Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'hiszpania' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Forum główne
    • Regulaminy i Ogłoszenia
    • Sprawy dotyczące forum
    • Rekrutacja
    • Konkursy/Turnieje
    • Wesprzyj naszą sieć serwerów!
    • Redakcja CSowicze.pl
    • Liga Typera
    • Masz swoj serwer? Dołącz do Nas!
  • Strefa Banów
    • Bany Counter Strike 1.6
    • Bany Counter Strike 2
  • Serwery Counter Strike 1.6
    • ★ [ONLY DD2] ★ - IP: 51.83.164.138:27015
    • ★ [JAILBREAK] ★ - IP: 51.83.147.22:27015
    • ★ [ONLY AWP] ★ - IP: 193.33.176.48:27425
    • ★ [ZOMBIE PLAGUE CLASSIC] ★ - IP: 91.224.117.165:27015
    • ★ [ZOMBIE EXP] ★ - IP:
  • Serwery Counter Strike 2
    • ★ [Losowe Cheaty] ★ - IP: 146.59.108.100:27015
    • ★ [ARENA 1v1] ★ - IP: 146.59.108.100:27020
    • ★ [MIRAGE] ★ - IP: 146.59.108.100:27016
  • Serwery Głosowe
    • TeamSpeak 3 - Ts3Bydgoszcz
    • Discord - https://discord.gg/fuSyEeUe5X
  • Strefa Gier
    • Aktualizacje / Nowości / Ciekawostki
    • Counter Strike
    • League Of Legends
    • Download / Poradniki / Media
    • Przeceny / Darmowe Gry
    • Recenzje gier
    • Zareklamuj swoją stronę / serwer!
  • Inne
    • Offtopic
    • Muzyka
    • Giełda
  • Archiwum Forum
    • Zbanowani
    • Tematy Archiwalne

Kategorie

  • Counter Strike 1.6
    • Pluginy
    • [ReHLDS] Moduły / [AmxModX] Moduły
    • [HLDS] Moduły
    • Modele / Dodatki
    • Gotowe paczki
    • Mapy
    • Roundsoundy
  • Counter Strike Global Offensive
    • Pluginy
    • Gotowe paczki
    • Roundsoundy
    • Modele / Dodatki
  • Grafika
    • PSD
    • XCF
    • Czcionki
    • Inne
  • Invision Community 4
    • Aplikacje
    • Wtyczki
    • Szablony
    • Nulled
    • Tłumaczenia
    • Releases
  • IP.Board
    • Aplikacje / Wtyczki
    • Skiny
    • Inne dodatki
  • Inne
  • Stare pliki (brak download)

