Skocz do zawartości
Konkurs MCFarma - Minecraft Edycja 1 ×
MISS & MISTER | WIOSNA 2024 ♥ ×
EVENT Kobiety vs Mężczyźni ×
[KONKURS] Znajdź pisanki! ×

Zablokowane Rooney historia wielkiego piłkarza!


ShadoOw

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatni dzień sierpnia 2004. Do zamknięcia okna transferowego zostały cztery godziny. W siedzibach klubów Premier League faksy się palą. W końcu te w Manchesterze i Liverpoolu wypluwają pozytywne informacje. Nad Old Trafford unosi się biały dym. 

Dokładnie 15 lat temu Wayne Rooney zostaje piłkarzem Manchesteru United.

Decyzja nie należała do najłatwiejszych. Nastolatek był zakochany w Evertonie. W głębi serca na pewno chciał zostać miejscową legendą. Jednocześnie miał jednak świadomość, że transfer do większego klubu jest niezbędny do rozwoju. Dlatego poprosił władze o zgodę na odejście i odrzucił ofertę nowego kontraktu opiewającego na 50 tys. funtów tygodniowo. Pierwsza oferta wpłynęła z Newcastle United, ale zaproponowane 20 milionów funtów to było za mało. Nad Rooneyem zastanawiał się też Arsene Wenger, ale ostatecznie uznał, że Anglik jest za drogi. 

- Oferta z Newcastle wciąż leży na naszym biurku, ale nie chcemy go tam sprzedać. Chelsea zapłaciła 24 miliony za Didiera Drogbę, więc jeśli chcą Rooneya, muszą zapłacić znacznie więcej niż zaproponowali – mówił David Moyes, menedżer Evertonu. 

United zaproponowali 20 milionów, ale oprócz tego siedem w rozmaitych, skomplikowanych bonusach. Ubrany w dżinsy i sweter w paski został przedstawiony Sir Aleksowi Fergusonowi i najważniejszym członkom sztabu. O 20:00 Rooney wyszedł z siedziby nowego klubu, żeby po raz pierwszy spotkać się z fanami, którzy mieli oklaskiwać jego gole przez trzynaście kolejnych sezonów. 

- Decyzja o odejściu z Evertonu była bardzo trudna. Przecież to klub, który wspierałem przez całe moje życie, ale jestem podekscytowany dołączeniem do tak wielkiej firmy jak Manchester United. Myślę, że dzięki grze z takimi piłkarzami, walcząc o tytuły krajowe czy Ligę Mistrzów, moja kariera nabierze tempa – powiedział dziennikarzom. 

- Jestem bardzo podekscytowany. Pozyskaliśmy najbardziej utalentowanego angielskiego piłkarza ostatnich trzydziestu lat. Wszyscy jesteśmy nim zachwyceni. Myślę, że Wayne wywrze na tej drużynie wpływ taki, jak kiedyś Eric Cantona – mówił Sir Alex Ferguson.

„Nie mamy do czynienia z normalnym 18-latkiem. Nie jest przeciętnym piłkarskim nastolatkiem. On ma wejść do zespołu i od razu robić różnicę. Ma szczęście, że trafił na Fergusona, który jest mistrzem w rozwoju młodych graczy. To będzie fascynujące przyglądać się, jak ten wspaniały talent będzie wzrastać pod okiem mistrza” - napisał felietonista jednej z gazet.

Gdzieś w tle pozostali z kolei nieco zdezorientowani kibice Evertonu. „Raz niebieski, na zawsze niebieski” - miał napisane na podkoszulce, którą pokazał po jednej z bramek dla The Toffees. Niedługo po transferze na Merseyside pojawiło się graffiti - „Rooney mógł być bogiem, ale postanowił zostać diabłem”. Duża część ich uwagi skupiła się jednak nie na piłkarzu, a jego agencie – Paulu Stretfordzie. To jego fani Evertonu obwiniali za całą sytuację. On i jego rodzina otrzymywali nawet groźby śmierci. 

Everton był jednak w skomplikowanej sytuacji finansowej. Zadłużenie sięgało 30 milionów funtów i transfer Rooneya zdecydowanie podreperował klubowy budżet. Oprócz 20 baniek za wychowanka, zarobili jeszcze 2,5 miliona na przedziwnym transferze Thomasa Gravesena do Realu Madryt. Ale o tym może jeszcze kiedyś napiszę! 

***

Dzięki za przeczytanie!  Miłego Dnia Ekipa! :)

 

FB_IMG_1567268361870.jpg

     

 

 

 

                                             giphy.gif

                                             giphy (2).gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Gość poleca ten temat
Gość Mrs.Fuksiara

Na to czekałam! Historie o zawodnikach! Fajnie by było gdybyś kiedyś zrobił o Hazardzie! Plusior wielki. Widać, że pracy włożyłeś. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako długowieczny kibic MU uważam,że United wiele zawdzięcza Rooneyowi i jego grze jest jednym z lepszych strzelców w swojej całej karierze w Manchesterze zdobył ponad 250 bramek i tym samym pobił rekordy słynnego Georgia Besta oraz Bobbiego Charltona co mogę powiedzieć bardzo dobre posunięcie Alexa Fergusona ściągając go do United mógł liczyć na ładne występy ze strony Rooneya.Szkada,że końcówka jego przygody w MU była przecietna,ale wiek już swoje zrobił :/ Najbardziej w pamięć wpadły mi bramki z sezony 16/17 gdzie z ostrego konta ładnie wkręcił piłkę do siatki stake oraz bramka z Manchesterem City w sezonie 10/11 gdzie popisał się ładna przewrotka <3 Kto jest kibicem Manchesteru United i w miarę regularnie oglądał mecze ten wie jak nieraz potrafił uratować du**ę i dać drużynie zwycięstwo :) A na sam koniec pozwolę sobie dodać znana przyśpiewkę,która zawsze spisaliśmy z resztą kibuców w pubie oglądając mecz

I saw my mate the other day, He said to me he saw the white Pele, So I asked, who is he? He goes by the name of Wayne Rooney, Wayne Rooney, Wayne Rooney, He goes by the name of Wayne Rooney

Cytat

Zrób kolejny materiał o Fergusonie ;)

 

AppropriateGregariousIndianringneckparak FocusedGrandioseDaddylonglegs-size_restr

 

028d3837c9bcd49dfb89d04bec291f06.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie i o Fergusonie i o Hazardzie :) Jak chciała Fuksiarka :)

     

 

 

 

                                             giphy.gif

                                             giphy (2).gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Gość usunał z polecanych temat
  • Gość zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie