Pewien facet miał 50-centymetrowy interes.
Stwierdził, że z tak dużym nie będzie chciała go żadna dziewczyna, więc musiał się z tym uporać.
Poszedł do czarownicy, a ta powiedziała mu, że ma iść do lasu, tam na środku lasu będzie kamień i na nim będzie siedziała żaba.
Miał zadać jej takie pytanie, na które żabka odpowie "nie" i wtedy interes skróci się o 10 cm.
Poszedł więc i pyta żabkę: - Żabko, dasz mi buzi? Żabka na to: - Nie. Ubyło 10 cm. Facet już wraca, ale stwierdził, że 40 cm to jeszcze za dużo, więc znów pyta: - Żabko, dasz mi buzi? - Nie. Teraz facet wraca z 30 cm. Pomyślał jednak, że 20 cm w zupełności wystarczy. Idzie więc jeszcze raz i pyta: - Żabko, dasz mi buzi? A żabka na to: - Nie, nie i jeszcze raz nie.
:D :D :D xd :D :D :D