Od 2017 do 2019 roku pewien człowiek wykorzystał błąd w grze AIKA Online, który pozwalał mu na kopiowanie posiadanych przez niego przezmiotów. W końcu jednak 40-latek został złapany przez twórców na swoim procederze, a firma Hanbisoft postawiła oszustowi ultimatum: zaplaci im dobrowolnie 1,1 miliarda Won lub sprawa trafi do sądu.
Chytry cziter nie zgodził się i to był błąd. W Korei Południowej włada podchodzi tak samo poważnie jak do świata realnego, podchodzi też do świata wirtualnego.
20 kwietnia zakończyła się ostatnia rozprawa w Centralnym Sądzie Okręgowym podczas której oskarżony został uznany winnym m. in. oszustwa komputerowego, działania na szkodę firmy oraz utrudniania działalności.
Mężczyznę skazano na 1,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata oraz 80 godzin prac społecznych.