Matv.EJJ

Przeczytałem, pośmiałem się i poszedłem się wysrać bo mnie skręciło jak to przeczytałem.
Ty jako Kinder-Gimbus, który ledwo wyszedł z podstawówki, możesz póki co uświadomić sobie że o 2 rano nie spałeś, a o 8 będzie kartkówka z przyrody
i mama znów da Ci szlaban na komputer.Typowy, rozwydrzony bachor? Wiesz bękarcie, używaj słów które rozumiesz i nie są paradoksalnym odbiciem Ciebie, ot tak, taka dygresja. 
Alice Cię nie zna? To czemu po wejściu na serwer piszesz do niego - "Alice kotku, cześć :*" "Kochanie!", nie wiem - może masz kłopoty w domu albo z orientacją seksualną?
Bo wybacz, ale ja do chłopaka którego nie znam, nie mówię - "Cześć kochanie".
W moich klimatach? Co to są moje klimaty? Klimatyzacja? Może klimat Środkowo-Europejski? Wdajesz się ze mną w dyskusję, to zachowaj treść formalną. Nie potrafisz? Przecież taki jesteś inteligentny, no niemalże IQ wielkości mojej paczki czipsów które za duże mój drogi przyjacielu niestety nie są. Co do Twej błyskotliwej i wszakże rozległej wiedzy Imperatorze, brakuje mi tu znaków interpunkcyjnych, składnia tej całej wypociny jest na poziomie rozwojowym mojego niepełnosprawnego psa. Reasumując, Twoja historia była niesamowicie pasjonująca, nadawałaby się na kolejny odcinek "Ukrytej Prawdy" bądź "Dlaczego Ja?". Zaproponuje Ci coś, mój drogi, mało inteligentny, w pół rozwinięty przyjacielu. Pójdź lepiej otwórz ładnie książeczkę, doedukuj się troszeczkę bo póki co jeszcze mi kostek nie dosięgasz.
Odnosząc się do ostatniego fragmentu Tej żałosnej dramaturgii, odnoszę wrażenie że doskonale zdajesz sobie sprawę z faktu że jesteś mentalnym dzieciaczkiem, który wie że jest to prawda lecz stosuje taktykę wyparcia i odrzuca próby akceptacji swojej niższości.
Podkreślę ten post moim kolejnym enigmatycznym przysłowiem.
 
"Veritas Odium Parit"#
 
#dla leniwych
- "Prawda rodzi nienawiść"
 
P.S
Oczywiście żadne z w/w słów nie miało służyć w celu ofensywnym.
Były to tylko kontrargumenty odnoszące się do całości tego chlewu.
 
P.S x2
Co do ogarniania,na pewno tak było! Jesteś mistrzem!
Potwierdza to n/w temat.
 
http://csowicze.pl/topic/20709-gracz-lotholt/

Okej. To i ja wtrącę swoje trzy grosze. Jeżeli KTOŚ posiada rangę ZAUFANY to powinien być osobą OBIEKTYWNĄ. Niestety, kolega taką osobą nie jest.
Jak to w mentalności 14 latków, skala kolesiostwo nad zasady bierze górę. Kilkukrotnie byłem świadkiem jak Lotholt nadawał niesłusznego bana.
Dlaczego? Dlatego, kiedy kolega na czacie piszę ( określając to lakonicznie ) "CHUJ,KURWA,PIZDA,JEBAĆ" to wkradają się śmieszki "O Boże Wojtek, ale Ty jesteś śmieszny!" lecz problem pojawia się gdy na serwerze znajduję się gracz, któremu brakuje prawego uznania w oczach Imperatora. Wtedy zamiast śmiechu, pojawia się podwyższone ego,frustracja i widocznie jakiś kompleks z życia realnego. Za takie samo zachowanie, gracz jest nagradzany banem 1h/2h/3h.... (To zależy czy kolega ma okres czy nie). 
Teraz pojawia się moje zapytanie - czy traktujemy wszystkich graczy równo? Czy też pozwalamy na to aby na serwerze panowała ciągła faworyzacja.
Pozwolę zadać kolejne pytanie. 
Czy bezpodstawny ban, a takich było wiele, upłynniony beznadziejną argumentacją a'la "mylenie graczy" "powiedziałeś do mnie TO COŚ" (tak, takie bany nadaje Lotholt) jest w porządku w stosunku do INNYCH? Wydaje mi się że nie. 
Kolejną rzeczą, która vel Administratorowi wytknęło 15 minut temu około 10 graczy jest buńczuczne, dziecinne i prostackie zachowanie. 
Oczywiście zaraz pojawi się defensywna odpowiedź Zaufanego - "Ale Ty byłeś chamski!". Niestety, jak Ty mi, tak ja Tobie.
Brak kultury osobistej, o którą tak często "Kolega" upomina - jest przez niego również notorycznie łamany, przeważnie w godzinach późno-wieczornych. 
Proponuje lepiej dobierać administrację serwera, nie lojtków którzy ledwo ukończyli Pierwszą Komunie Świętą bądź mentalnie zostali w podstawówce, gdzie jak ktoś powiedział że jest się głupim - od razu był płacz,krzyk i melancholia (tudzież może stąd wynika ta frustracja). 
Podsumuje Zaufanego Lotholta moim ulubionym przysłowiem.
 
Aliena vitia in oculis habemus a tergo nostra. [Cudze winy mamy na oku, podczas gdy własne za plecami]

Przeczytałem, pośmiałem się i poszedłem się wysrać bo mnie skręciło jak to przeczytałem.
Ty jako Kinder-Gimbus, który ledwo wyszedł z podstawówki, możesz póki co uświadomić sobie że o 2 rano nie spałeś, a o 8 będzie kartkówka z przyrody
i mama znów da Ci szlaban na komputer.Typowy, rozwydrzony bachor? Wiesz bękarcie, używaj słów które rozumiesz i nie są paradoksalnym odbiciem Ciebie, ot tak, taka dygresja. 
Alice Cię nie zna? To czemu po wejściu na serwer piszesz do niego - "Alice kotku, cześć :*" "Kochanie!", nie wiem - może masz kłopoty w domu albo z orientacją seksualną?
Bo wybacz, ale ja do chłopaka którego nie znam, nie mówię - "Cześć kochanie".
W moich klimatach? Co to są moje klimaty? Klimatyzacja? Może klimat Środkowo-Europejski? Wdajesz się ze mną w dyskusję, to zachowaj treść formalną. Nie potrafisz? Przecież taki jesteś inteligentny, no niemalże IQ wielkości mojej paczki czipsów które za duże mój drogi przyjacielu niestety nie są. Co do Twej błyskotliwej i wszakże rozległej wiedzy Imperatorze, brakuje mi tu znaków interpunkcyjnych, składnia tej całej wypociny jest na poziomie rozwojowym mojego niepełnosprawnego psa. Reasumując, Twoja historia była niesamowicie pasjonująca, nadawałaby się na kolejny odcinek "Ukrytej Prawdy" bądź "Dlaczego Ja?". Zaproponuje Ci coś, mój drogi, mało inteligentny, w pół rozwinięty przyjacielu. Pójdź lepiej otwórz ładnie książeczkę, doedukuj się troszeczkę bo póki co jeszcze mi kostek nie dosięgasz.
Odnosząc się do ostatniego fragmentu Tej żałosnej dramaturgii, odnoszę wrażenie że doskonale zdajesz sobie sprawę z faktu że jesteś mentalnym dzieciaczkiem, który wie że jest to prawda lecz stosuje taktykę wyparcia i odrzuca próby akceptacji swojej niższości.
Podkreślę ten post moim kolejnym enigmatycznym przysłowiem.
 
"Veritas Odium Parit"#
 
#dla leniwych
- "Prawda rodzi nienawiść"
 
P.S
Oczywiście żadne z w/w słów nie miało służyć w celu ofensywnym.
Były to tylko kontrargumenty odnoszące się do całości tego chlewu.
 
P.S x2
Co do ogarniania,na pewno tak było! Jesteś mistrzem!
Potwierdza to n/w temat.
 
http://csowicze.pl/topic/20709-gracz-lotholt/

Nawiązując do mojego poprzedniego posta, a konkretnie tego fragmentu : "A Ty wskażesz mi punkt w regulaminie według którego stwierdziłeś wczoraj przed północą, że nie zbanujesz jednego z CT "bo jest późno i Ci odpuszczę"? Hmm, tak właśnie myślałem  :) Jak będzie mi się chciało to znajdę odpowiednie demko i edytuję mój post  :)" No i proszę, chwila szukania i demkno znalezione. Uważam, że zasługuje nawet na osobny post.
Wspomniałem wyżej że było to przed północą, Pomyliłem się. Było to po północy dnia dzisiejszego.
 
Sytuacja: stoję z drugim więźniem i wykonujemy polecenia. Lotholt nie będąc wardenem mówi do prowadzącego "daj boxa". Warden robi to bez ostrzeżenia i ja w tej sytuacji ginę bo spodziewałem się jakiejś komendy i nie zareagowałem. Komenda owszem padła ale w momencie kiedy ja już byłem dźgany nożem. Nie była to do końca uczciwa wygrana ze strony drugiego więźnia ale nie o to tutaj chodzi lecz o słowa kolegi Lotholta. "Czemu włączyłeś boxa bez ostrzeżenia? Warden na to "Bo mi kazałeś. Powiedziałeś włącz im boxa to włączyłem". I co odpowiada nasz szanowny Lotholt w tej sytuacji? Cytuję: "Dobra, o tej godzinie Cię banować nie będę"
 
Mój komentarz do sytuacji. Gracz, który był wardenem dopiero uczy się zasad jail break. Słowa Lotholta przyjął za rozkaz, włączył tego nieszczęsnego boxa bez ostrzeżenia i stało się. Jasna sprawa, każdemu może się zdarzyć pomyłka. Ale Lotholt jest naszym zaufanym. Troszkę wyżej w tym temacie napisał, ze nie bawi się w, że tak to nazwę "kolesiostwo" i każdego traktuje tak samo, jednak słowa "o tej godzinie Cię banować nie będę" świadczą o czymś innym. Napisał również, że nie wyobraża sobie, żeby nie poprowadzić nowego gracza na serwerze, a w tej sytuacji tak go poprowadził, że powinien dać mu bana, czego nie zrobił. Moim zdaniem kwalifikuje się to do punktu V w regulaminie, a dokładniej podpunktu 5 w tymże punkcie, tj. "Prowadzący nie może: Wydawać mylące lub niewyraźne polecenia". W tym przypadku polecenia/ostrzeżenia wcale tu nie byo. O włączonym boxie dowiedzieliśmy się gdy był on już aktywny. Więc, UPS, ale mamy tutaj kolejny strzał w kolano, tym razem drugie i w tym momencie szanowny Lotholt z przestrzelonymi kolanami upada na ziemię. Dziękuję, dobranoc, pozdrawiam :)
 
Link do demka: http://h.sourcetv.pl/srv29556/demo-20160202-0030-jb_carceris_021.dem.zip
PS. Małe info odnośnie demka:
Była to 5 runda na mapie. Dla leniwych podam czas demka : 19:21.
Sytuacja zaczyna się o 20:58 czasu demka, a 11:42 czasu rundy, a kończy się o 21:30 czasu demka i 11:12 czasu rundy.

Przeczytałem, pośmiałem się i poszedłem się wysrać bo mnie skręciło jak to przeczytałem.
Ty jako Kinder-Gimbus, który ledwo wyszedł z podstawówki, możesz póki co uświadomić sobie że o 2 rano nie spałeś, a o 8 będzie kartkówka z przyrody
i mama znów da Ci szlaban na komputer.Typowy, rozwydrzony bachor? Wiesz bękarcie, używaj słów które rozumiesz i nie są paradoksalnym odbiciem Ciebie, ot tak, taka dygresja. 
Alice Cię nie zna? To czemu po wejściu na serwer piszesz do niego - "Alice kotku, cześć :*" "Kochanie!", nie wiem - może masz kłopoty w domu albo z orientacją seksualną?
Bo wybacz, ale ja do chłopaka którego nie znam, nie mówię - "Cześć kochanie".
W moich klimatach? Co to są moje klimaty? Klimatyzacja? Może klimat Środkowo-Europejski? Wdajesz się ze mną w dyskusję, to zachowaj treść formalną. Nie potrafisz? Przecież taki jesteś inteligentny, no niemalże IQ wielkości mojej paczki czipsów które za duże mój drogi przyjacielu niestety nie są. Co do Twej błyskotliwej i wszakże rozległej wiedzy Imperatorze, brakuje mi tu znaków interpunkcyjnych, składnia tej całej wypociny jest na poziomie rozwojowym mojego niepełnosprawnego psa. Reasumując, Twoja historia była niesamowicie pasjonująca, nadawałaby się na kolejny odcinek "Ukrytej Prawdy" bądź "Dlaczego Ja?". Zaproponuje Ci coś, mój drogi, mało inteligentny, w pół rozwinięty przyjacielu. Pójdź lepiej otwórz ładnie książeczkę, doedukuj się troszeczkę bo póki co jeszcze mi kostek nie dosięgasz.
Odnosząc się do ostatniego fragmentu Tej żałosnej dramaturgii, odnoszę wrażenie że doskonale zdajesz sobie sprawę z faktu że jesteś mentalnym dzieciaczkiem, który wie że jest to prawda lecz stosuje taktykę wyparcia i odrzuca próby akceptacji swojej niższości.
Podkreślę ten post moim kolejnym enigmatycznym przysłowiem.
 
"Veritas Odium Parit"#
 
#dla leniwych
- "Prawda rodzi nienawiść"
 
P.S
Oczywiście żadne z w/w słów nie miało służyć w celu ofensywnym.
Były to tylko kontrargumenty odnoszące się do całości tego chlewu.
 
P.S x2
Co do ogarniania,na pewno tak było! Jesteś mistrzem!
Potwierdza to n/w temat.
 
http://csowicze.pl/topic/20709-gracz-lotholt/

Przeczytałem, pośmiałem się i poszedłem się wysrać bo mnie skręciło jak to przeczytałem.
Ty jako Kinder-Gimbus, który ledwo wyszedł z podstawówki, możesz póki co uświadomić sobie że o 2 rano nie spałeś, a o 8 będzie kartkówka z przyrody
i mama znów da Ci szlaban na komputer.Typowy, rozwydrzony bachor? Wiesz bękarcie, używaj słów które rozumiesz i nie są paradoksalnym odbiciem Ciebie, ot tak, taka dygresja. 
Alice Cię nie zna? To czemu po wejściu na serwer piszesz do niego - "Alice kotku, cześć :*" "Kochanie!", nie wiem - może masz kłopoty w domu albo z orientacją seksualną?
Bo wybacz, ale ja do chłopaka którego nie znam, nie mówię - "Cześć kochanie".
W moich klimatach? Co to są moje klimaty? Klimatyzacja? Może klimat Środkowo-Europejski? Wdajesz się ze mną w dyskusję, to zachowaj treść formalną. Nie potrafisz? Przecież taki jesteś inteligentny, no niemalże IQ wielkości mojej paczki czipsów które za duże mój drogi przyjacielu niestety nie są. Co do Twej błyskotliwej i wszakże rozległej wiedzy Imperatorze, brakuje mi tu znaków interpunkcyjnych, składnia tej całej wypociny jest na poziomie rozwojowym mojego niepełnosprawnego psa. Reasumując, Twoja historia była niesamowicie pasjonująca, nadawałaby się na kolejny odcinek "Ukrytej Prawdy" bądź "Dlaczego Ja?". Zaproponuje Ci coś, mój drogi, mało inteligentny, w pół rozwinięty przyjacielu. Pójdź lepiej otwórz ładnie książeczkę, doedukuj się troszeczkę bo póki co jeszcze mi kostek nie dosięgasz.
Odnosząc się do ostatniego fragmentu Tej żałosnej dramaturgii, odnoszę wrażenie że doskonale zdajesz sobie sprawę z faktu że jesteś mentalnym dzieciaczkiem, który wie że jest to prawda lecz stosuje taktykę wyparcia i odrzuca próby akceptacji swojej niższości.
Podkreślę ten post moim kolejnym enigmatycznym przysłowiem.
 
"Veritas Odium Parit"#
 
#dla leniwych
- "Prawda rodzi nienawiść"
 
P.S
Oczywiście żadne z w/w słów nie miało służyć w celu ofensywnym.
Były to tylko kontrargumenty odnoszące się do całości tego chlewu.
 
P.S x2
Co do ogarniania,na pewno tak było! Jesteś mistrzem!
Potwierdza to n/w temat.
 
http://csowicze.pl/topic/20709-gracz-lotholt/

Okej. To i ja wtrącę swoje trzy grosze. Jeżeli KTOŚ posiada rangę ZAUFANY to powinien być osobą OBIEKTYWNĄ. Niestety, kolega taką osobą nie jest.
Jak to w mentalności 14 latków, skala kolesiostwo nad zasady bierze górę. Kilkukrotnie byłem świadkiem jak Lotholt nadawał niesłusznego bana.
Dlaczego? Dlatego, kiedy kolega na czacie piszę ( określając to lakonicznie ) "CHUJ,KURWA,PIZDA,JEBAĆ" to wkradają się śmieszki "O Boże Wojtek, ale Ty jesteś śmieszny!" lecz problem pojawia się gdy na serwerze znajduję się gracz, któremu brakuje prawego uznania w oczach Imperatora. Wtedy zamiast śmiechu, pojawia się podwyższone ego,frustracja i widocznie jakiś kompleks z życia realnego. Za takie samo zachowanie, gracz jest nagradzany banem 1h/2h/3h.... (To zależy czy kolega ma okres czy nie). 
Teraz pojawia się moje zapytanie - czy traktujemy wszystkich graczy równo? Czy też pozwalamy na to aby na serwerze panowała ciągła faworyzacja.
Pozwolę zadać kolejne pytanie. 
Czy bezpodstawny ban, a takich było wiele, upłynniony beznadziejną argumentacją a'la "mylenie graczy" "powiedziałeś do mnie TO COŚ" (tak, takie bany nadaje Lotholt) jest w porządku w stosunku do INNYCH? Wydaje mi się że nie. 
Kolejną rzeczą, która vel Administratorowi wytknęło 15 minut temu około 10 graczy jest buńczuczne, dziecinne i prostackie zachowanie. 
Oczywiście zaraz pojawi się defensywna odpowiedź Zaufanego - "Ale Ty byłeś chamski!". Niestety, jak Ty mi, tak ja Tobie.
Brak kultury osobistej, o którą tak często "Kolega" upomina - jest przez niego również notorycznie łamany, przeważnie w godzinach późno-wieczornych. 
Proponuje lepiej dobierać administrację serwera, nie lojtków którzy ledwo ukończyli Pierwszą Komunie Świętą bądź mentalnie zostali w podstawówce, gdzie jak ktoś powiedział że jest się głupim - od razu był płacz,krzyk i melancholia (tudzież może stąd wynika ta frustracja). 
Podsumuje Zaufanego Lotholta moim ulubionym przysłowiem.
 
Aliena vitia in oculis habemus a tergo nostra. [Cudze winy mamy na oku, podczas gdy własne za plecami]

Okej. To i ja wtrącę swoje trzy grosze. Jeżeli KTOŚ posiada rangę ZAUFANY to powinien być osobą OBIEKTYWNĄ. Niestety, kolega taką osobą nie jest.
Jak to w mentalności 14 latków, skala kolesiostwo nad zasady bierze górę. Kilkukrotnie byłem świadkiem jak Lotholt nadawał niesłusznego bana.
Dlaczego? Dlatego, kiedy kolega na czacie piszę ( określając to lakonicznie ) "CHUJ,KURWA,PIZDA,JEBAĆ" to wkradają się śmieszki "O Boże Wojtek, ale Ty jesteś śmieszny!" lecz problem pojawia się gdy na serwerze znajduję się gracz, któremu brakuje prawego uznania w oczach Imperatora. Wtedy zamiast śmiechu, pojawia się podwyższone ego,frustracja i widocznie jakiś kompleks z życia realnego. Za takie samo zachowanie, gracz jest nagradzany banem 1h/2h/3h.... (To zależy czy kolega ma okres czy nie). 
Teraz pojawia się moje zapytanie - czy traktujemy wszystkich graczy równo? Czy też pozwalamy na to aby na serwerze panowała ciągła faworyzacja.
Pozwolę zadać kolejne pytanie. 
Czy bezpodstawny ban, a takich było wiele, upłynniony beznadziejną argumentacją a'la "mylenie graczy" "powiedziałeś do mnie TO COŚ" (tak, takie bany nadaje Lotholt) jest w porządku w stosunku do INNYCH? Wydaje mi się że nie. 
Kolejną rzeczą, która vel Administratorowi wytknęło 15 minut temu około 10 graczy jest buńczuczne, dziecinne i prostackie zachowanie. 
Oczywiście zaraz pojawi się defensywna odpowiedź Zaufanego - "Ale Ty byłeś chamski!". Niestety, jak Ty mi, tak ja Tobie.
Brak kultury osobistej, o którą tak często "Kolega" upomina - jest przez niego również notorycznie łamany, przeważnie w godzinach późno-wieczornych. 
Proponuje lepiej dobierać administrację serwera, nie lojtków którzy ledwo ukończyli Pierwszą Komunie Świętą bądź mentalnie zostali w podstawówce, gdzie jak ktoś powiedział że jest się głupim - od razu był płacz,krzyk i melancholia (tudzież może stąd wynika ta frustracja). 
Podsumuje Zaufanego Lotholta moim ulubionym przysłowiem.
 
Aliena vitia in oculis habemus a tergo nostra. [Cudze winy mamy na oku, podczas gdy własne za plecami]

Nick. Matv.EY
Nick oskarżonego: WesołyRomek
SteamID oskarżonego: STEAM_1:0:124832348
Data i godzina zdarzenia: Ostatni tydzień :)
Runda i czas mapy. j.w 
Mapa: Nie pamiętam nazw map ;)
Opis sytuacji: Witam, wszem i wobec w końcu się zebrałem aby napisać tę skarge. Dużo screenów mi się nie zapisało, z niewiadomych przyczyn. Witam również Romka, który mam nadzieje prędko ten temat zobaczy i będę na serwerze podczas gry słyszał więcej: "i co kurwa, taki kozak jesteś cwaniaczku?". Mógłbym tu rozpocząć niepotrzebne dywagację, ale nie po to tu jestem. 
Dlaczego piszę tę skargę? Ponieważ per Roman zdaje mi się nie zna całkowicie regulaminu panującego na serwerze. O przepraszam, zna ale sam go nie przestrzega. Ma na niego wysrane mówiąc lapidarnie.  System kar stosuje TYLKO wobec innych graczy, których nie lubi bądź którzy zwracają mu uwagę. Mnie te bany nie ruszały nigdy, pomijając fakt kiedy per Zaufany darł buzię przez mikrofon, pajacował, nie zachowywał kultury [Jako zaufany powinien to robić] , co drugie słowo to jebany pedał, co trzecie Twoja stara, co czwarte spierdalaj.
Kiedy zwróciłem mu już uwagę, zaczęły się schody. Zaufany wyraźnie oburzył się (no bo jak to, on nie może?!) napisał mi krótko - ZJEB. Zdarzały się również inne epitety, ale aktualnie nie mam na to screenów. Gdy odpisałem mu krótko i zwięźle żeby zamknął już tę mordę, bo się pruje jak w połowie pełnosprawny to dostałem bana za kulturę i obrazę administracji. Spoko. Sytuacja powtarzała się nagminnie. Począwszy od nadużywania komend administracji t.j (respienie - kiedy respił się z 10 razy podczas jednej rundy, teleporty, zmienianie swoich ilości życia, ingerencja komend podczas życzeń  itd...)
Niestety, mam tylko parę screenów (a powinno ich być ok 20 więcej), ale o dziwo steam chyba odmówił współpracy podczas ich robienia i nie mogę ich nigdzie zlokalizować. 
 
Dowód: w załączniku :)
 
P.S Przepraszam za zły tytuł tematu ;) 

Nick. Matv.EY
Nick oskarżonego: WesołyRomek
SteamID oskarżonego: STEAM_1:0:124832348
Data i godzina zdarzenia: Ostatni tydzień :)
Runda i czas mapy. j.w 
Mapa: Nie pamiętam nazw map ;)
Opis sytuacji: Witam, wszem i wobec w końcu się zebrałem aby napisać tę skarge. Dużo screenów mi się nie zapisało, z niewiadomych przyczyn. Witam również Romka, który mam nadzieje prędko ten temat zobaczy i będę na serwerze podczas gry słyszał więcej: "i co kurwa, taki kozak jesteś cwaniaczku?". Mógłbym tu rozpocząć niepotrzebne dywagację, ale nie po to tu jestem. 
Dlaczego piszę tę skargę? Ponieważ per Roman zdaje mi się nie zna całkowicie regulaminu panującego na serwerze. O przepraszam, zna ale sam go nie przestrzega. Ma na niego wysrane mówiąc lapidarnie.  System kar stosuje TYLKO wobec innych graczy, których nie lubi bądź którzy zwracają mu uwagę. Mnie te bany nie ruszały nigdy, pomijając fakt kiedy per Zaufany darł buzię przez mikrofon, pajacował, nie zachowywał kultury [Jako zaufany powinien to robić] , co drugie słowo to jebany pedał, co trzecie Twoja stara, co czwarte spierdalaj.
Kiedy zwróciłem mu już uwagę, zaczęły się schody. Zaufany wyraźnie oburzył się (no bo jak to, on nie może?!) napisał mi krótko - ZJEB. Zdarzały się również inne epitety, ale aktualnie nie mam na to screenów. Gdy odpisałem mu krótko i zwięźle żeby zamknął już tę mordę, bo się pruje jak w połowie pełnosprawny to dostałem bana za kulturę i obrazę administracji. Spoko. Sytuacja powtarzała się nagminnie. Począwszy od nadużywania komend administracji t.j (respienie - kiedy respił się z 10 razy podczas jednej rundy, teleporty, zmienianie swoich ilości życia, ingerencja komend podczas życzeń  itd...)
Niestety, mam tylko parę screenów (a powinno ich być ok 20 więcej), ale o dziwo steam chyba odmówił współpracy podczas ich robienia i nie mogę ich nigdzie zlokalizować. 
 
Dowód: w załączniku :)
 
P.S Przepraszam za zły tytuł tematu ;)