 2k10, EmerytowanyAlko,  Emerytowany i Mr.Emerytowany). A co do Ciebie @ RumcajsJumper to tyle lat obiecuję, ale przyjadę do Ciebie w odwiedziny mordeczko Ty moja. Pozdrawiam również @ Śpiochu. oporowego gracza, mimo iż za bardzo się nie lubimy to i tak grać z TB i przeciwko Tobie było dobrze, chociaż jakiś opór był.  I nie mógł bym zapomnieć pozdrowić największą mendę Csowiczy @ misiek223 z Tobą nigdy na forum nie ma nudy. Oraz pamiętajcie, kto ma do mnie kontakt itd, zawsze odpisze i pogadam czy to na ts czy na messengerze. 
                            Pozdrawiam wszystkich moi kochani. 
Ps. Przepraszam za taką rozpiskę, ale jak na tyle lat gry to trochę tego było, chociaż i tak wiele rzeczy skróciłem. 
 

Fajny pościk, nie powiem. Brawo Marcelu

podkładka może być z jakąś grafiką, ale po co myszka i klawiatura, która się po 5 minutach brudzi?

Jestem bardzo z ciebie dumny, pomimo braku znajomości. Wiedz, że wspierają cię ludzie, których do końca nie znacz jak ja i inni użytkownicy forum.
Moim zdaniem lektura obowiązkowa dla każdej dorastającej osoby i nie tylko! Cieszę się, że napisałeś ten temat. Życzę wytrwałości.
 
Wielki szacunek
 

Długo myślałem nad napisaniem tego posta bo bałem się krytyki i wyśmiania mnie , ale  planowałem zrobić to później, jednak nie mogę trzymać tak długo w sobie dlatego chciałbym podzielić się swoją historią teraz  
 
czytając możesz sobie to odpalić  
 
 
 
 
Depresję zdiagnozowano u mnie w 2017 roku kiedy chodziłem jeszcze do szkoły, na początku ignorowałem to, bo wiadomo "każdy ma gorsze dni" przecież mam fajnych znajomych spotykam się z nimi , rozmawiamy i ogólnie jest spoko. W pewnym momencie zaobserwowałem u siebie , że coraz rzadziej się uśmiecham, nic nie sprawia mi takiej frajdy jak wcześniej dodatkowo pojawiało się zmęczenie i brak koncentracji w szkole. Z czasem pojawił się w głowie wewnętrzna krytyka typu "jesteś żałosny", "jesteś bezwartościowy", "nie zasługujesz na bycie szczęśliwym".
 
W pewnym momencie pojawił się u mnie problemem z podniesieniem się z łóżka. Udawało mi się mimo wszystko wstawać do szkoły i ogarniać wszelkie obowiązki. Siedząc z ludźmi "zachowywałem się normalnie", ale jednak to wszystko siedziało u mnie w środku. Pojawiły się myśli jaki ma sens życie? Gdy się wyłączałem, marzyłem o tym, żeby zabrała mnie jakaś choroba, żeby potrącił mnie jakiś samochód czy po prostu podciąć sobie żyły. Chciałem żeby to wszystko się skończyło. Mimo, że wiem, że mam dla kogo żyć, nie miało to dla mnie żadnego znaczenia.

Bywało tak , że kiedy poczułem się lepiej i czułem ze odpijam się od dna , co utwierdzało mnie tylko w przekonaniu że nie ma co panikować, że to przejdzie. Zdarzało się że wybuchałem płaczem o czym przekonała się już nie jedna osoba. Nagle dotarło do mnie , że jest to coś gorszego niż zwykły trudniejszy czas. Paru osobom powiedziałem o swoim problemie i podejrzeniu z czym mam do czynienia , ale usłyszałem tylko teksty typu "co ty pierdolisz" . Dzięki namowie rodziców, umówiłem się na wizytę u psychiatry. Jednak miałem wątpliwości czy tam iść. 
 
W końcu przyszły wakacje czas w którym się wyszaleje jednak i to nie przyniosło mi żadnego ukojenia wręcz przeciwnie było coraz gorzej. Mimo , że kumple wyciągali mnie z łóżka na jakiś melanż czy na piłkę nie byłem w stanie wstać z łóżka, bywały dni, gdzie z łóżka wstawałem tylko, po to, aby chwilę pooglądać filmy, czy pograć w cska i dalej iść spać.
 
Nastał dzień wizyty u psychiatry. Pani doktor , która mnie przyjęła była bardzo miła czułem , że rozumiała mnie, obdarzyłem ja zaufaniem, czułem się bezpieczny. Opowiedziałem  jej o wszystkim co siedziało we mnie. Została mi postawiona diagnoza lekkiej depresji po pierwszej wizycie dostałem receptę z lekami myślę teraz będzie tylko lepiej lecz nie byłem świadom , że na początku leczenia było ze mną jeszcze gorzej lecz  z czasem zacząłem obserwować , że to wszystko tj słabnie. Chciałbym dodać , że w walce z choroba wspierali mnie moi rodzice, za co jestem im po dziś dzień wdzięczny.
 
Dziś widzę lepsza poprawę wiadomo nie jest idealnie lubi to do mnie wracać, ale doszedłem do wniosku , że dzięki temu , że zaufałem pani psychiatrze i przyjmowałem leki wyszło mi to na dobre. Dziś sobie myślę "co by było gdybym wtedy nie poszedł" tego nie wiem prawdopodobnie nigdy byśmy się nie poznali i nie napisałbym tego  
 
Depresja jest bardzo cicha, która może przyjść powoli w najmniej oczekiwanym momencie , która stopniowo wyłącza radość z życia i wypełnia Cię wszystkim co najgorsze jest to stan, gdy po wstaniu z łóżka stoisz przed lustrem i nie jesteś w stanie na siebie patrzeć zabiera ci wszystko co zawsze sprawiało Ci radość i zarazem każe tobie myśleć, że przecież wstajesz do tej szkoły, raz na jakiś czas się uśmiechasz, spędzasz czas z przyjaciółmi, więc nie jest źle. A że po powrocie do domu czujesz pustkę, to oj tam oj tam.
 
Teraz patrzcie na to zdjęcie. Czy widać na nim depresję?  To już sami oceńcie.
 

 
 
 
Przez te lata doszło do mnie , że depresja nie ma jednej przyczyny. Jak pewnie wiecie może pojawić się wydarzenie, które będzie miało na to w pływ, w moim przypadku było to rozstanie z dziewczyna za która byłem w stanie skoczyć w ogień jest do dziadostwo po którym możemy się nie podnieść to już zależy od osoby cierpiącej na to. Zbierać się można na przestrzeni lat tak jak to było w moim przypadku. Niepowodzenia w życiu prywatnym, czy nawet pandemia która z pewnością nie sprzyja zdrowiu psychicznemu.
 
W końcu przyszedł czas , że otworzyłem się i zacząłem mówić różnym osobom o swojej sytuacji, spotkałem się ze zrozumieniem oraz dużym wsparciem, jakiego się nawet nie spodziewałem dziś łza się w oku kreci jak widzę te wszystkie osoby wokół mnie. Niestety jest też druga strona medalu i tu również również spotkałem się z obojętnością i krytyka z tym że ludzie nie do końca nie rozumieją co to jest depresja i jak o tym rozmawiać oraz jak postępować z osobą dotkniętą depresją.  Dzisiaj sobie myślę , że może tak miało być , że tak naprawdę  pokazało mi to, kto jest tak naprawdę blisko, komu zależy na mnie, a od kogo warto się odsunąć od siebie.
 
Obecnie leczę się psychiatrycznie i dziś nie wstydzę się o tym mówić. Piszę ten temat, bo nigdy nie wiadomo komu moja historia może pomóc. 
 
Jeśli przeczytałeś/aś do końca jest mi bardzo miło Pamiętajcie szanujcie się nawzajem i dbajcie o siebie. Pozdrawiam Lewy

Nick osoby awansowanej:  @ Toksemik
Na jaką rangę osoba zostaje awansowana:  Wilczy bilet  Użytkownik
Powód awansu: Oficjalnie zdejmujemy userowi wilczy bilet. Wielomiesięczne staranie się, wyrażenie skruchy i przeproszenie sieci.
 
Temat z "Awansem" stworzony humorystycznie. Jako pierwszy w historii sieci dostał ub z wilczego biletu.

Aktualizacja - 16.01.2022
 
Dodane / zmienione: 
16. Flood –  wielokrotne wysłanie tej samej wiadomości lub wielu różnych wiadomości, lub pustych lub zniekształconych pakietów bez wiadomości w bardzo krótkich odstępach czasu.  4. Bezsensowne posty (np. w podaniu "jestem na tak") bez podania 3 argumentów za decyzją będą nagradzane warnem. 
- Wyjątkiem jest post w podaniu, który zawiera zawartość merytoryczną.
8. Odświeżanie tematów dozwolone po upływie 24h. Post za postem po 1 dniu nie jest brany pod uwagę jako spam tylko jako odświeżenie danego tematu.
- Spamowanie postami w danym temacie bez używania opcji "edytuj" będzie traktowane jako SPAM!. Tyczy się tematów w których taka opcja nie jest wymagana np. głosowanie na serwery / offtopic.
7. Alternatywą bana (lżejszą wersja) jest forma nadzoru nad daną osobą, polegająca na potrzebie zatwierdzania wszystkich jej postów przez moderatora lub nadanie " Wilczego biletu " z ograniczeniem przeglądania / moderowania forum. 
3. W przypadku otrzymania warna i chęcią wykupu punktów ostrzeżeń, możliwość tej czynności jest możliwa dopiero po miesiącu od czasu jego otrzymania.
5. Nękanie oraz groźby w strony innego użytkownika forum, podchodzi pod odpowiedzialność karną (blokada permanentna na forum + udostępnienie danych osobowych do danych organów ścigania).
6. Notoryczne spamowanie zgłoszeniami niemającymi podstaw do ingerencji administracji, będą karane ostrzeżeniami. 

Wszystkie MVP wyżej wymienione zostały wgrane!

Najlepszy Administrator Forum (od Moderator wzwyż): @ Klusia
Najlepszy UBTeam: @ P00F, @ de_presja, @ .:TR@kToR:.
Najlepszy Właściciel serwera: @ Maryjan
Najlepszy Opiekun Serwera: @ Agnes
Najlepszy Admin serwera: @ Mefistoo
Najlepszy Redaktor: @ Klusia
Najlepszy Games Support: @ drenn
Największy no-life: @ misiek223
Najbardziej denerwująca osoba: @ SzefShizer
Najbardziej zaangażowana osoba: @ P00F
Najmniej doceniana osoba: @ Chumi, @ xavjer, @ BaSsIiLlbt, @ ferstel
Najbardziej kreatywna osoba: @ ferstel
Najbardziej wpływowa osoba: @ RumcajsJumper
Najbardziej pomocna osoba: @ ferstel
Najbardziej lubiana osoba: @ .WERKA., @ Klusia
Najbardziej opanowana osoba: @ The end., @ ferstel
*Nowa* Największy bałwanek sieci: @ [*]. @ Toksemik
*Nowa* Największy kapuś: @ [*]
*Nowa* Najbardziej kulturalna osoba: @ drenn
*Nowa* Najbardziej zgrany duet: @ Klusia & @ P00F, @C est la vie & @ The end., @ adziulaa & @ xavjer
Największy uparciuch: @ RumcajsJumper, @ The end., @ fluxx1337
Forumowy maniak: @ misiek223
Najbardziej zaskakujący Użytkownik (pozytywnie): @ Nyguss
Najzabawniejszy użytkownik: @ PepePanDziobak
Najlepszy avatar: @ xavjer
Gwiazda sieci: @ Klusia
Największy leniuch: @ xDominikPlx, @ W!nn3Web!, @ NiunieK
Mistrz ciętej riposty: @ Toksemik, @ misiek223, @ SzefShizer, @ Boski Z PolskiTS3, @ Mr. Emerytowany
Największy spamer: @ misiek223
Największy lizus: @ SzefShizer, @ [*], @ takko
Postrach sieci: @ RumcajsJumper, @ SzefShizer
Najładniejsza dziewczyna: @ Klusia, @ Agnes
Najprzystojniejszy chłopak: @ xavjer
Największy podrywacz: @ Ringo, @ P00F
Cheater miesiąca: @ Fartowny.
 

{Wiadomość wygenerowana automatycznie}
Witajcie użytkownicy!
W dniu dzisiejszym została wpłacona dotacja dla CSowicze.pl od Gr@b@rz

Kwota: 100.00 PLN
Z całego serca chcielibyśmy Ci podziękować za wsparcie naszej działalności.
Twoja darowizna na pewno sprawi, że będziemy mogli się jeszcze bardziej rozwinąć.
 
Wy też możecie pomóc sieci!
Kliknij tutaj!
Dziękujemy i pozdrawiamy!
 

Ekipa Sieci CSowicze.pl

Wychodzę do Was z kolejnym pomysłem odświeżenie lekko naszego serwera. Tym razem jest to plugin backweapons.amxx, który odpowiada za tym, żeby broń długa była odkładana na plecy. 
Myślę, że fajnie to wygląda i nie stwarza żadnych problemów. Dziękuje wszystkim, którzy interesują się i czytają nasze pomysły. Miłego dnia