@ Destiny ;D, wiązanka poszła nie bez powodu, tylko ze względu na całą inscenizację, jaką opisałem powyżej: Prowokacja-Pocisk-Ban i tak jest zawsze.
A po drugie ja nie będę zgłaszał adminowi który jest na serwerze na u@ prowokacji, bo on sam nie będzie sędzią we własnej sprawie, więc zastanówcie się kogo robicie adminami, jaka makakofonia robi się nieraz na serwerze, jak wszyscy drą pi**y i mute nawet nie działa. Więc albo/albo.
P.S -
Ja mam taki temperament a nie inny, więc jeśli chce ktoś ze mną kur*a zatańczyć, sam prowokuje, nie zdając sobie sprawy z kim rozmawia, dostaje pocisk-na samym końcu, nic innego nie może zrobić(powtarzam się), jak tylko dać mi bana, to na tym historia się kończy i z powrotem zaczyna:
Ja odczekuje sobie tydzień (jak już nie raz to robiłem), na wygaśnięcie bana, wchodzę na serwer i w kółko nadal jest to samo: Darcie pi**y jeden na drugiego, a jak nie to, to czterdzieści tysięcy info od każdego po kolei.
Wsio.
Aha, jeszcze jedno, przysięgam, że staram się być cicho, nie reagować, odpuszczać, zresztą mam mute'a od nie wiem ilu miesięcy, ale nie pozwolę sobie na to,
by jakiś cwel jeden z drugim, do mnie pi*******ł jakieś farmazony, bo gdybym nagrał to co się działo na mikro, załóżmy przez ostatnie trzy miesiące, to by wyszło lepiej niż na Szkolnej 17.
Kostinie, Donie, Onny, Speedy'ie, Dan Sany, Vorki, Lobusie i cała reszta 16+, nic innego nie robi, jak przez całe swoje życie siedzi na mikro i "fleszuje dwa razy", a mute, jak nie działa, tak nie działał, więc patologia nadal będzie się szerzyć, obojętnie czy bym się odzywał czy nie odzywał, oraz obojętnie czy by dostali pocisk, czy by nie dostali ode mnie pocisku .