Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'buenos' .
-
Siema. Siedzę już tutaj trochę, ale chyba się nie witałem w sumie na pewno się nie witałem. Gram sobie w CS 1.6 na jail break w sumie dzień w dzień i mam przyjemność pełnić funkcję administratora a poza 1.6 to pykam w Ligę legend więc możecie mnie dodać (aktualnie lvluje nowe konto już 9 chyba). Ranga taka moja to P4/P3 ogólnie więc taki poziom. Nick: de Medellin. No i lubię w CS:GO czasami zagrać i też w fife 20 gram sobie na xbox one i w forze horizon4 i w sumie to kocham pieski i wszystkie zwierzaczki i jeszcze chciałbym zostać misterem tego forum i tez żeby ktoś przeprowadził ze mną jakiś wywiad nie wiem na przykład kondzio pod ostrzałem. Aha i dodam, że jestem z pomorza i może ktoś mieszka też na pomorzu to fajnie bo zawsze na forach każdy jest rozsiany na drugim końcu polski. Szkołę już skończyłem i chodziłem do ogólniaka profil human więc mogę wam pisać rozprawki i jakieś prace za hajs jak ktoś nie umie albo mu się nie chce bo zdawałem maturę rozszerzoną na 90% prawie z polaka i podstawa 86% więc mogę komuś pomóc ogólnie to fajna sieć fajni ludzie. Jestem trochę śmeiszny i głupi elo
-
Siemano, Miguel 22 lata zaraz stuknie. Miły i przyjazny dla otoczenia. Można mnie spotkać w krakowie i na dd2 ^^
-
Siemaneczko csowicze! Na Waszą sieć zawitałam dzięki @ Wredna. za której bardzo serdecznie dziękuję. Przyszedł czas na pewne zmiany, więc miejmy nadzieję, że tutaj jest ,,to coś” co zostawia graczy na dłużej, na chwilę obecną jestem zachwycona i miejmy nadzieję, że już tak pozostanie. Jednak to nie czas i miejsce na moje pierdoły. Przejdźmy do normalnego przywitania, bo zaraz powstanie z tego lektura albo jakieś poezje. Ponoć wypadałoby się jakoś miło przywitać, niby opowiedzieć coś o sobie, więc najgorsze przede mną. Nazywam się Kinga (tfu poprostu Emka/M4 lub Przemek, swojego imienia nie lubię), osiemnaście lat życia na tym cudownym świecie mam za sobą. Interesuje się jazdą konną (choć to uznajmy za największą pasję w moim życiu), siłownią, dietetyką, redakcją (pisanie etc.) oraz wojskiem. Na codzień nie robię nic tylko ,,leżę i pachnę”(taki żarcik, rozglądam się za robotą bo money, money z nieba Bóg mi nie ześle, lub po metinowsku; ,,yangi się same nie ZAROBIO”). Z tym leżeniem to oczywiście również żarcik, codziennie zajmuje się domem, koniem, chodzę na siłownie jak i strzelam z ASG (chodzę do grupy taktyczno-militarnej, założonej przez rówieśników). Swoją przyszłość chcę wiązać z wojskiem, ale zobaczymy jak to się wszystko potoczy. W weekendy się uczę, więc chyba szkoła zaoczna to był dla mnie najlepszy wybór. Co do mojej osobowości to jestem dość specyficznym, sarkastycznym człowiekiem. Jednak poczucia humoru mi nie brakuje. To chyba na tyle.