Javed Iqbal Mogul pochodził z zamożnej rodziny, w której niczego mu nie brakowało. Kochająca rodzina, pieniądze, a następnie żona oraz dziecko. Posiadał nieodpartą potrzebę odbywania stosunków seksualnych z młodymi chłopcami. Iqbal był szóstym z ośmiorga dzieci swojego ojca biznesmena. Uczęszczał do Government Islamia College, Railway Road Lahore jako student średniozaawansowany. W 1978 roku, jeszcze jako student, założył firmę zajmującą się przeróbką stali.
W przyszłości, kiedy Javed Iqbal stanie przed sądem będzie upierał się, że zaczął zabijać, ponieważ stał się ofiarą dwóch chłopców, którzy brutalnie go pobili. W momencie, kiedy Javed Iqbal zasnął, zdenerwowany chłopiec chwycił za rękojeść strzelby znajdującej się w mieszkaniu. Kilka porządnych uderzeń kolbą doprowadziło do przebudzenia, a następnie ekspresowego zaśnięcia zwyrodnialca, który w wyniku obrażeń stracił przytomność. Od tego czasu mężczyzna zaczął mieć problemy z prawem. Jak później określił psycholog Akhtar Ali, zdarzenie to doprowadziło do pewnej drastycznej zmiany - Dewiant stał się seryjnym mordercą.
Zabójca każdego dnia udawał się na plac targowy i poszukiwał kolejnych ofiar. Starał się zmieniać tożsamość i opowiadaną historię swojego życia. Dzieci mu ufały i szły wprost do zastawionej przez niego pułapki. Tak rozpoczęła się krwawa krucjata Javeda Iqbala. Zwabiał on do swojego mieszkania chłopców w ilościach hurtowych. Gwałcił ich i mordował. Dokonywał tego poprzez użycie trucizny, innym razem dusił łańcuchem. Każde morderstwo kończyło się jednak w ten sam, bestialski sposób. Ciała były wrzucane do beczki z kwasem, który rozpuszczał je w ciągu 12 godzin. Innymi słowy, człowiek stawał się cieczą, którą zwyrodnialec spłukiwał w toalecie. Ten proceder trwał prawie pół roku. Nikt nie zauważał lub nie chciał zauważyć zniknięcia ok. 100 bezdomnych dzieci.
Javed Iqbal przyznał się do wykorzystania seksualnego i zamordowania 100 młodych chłopców w wieku od 6 do 16 lat. Został uznany za winnego i skazano go na śmierć w taki sam sposób, w jaki on zabijał chłopców. Najpierw uduszony, a następnie pocięty na sto kawałów na oczach rodziców ofiar, a następnie wrzucony do kwasu. Wyrok nie został wykonany. 8 października 2001 roku Javed Iqbal wraz ze swoim pomocnikiem popełnił samobójstwo w więziennej celi Lahore Central Jail tuż przed egzekucją. Dwaj mężczyźni udusili się przy pomocy pętel zrobionych z prześcieradeł. Zdaniem policji samobójstwo było mało prawdopodobne. Na ciele Javeda Iqbala odkryto kilka ran zadanych tępym narzędziem. Medycy sądowi wykazali, że obaj skazani przed śmiercią krwawili z ust i nosa, co mogło świadczyć o pobiciu.
Źródło: 1, 2
Dla zainteresowanych polecam również posłuchać sobie podcast'u
>TUTAJ<