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Lokalizacja


Hobby


Imię


Ulubiony Serwer


Discord


Steam


Facebook


GG


Instagram


Strona WWW

Znaleziono 6 wyników

  1. Dwa dni temu miała miejsce bardzo nietypowa sytuacja, zbanowany został jeden z oficjalnych kanałów Twitcha. Konkretnie chodzi o hiszpański kanał Prime Videos, podczas końca transmisji talk show Esto es un Late, dwie dziewczyny postanowiły poszczycić się tym co dała matka natura. Nie trzeba było długo czekać i już po chwili nałożona została blokada z powodu naruszenia regulaminu i jego wytycznych o nagości.
  2. Nie od dziś wiadomo, że Hiszpania słynie z hucznych imprez z udziałem byków. Właśnie jedna z takich zabaw odbywała się w Brihueda koło Guadalajary w zeszły weekend. Wydarzenie to nosi nazwę concurso de recortes i polega na wpuszczeniu byka do areny a wraz z nim mogą wchodzić i ludzie, którzy muszą wykonywać przed nim akrobacje oraz uniki. Wygrywa ten kto zostanie uznany najodważniejszym. Coś jednak poszło nie tak, ponieważ bykowi ważącemu ponad 500 kg udało się sforsować bramę zagrody i uciec przez otwarte drzwi poza teren areny po czym krążył po mieście. Zwierzę zdążyło zaatakować i zranić dwie starsze osoby, jedną w wieku 64 i drugą w wieku 73 lat. Mieszkańcy miejscowości postanowili nie czekać na służby porządkowe i nie ryzykować, że byk zaatakuje inne osoby. Problem rozwiązali na swój, dość kontrowersyjny sposób uderzając raz za razem rogacza samochodami dopóki nie zginął. Obecnie Gwardia Cywilna bada sprawę, przede wszystkim ważne są dwa jej aspekty: kto zostawił otwarte drzwi przez które byk uciekł oraz czy kierowcy, którzy go zabili działali w ramach obrony koniecznej.
  3. Panika wybuchła w nadmorskiej miejscowości Platja d'Aro po tym, jak pięć kobiet zorganizowało flash mob, który został wzięty za atak terrorystyczny. Ludziom wydawało się, że doszło do zamachu, który miał ostatnio miejsce w Nicei. Organizatorki flash mob zostały zatrzymane. Jak podaje Radio SER Girona pięć młodych kobiet, które pracowały jako animatorki w grupie turystów z Niemiec, postanowiło zorganizować niezwykłą atrakcję dla swoich podopiecznych. Wydarzenie zaplanowały w nocy z wtorku na środę. Miało polegać na tym, że jedna z kobiet udaje celebrytkę, która jest ścigana przez tłum fotografów. Flash mob wywołał panikę wśród osób, które znajdowały się w pobliżu - opisuje Radio SER Girona. Ludzie siedzący przy stolikach w restauracjach zerwali się z miejsc i zaczęli uciekać w różne strony. Słychać było krzyki i płacz dzieci. Świadkowie relacjonują, że ze wszystkich stron ludzie krzyczeli, żeby uciekać. Ktoś nawet podał informację, że słychać strzały. - Jedliśmy kolację. Nagle usłyszeliśmy krzyki "na ziemię, na ziemię" i schowaliśmy się pod stołem - opowiadała - jak podaje TVN24, powołując się na "La Vanguardii" - Marta Castello. Hiszpański fotograf Xavier Fajarnés opublikował zdjęcia z wydarzenia na swoim Twitterze! Restauracje gwałtownie zamykały drzwi i okiennice, ludzie byli w histerii, jedni kładli się na ziemi, inni uciekali. Rodzice nie mogli znaleźć swoich dzieci. Świadkowie, którzy widzieli flash mob z innej strony, relacjonują, że od razu wiedzieli, że mają do czynienia ze zorganizowanym wydarzeniem rozrywkowym. - Nie rozumieliśmy, dlaczego uciekają. Osoby biorące udział we flash mobie nawet nie biegły, szły szybkim krokiem - tłumaczyła (jak czytamy na stronie TVN24) mieszkanka Platja d'Aro Elisabeth. - Nie słyszeliśmy żadnych strzałów. Była chwila ogólnej psychozy, która sprawiła, że ludzie zaczęli się w ten sposób zachowywać - wyjaśniła. - Nastąpił efekt "fali", histeria bardzo szybko się rozprzestrzeniła - powiedziała. Policja już w nocy wydała oświadczenie, że był to fałszywy alarm. Pięć kobiet zostało zwolnionych przez sąd, który jednocześnie nakazał im pozostanie do dyspozycji wymiaru sprawiedliwości. Wiadomości.pl
  4. Piłkarze Barcelony pokazali moc przed rewanżowym starciem z Paris Saint-Germain i rozbili 5:0 Celtę Vigo w lidze. Dzięki temu znów są liderem tabeli. Można to już ostatecznie ogłosić - piłkarze w bordowo-granatowych koszulkach wreszcie ocknęli się po czterech bombach, jakie dostali na Parc des Princes, i znowu ligowi rywale są dla nich tłem. Tak było w środę, gdy sześciokrotnie skarcili piłkarzy Sportingu Gijon. Tak też było w sobotę z Celtą, w "przededniu" meczu z PSG w Lidze Mistrzów. Podczas starcia z Celtą gospodarzom wychodziło niemal wszystko. Zapewne wielu katalońskich kibiców będzie się spierało się o to, które z trafień wymagało większej maestrii. Czy znakomity rajd i techniczne, sprytne uderzenie Leo Messiego, czy magiczna, niespodziewana podcinka Neymara w polu karnym. Absolutna dominacja miejscowych nie uległa zmianie po powrocie z szatni, więc pierwszy mecz piłkarzy Barcelony po ogłoszeniu nadchodzącego odejścia Luisa Enrique wciąż był festiwalem fenomenalnych zagrań i równie pięknych bramek. Taką właśnie było trafienie Ivana Rakiticia, który mocnym uderzeniem zwieńczył szybką kombinację kolegów. Warto jednak zauważyć, że Chorwat był wówczas na pozycji spalonej. Messi z kolei zadbał o to, aby do nikogo innego nie trafił tytuł gracza i postanowił dodatkowo kontynuować korespondencyjny pojedynek z Neymarem o bramkę wieczoru. Najpierw precyzyjnym, płaskim podaniem z lewej strony obsłużył Samuela Umtitiego przy trafieniu Francuza, po czym jeszcze dopełnił swoje show. Znów jak tyczki minął dwóch rywali, by na sam koniec kolejnym plasowanym i bardzo sprytnym strzałem trafić na 5:0. Barcelona w momentami genialnym stylu skompletowała, jak określają Hiszpanie, manitę i w bardzo dobrych humorach, jako lider Primera Division, przystąpi do meczu przeciwko PSG. https://www.youtube.com/watch?v=em6y-USvUrk CZEKAMY NA WAS PARYŻANIE! VAMOS BARCA <3
  5. Real Madryt zremisował na Estadio Santiago Bernabeu 3:3 (1:1) z UD Las Palmas w 25. kolejce Primera Division. Przez pół meczu Królewscy musieli grać w osłabieniu po głupim zachowaniu Garetha Bale'a. Spotkanie mogło się zacząć od mocnego uderzenia madrytczyków, bo już w pierwszej akcji po wrzutce Garetha Bale'a piłkę w bramce umieścił Alvaro Morata, ale przy zagraniu Walijczyka był na spalonym. Real dopiął jednak swego w 8. minucie. Mateo Kovacić popisał się doskonałym prostopadłym podaniem ze środka pola do Isco. Ten wypadł sam na sam z bramkarzem i strzelił tuż przy słupku. Kibice Królewskich jeszcze nie zdążyli na dobre rozsiąść się na krzesełkach po celebrowaniu gola, a już zrobiło się 1:1. Wszystko po znakomitej akcji Domingueza Tanausu. Piłkarz UD Las Palmas dostał piłkę przed polem karnym, obrócił się z Sergio Ramosem na plecach i wpadł w "szesnastkę", po czym huknął pod poprzeczkę nie do obrony. Do końca pierwszej połowy goście z Wysp Kanaryjskich stawiali twardy opór zespołowi ze stolicy i więcej bramek nie padło. Druga część spotkania zaczęła się fatalnie dla gospodarzy. Garethowi Bale'owi na moment najwyraźniej odcięło dopływ tlenu do mózgu, bo najpierw bezczelnie zdzielił w kolano Jonathana Vierę, za co obejrzał żółtą kartkę, a gdy sędzia ledwo schował kartonik, to Walijczyk rzucił się na mającego pretensje za to zachowanie rywala i został ukarany drugą kartką. W konsekwencji musiał opuścić boisko, choć koledzy jeszcze przez chwilę musieli go odciągać od przeciwników. Od tego momentu wszystko w szeregach Królewskich się posypało. W 55. minucie Sergio Ramos wykonał coś na kształt parady bramkarskiej w polu karnym i sędzia podyktował rzut karny, który z dużą dozą szczęścia na gola zamienił Jonathan Viera. Minęły tylko trzy minuty, a UD Las Palmas prowadziło już 3:1. Viera zagrał znakomitą piłkę ze środka pola, Kevin-Prince Boateng wygrał pojedynek biegowy z Marcelo, a gdy przed pole karne wybiegł bramkarz Keylor Navas, to Ghańczyk trącił piłkę między jego nogami, a potem wpakował do pustej bramki. Zinedine Zidane wpuścił do ataku Karima Benzemę, ale niewiele to zmieniło - Real Madryt wciąż miał problemy z konstruowaniem ataków. Opatrzność czuwała jednak nad stołeczną drużyną, bo w 86. minucie arbiter podyktował "jedenastkę" za zagranie ręką Daniego Castellano. Na 2:3 pewnie trafił Cristiano Ronaldo. W ostatnich minutach Królewscy ruszyli do szalonego ataku i w swoim stylu... wyrównali. W 89. minucie James Rodriguez dośrodkował z prawego skrzydła, a Cristiano Ronaldo poszybował w powietrze i głową doprowadził do remisu. To było jednak wszystko tego wieczora i madrytczycy musieli podzielić się punktami z przyjezdnymi. Po 24 meczach Real Madryt jest wiceliderem Primera Division i ma 56 punktów. Jedno "oczko" więcej zgromadziła FC Barcelona, ale Królewscy mają jeszcze do zagrania zaległe spotkanie z Celtą Vigo. https://www.youtube.com/watch?v=1f2vX6AkPs8 Żródło:eu.pl
  6. Villarreal CF przegrał z Realem Madryt 2:3 (0:0) w niedzielnym meczu 24. kolejki Primera Division. Królewscy wygrali, chociaż jeszcze po godzinie gry przegrywali różnicą dwóch bramek. W nagrodę podopieczni Zinedine'a Zidane'a odzyskali pozycję lidera tabeli. Po wygranej 2:1 Barcelony na Vicente Calderon uwaga kibiców w Hiszpanii przeniosła się w niedzielny wieczór na Estadio de la Ceramica, gdzie Villarreal CF podejmował Real Madryt. Królewscy potrzebowali zwycięstwa, by powrócić na pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Podopieczni Frana Escriby w bieżącym sezonie nie przegrali jednak jeszcze ani razu w meczu z drużynami czołowej piątki Primera Division, trzykrotnie zwyciężając i czterokrotnie remisując. Od pierwszej minuty spotkanie było bardzo wyrównane. Pierwszą groźną sytuację stworzyli sobie gospodarze, lecz w 11. minucie Keylor Navas w fantastycznym stylu obronił strzał oddany z narożnika pola karnego przez Mario Gaspara. Kwadrans później klasę pokazał z kolei golkiper Villarreal Sergio Asenjo, który instynktownie odbił piłkę po strzale głową oddanym z bliskiej odległości przez Karima Benzemę. Hiszpan doznał jednak w tej sytuacji kontuzji łydki i po kilku minutach w bramce Żółtej Łodzi Podwodnej stanął Andres Fernandez. Do przerwy goli nie obejrzeliśmy, lecz worek z bramkami otworzył się po zmianie stron. Jako pierwsi skutecznie i to dwukrotnie zaatakowali gospodarze. Najpierw w 50. minucie precyzyjnym strzałem z półwoleja popisał się z 11 metrów Manu Trigueros, a sześć minut później Cedric Bakambu uciekł Sergio Ramosowi i po precyzyjnym podaniu od Bruno Soriano podwyższył prowadzenie Villarreal. To nie był jednak koniec emocji. Po stracie dwóch bramek Królewscy znacząco podkręcili tempo i już w 64. minucie Gareth Bale wykorzystał dośrodkowanie Daniela Carvajala i strzelił swojego pierwszego wyjazdowego gola w lidze od 21 sierpnia. Oglądaj mecze hiszpańskiej Primera Division w kanałach Eleven Sports. W najbliższą środę o godz. 21:30 spotkanie Real Madryt - Las Palmas. Podopieczni Zidane'a poszli za ciosem i dziesięć minut później na tablicy wyników pokazał się wynik remisowy. Stało się to za sprawą skutecznie wykonanego rzutu karnego przez Cristiano Ronaldo, a "jedenastkę" arbiter podyktował za zagranie ręką kapitana Villarreal. Po odbiciu piłki przez Musacchio Bruno zagrał ją może i przypadkowo, ale sędzia Jesus Gil jak najbardziej miał prawo wskazać na 11. metr. Za protesty przeciwko decyzji arbitra szkoleniowiec gospodarzy Fran Escriba został usunięty z ławki rezerwowych i ostatni kwadrans spotkania obserwował on z trybun. Jego podopieczni cały czas nie potrafili jednak oddalić gry od własnego pola karnego i w 84. minucie zostali za to ukarani. W środku pola piłkę stracił Samuel Castillejo, a w błyskawicznym kontrataku gości Marcelo idealnie dośrodkował do wprowadzonego kilka minut wcześniej Alvaro Moraty. Hiszpan uderzył głową blisko środka bramki, lecz czynił to z bliskiej odległości i piłka po rękach Fernandeza wpadła do siatki. W ostatnich minutach wynik nie uległ już zmianie i Real Madryt wygrał ostatecznie 3:2, dzięki czemu odzyskał pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Królewscy cały czas mają również do rozegrania o jeden mecz więcej od drugiej Barcelony, która traci do nich jeden punkt. https://www.youtube.com/watch?v=3-6kQGO51Xo żródło:one.pl
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie