Skocz do zawartości
Konkurs MCFarma - Minecraft Edycja 1 ×
MISS & MISTER | WIOSNA 2024 ♥ ×
EVENT Kobiety vs Mężczyźni ×
[KONKURS] Znajdź pisanki! ×

Zablokowane Krótka Historia Tottiego!


ShadoOw

Rekomendowane odpowiedzi

"Francesco Totti w więzieniu".  Zapraszam do lekturki :)

Zastanawialiście się kiedyś, czy miłość kibiców Romy do Francesco Tottiego jest w jakiś sposób mierzalna? Oto zawodnik, który mógł dołączyć do Realu Madryt, ale wolał Rzym. Nazywasz się, dajmy na to Andrea, przychodzisz po raz pierwszy na Stadio Olimpico w 1993 roku, masz jakieś 11 lat, zabrał cię ojciec - widzisz jak debiutuje Totti. Chodzisz na stadion i dojrzewasz, starzejesz się, a on cały czas tam gra. W 2017 nadal chodzisz na stadion, masz już 35 lat i nie wierzysz, bo widzisz go po raz ostatni. Totti był z Tobą zawsze. Tym razem widzicie to Ty, Twój ojciec i Twój ośmioletni syn. Francesco Totti kończy karierę. Zdajecie sobie sprawę, że w zasadzie jest członkiem waszej rodziny.

Trudno sobie wyobrazić, co czują fani tego klubu do swojej legendy. Raczej jest to nie do opisania, ale Francesco zaczyna swoją autobiografię taką anegdotą, która może w jakimś stopniu nam to uświadomić. Sytuacja ma miejsce w więzieniu. Jeden z więźniów jest wyraźnie podniecony. Właśnie skończył się turniej futsalowy, a Francesco rozdaje nagrody. Więzień cały czas zachowuje się jak dzieciak. Podskakuje, krzyczy, uśmiecha się, mówi na głos: "Mogę jako pierwszy, mogę?". Nie może się pohamować, Totti przypuszcza, że chodzi mu o zdjęcie pamiątkowe i ocenia go na jakieś 20-22 lata. "Ja robię fotkę jako pierwszy, ja pierwszy!" Cały czas krzyczy chłopak. Wreszcie przychodzi czas na spodziewane zdjęcie...

Piłkarz zastanawia się - dlaczego chłopakowi się tak spieszy, czemu chciał zrobić zdjęcie koniecznie jako pierwszy? Nie bardzo rozumie te sytuację, bo przecież i tak zrobiłby sobie zdjęcia z każdym, kto by tego chciał, czekałby do "ostatniego klienta". Był do tego przyzwyczajony. Podekscytowany chłopak przedziera się przez wszystkich. Wszyscy wiedzą o co chodzi, tylko nie Totti. Koledzy świadomie i z uśmiechem usuwają się na bok, dając chłopakowi pierwszeństwo. Rzeczywiście robi zdjęcie jako pierwszy, ale Tottiemu nie daje to spokoju. Na początku myśli, że to jakiś szef wszystkich szefów, ale musi zaspokoić swoją ciekawość:

- Dlaczego postanowiłeś zrobić zdjęcie jako pierwszy?
- Miałem wyjść tydzień temu, ale kiedy dowiedziałem się, że tu przyjedziesz, to pomyślałem sobie - kiedy będę miał okazję strzelić zdjęcie z kapitanem? Nigdy, chociaż żyłbym sto lat. Poprosiłem więc o rozmowę z dyrektorem, żebym mógł zostać dłużej. A ponieważ nie chciał się zgodzić, to wyciągnąłem asa z rękawa i powiedziałem, że jeśli nie udzieli zgody, to wyjdę i zrobię coś głupiego, żeby tu wrócić. 

Chłopak spędził dodatkowe siedem dni w więzieniu, żeby tylko uścisnąć dłoń swojemu idolowi i zrobić sobie z nim zdjęcie. Taka właśnie jest miłość fanów Romy do Francesco Tottiego. 

Dziekuje za przeczytanie! Miłego Dnia! 💪

 

FB_IMG_1568263753214.jpg

     

 

 

 

                                             giphy.gif

                                             giphy (2).gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Gość zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie