Zablokowane Geniusz studia BioWare, czyli przedstawienie + recenzja trylogii Mass Effect

[R1ng0 2163 Napisano 14 Czerwca 2022]

Słysząc nazwę „BioWare” mam przed oczami wspaniałe godziny spędzone przy trylogii Mass Effecta.  Geniusz produkcji tego studia sprawił, że nie mogę zapomnieć o niesamowitej fabule, charyzmatycznych postaciach i wielu godzinach strzelanin do różnego rodzaju wrogów, a to wszystko doprawione niezłą eksploracją świata, zadaniami zarówno głównymi, jak i pobocznymi owianymi tajemnicą i intrygami. Ale czy ta trylogia jest nieskazitelna? A tego dowiecie się w dalszych częściach recenzji trylogii Mass Effect.

Mass Effect 1 zadebiutował 16 listopada 2007r., druga część – 19 stycznia 2010r., a zwieńczenie trylogii – 6 marca 2013r. Edycja Legendarna, zawierająca całą trylogię poprawioną pod wieloma aspektami, m.in. grafiką, wyższą rozdzielczością, wszystkimi dodatkami fabularnymi, itd. Została wydana 14 maja 2021r.

O GRZE:
Mass Effect to gra akcji splątana z elementami RPG (lub na odwrót – gra RPG splątana z elementami akcji). Można rozwijać swojego bohatera oraz swoich towarzyszy, w grze eksplorujemy różne zakątki galaktycznego świata, przyjmujemy zadania, strzelamy do uzbrojonych wrogów, nawiązujemy dialogi z różnymi postaciami, zawieramy przyjaźnie i romanse (również homoseksualne – we wszystkich częściach z asari (jedna z ras galaktycznych), jeśli gramy kobietą, oraz w ME 3 z mężczyzną).

 

FABUŁA W SKRÓCIE:

Mass Effect jest osadzony w przyszłości. Ludzie odkrywają przekaźniki masy, pozwalające przemieszczać się po galaktyce, rozsiewają się po różnych planetach, tworząc ludzkie kolonie i poznając nowe, inteligentne rasy. W tej serii kierujemy komandorem Shepardem, żołnierzem ludzkiej organizacji Przymierze, który w trakcie swojej misji odkrywa artefakt starożytnej rasy i dowiaduje się o maszynach zwanych Żniwiarzami, ponadprzeciętnie inteligentną rasą, która co 50 000 lat wraca do Drogi Mlecznej, aby zniszczyć wysoko rozwinięte cywilizacje. Shepard za priorytet obiera sobie powstrzymanie Żniwiarzy, którzy zamierzają wrócić. Przez wszystkie części walczymy z różnymi antagonistami związanymi mniej lub bardziej ze Żniwiarzami.

 

ŚWIAT I POSTACIE PRZEDSTAWIONE:

 

Akcja dzieje się w galaktyce, zwiedzamy wiele planet oraz Cytadelę, stację, w której stacjonuje wiele ras oraz główna rada składająca się z 3 głównych ras rządzących. Ziemia również jest widoczna przez gracza, możemy odczytać dane dotyczące niej w pierwszej i drugiej części, a w trzeciej części gry jest kluczową planetą dla historii. Co do postaci, mamy oczywiście ludzkie postacie, ale także rasy z innych planet. Do nich należą: salarianie, kroganie, asari (tylko płeć żeńska), batarianie, turianie, volusy(volusowie) oraz wiele innych, pobocznych ras, które poznajemy w trakcie gry. Każda rasa ma swoją historię, indywidualne cechy, ojczystą planetę, osiągnięcia historyczne, a niektóre rasy mają swój specyficzny ton głosu, np. elkorowie przed zdaniem opisują emocje tego zdania, ponieważ ich głos jest pozbawiony tychże emocji („Irytacja. Nie mam teraz czasu.”).

DIALOGI:
 

Podczas rozmowy pojawia nam się okno dialogowe w postaci okrągłego menu wyborów:

(Menu dialogu w trakcie rozmowy)
W kole dialogowym pojawiają się skrócone wersje tego, co chce powiedzieć Shepard, po prawej stronie opcja dialogowa pcha fabułę i rozmowę do przodu, po lewej stronie pojawiają się opcje, które mogą pomóc nam zorientować w sytuacji, możemy wypytać innych o dodatkowe informacje odnośnie wątku.

W grze również są specjalne linie dialogowe, ale o tym za moment.

Górna opcja dialogowa to opcja idealistyczna, Shepard zachowuje się empatycznie, współczująco, zaś dolna sugeruje brak altruizmu naszego bohatera, który liczy tylko na szybkie wykonanie zadania za wszelką cenę. Środkowa to opcja neutralna. Wszystko to wpływa na to, czy możemy użyć specjalnych linii dialogowych.
 

MECHANIKI GRY:

Idealista czy renegat?

Kontynuując wątek linii dialogowych, w grze zależnie od podjętych dialogów, możemy w trakcie rozmów użyć specjalnych linii dialogowych do przekonania kogoś o pewnej racji. Opcja idealisty – kolor niebieski, sugeruje pokojowe nastawienie na dany wątek, opcja renegata – kolor czerwony, sugeruje bardziej bojowe nastawienie, agresję.

(Niebieska opcja idealisty i czerwona opcja renegata, by ich użyć, trzeba mieć odpowiednią ilość punktów renegata/idealisty)

Od drugiej części gry została wprowadzona mechanika gry, na zasadzie której, w trakcie jakiejś akcji bądź cut-scenki można użyć przycisku myszy do wykonania akcji heroicznej bądź egoistycznej. Miga ona w rogu ekranu i mamy parę sekund na podjęcie decyzji o jej użyciu.

 

Klasa specjalizacji i umiejętności

 

Przed rozpoczęciem gry wybieramy przeszłość bohatera, która również ma wpływ na zdobywane punkty idealisty/renegata, a także klasę postaci. Możemy iść czysto w żołnierza specjalizującego się w broni lub…

Biotyka, czyli magia przyszłości

(Shepard używający mocy biotycznej)

Lub czarodzieja przyszłości. Biotyka to manipulowanie efektem masy, można powiedzieć, że to jest magia w Mass Effect. Są rózne umiejętności związane z manipulowaniem masą dostępne dla Sheparda biotyka.

Eksploracja:
 

W trakcie gry poruszamy się po statku kosmicznym, ten wyposażony jest w galaktyczną mapę, po której przesuwamy się wirtualnym odpowiednikiem. Gdy dojdziemy do planety, można ją zbadać i, jeśli jest to możliwe, wylądować na niej. W pierwszej części gry po planetach poruszamy się pojazdem, odnajdując artefakty i części potrzebne do zadań pobocznych. Od drugiej części gry pojazd został usunięty, można planety skanować w poszukiwaniu surowców, artefaktów lub zaginionych oddziałów związanych z misjami pobocznymi.

Nie będę ukrywać, że ten pojazd dał się we znaki, podobno w Edycji Legendarnej zostało to poprawione, dobrze że w drugiej części zastąpili to czymś ciekawszym, ale po parunastu minutach skanowania planet w poszukiwaniu surowcach znużyło mnie to.
 

O bogowie! Walka!

Walka nie różni się tym, co widzimy w innych grach; strzelamy różnymi broniami, używamy biotyki – magii, umiejętności, w trakcie walki i eksploracji towarzyszy nam 2 bohaterów. Podczas wymiany ognia możemy używać także specjalnej amunicji lub zrobić wielkie bum granatami lub wybuchowymi skrzynkami. Walka wręcz ogranicza się do jednego przycisku, po którym Shepard uderza sierpowym w przeciwnika, szału nie robi.
 

RELACJE Z POSTACIAMI

W trakcie gry mamy do czynienia z wieloma postaciami, które dołączają do naszej drużyny, dzięki rozmowom dowiadujemy się o ich historii pochodzenia, gatunkowi, powodzeniu misji czy innych tematach. Dzięki rozmowom możemy wdać się w romans z jedną z tych postaci, o ile jest to możliwe.

Dobrze jest to wyreżyserowane, ale mam zastrzeżenie co do pierwszej części gry, gdzie wręcz „na siłę” jesteśmy wtuleni w ramiona postaci do romansowania, na szczęście kolejne dwie części już się rehabilitują i nie mamy takiego wrażenia usilnego wpychania się komuś do łózka. Bardzo fajne relacje między Shepardem i jego drużyną, wszystko to jest świetnie podsumowywane w trakcie trzeciej części.
 

INTERFEJS I GRAFIKA

 

Interfejs w kazdej części gry wygląda podobnie. Tutaj możemy rozdysponować punkty umiejętności, zapisać i wczytać grę, edytować opcje, przeczytać nowe wpisy w dzienniku. Bardzo ładny i schludny interfejs.

Grafika w Mass Effect bardzo ładna, nawet na niskich ustawieniach graficznych słońce wygląda dobrze, futuryzm został tutaj dobrze oddany, w Edycji Legendarnej wygląda to jeszcze lepiej.
W pierwszej części boli mała różnorodność graficzna eksplorowanych, pobocznych planet, druga i trzecia część robią to zdecydowanie lepiej.

LOKALIZACJA:

Mass Effect 1 i 2 mają polską wersję językową, Mass Effect 3 ma tylko polskie napisy. O ile w ME1 polski dubbing był nawet okej, tak dwójka była okropna i grałem z angielskim dubbingiem, który był o wiele lepszy, także napisy gryzły się z tym co postać mówi i to w taki sposób, że momentami głupiałem XD #OnlyEnglishDubbingInME

 

MOJA OPINIA:

Jestem fanem serii Mass Effect, obłędna fabuła i postacie, niesamowity fun z gry, fantastyczny wygląd lokacji, trójka to piękne zwieńczenie całej przygody, mimo delikatnie popsutego zakończenia. Pomimo pojedynczych błędów w środku rozgrywki i mało istotnych bugów, to jest must have dla każdego fana gier.

Fabuła: 10/10

Rozgrywka: 8/10

Grafika: 8/10

Postacie: 10/10

Soundtrack: 10/10
Jeśli dotrwałeś/aś do końca to super, daj znać co sądzisz o tej prezentacjo-recenzji, dzientki z góry

[drenn 3816 Napisano 14 Czerwca 2022]

Prawda jest taka, że gracze pokochali Mass Effect za elementy RPG, a nie walkę.

 

Recenzja fajna.